• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Odeszłam od męża...,kim się stałam?

Kobieta

Aga DP

Seks Praktykant
Też nie mam pewności czy to są żale, czy przechwałki.
Myślę że to taka sytuacja,w której ofiara zaczyna akceptować,swoją pozycję w tym związku,a fakt że nie musi się martwić o kasę pomaga się z tym oswoić.Nie wiem tylko co będzie dalej,może jej partner zmieni swoje podejście do niej,trudno powiedzieć,a może to jego fetysz,widzieć właśnie ją podczas seksu z innymi ?
 
Mężczyzna

Kratos

Cichy Podglądacz
Myślę że to taka sytuacja,w której ofiara zaczyna akceptować,swoją pozycję w tym związku,a fakt że nie musi się martwić o kasę pomaga się z tym oswoić.Nie wiem tylko co będzie dalej,może jej partner zmieni swoje podejście do niej,trudno powiedzieć,a może to jego fetysz,widzieć właśnie ją podczas seksu z innymi ?
Mysle ze partner ją cynicznie wykorzystuje, ale nie można wykluczyć że taka sytuacja spełnia jakieś gleboko skrywane pragnienia jakie miała od zawsze tylko bała sie o nich powiedzieć
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Odeszłam od męża, teraz wiem, że to był błąd, kochanek po prostu mnie zaczarował, mówił to, co chciałam słyszeć, robił dokładnie tak. Jak bym ja, tego chciała.
Teraz wiem, że to tylko po to, żeby mnie zdobyć, stałam się dosłownie jego niewolnicą, a o powrocie do męża, nie ma już mowy, nawet cała rodzina mnie znienawidziła.
Jestem bez wyjścia. Na początku był szarmancki, ładnie mówił, zawsze wysłuchał, seks też był super, jednak po pewnym czasie, stało się coś dziwnego, powoli stał się moim panem,
dosłownie, wszystko, co robię jest na jego polecenie, właściwie nie mam prywatności. Do codziennych obowiązków, sprzątania i gotowania doszedł jeszcze codzienny wieczorny seks,
bez względu na to, czy mam ochotę, czy nie, nawet nie ma odstępstwa od tego podczas okresu, stwierdził, że mam przecież usta i dupę, a gdybym nie wiedziała, jak to się robi,
mam obejrzeć sobie jakieś porno. Kiedyś był u niego kolega, siedzieli do późna, omawiali coś w związku z pracą, troszkę przysnęłam, było już po północy.
Mój pan, przyszedł do mnie i stwierdził, że dziś wystarczy jak mu zrobię loda, zaczęłam więc, rozpięłam mu rozporek, wyjęłam penisa i powoli ssałam,
on siedział na kanapie, ja klęczałam przed nim, tyłem do drzwi, trochę to trwało, może dwie trzy minuty, nagle odezwał się/ Marian siadaj/, byłam w szoku,
myślałam, że on już poszedł, do mnie powiedział, żebym nie przerywała, ja robiłam swoje, oni rozmawiali kolega patrzył na wszystko, w pewnym momencie, mój pan zaproponował koledze, że jeśli chce to,
Kasia /czyli ja/ też ci obciągnie, nie wiedziałam, co myśleć. Jednak znając mojego kochanka mówił całkiem serio, po chwili ciągnęłam na zmianę już dwa kutasy.
Finał wiadomo, w ustach, pierwszy skończył ten mój drugi jego kolega, na życzenie obu panów, wszystko grzecznie połknęłam. Po wszystkim, obaj podziękowali i padło zdanie, że jeśli chcę to mogę iść spać.
To był początek, później robiłam inne rzeczy na prośbę lub polecenie kochanka, w sumie nie wiem, ile razy i z iloma facetami.
Kilku było nawet fajnych, dwóch obsłużyłam z wielką niechęcią, byli grubi i brzydcy, mój towarzysz powiedział, że to dla dobra interesów. Fakt, że ma łeb do interesów i sporo kasy,
jeździmy wspólnie na wakacje, chodzimy do jego rodzinki, na imprezy, jak ktoś patrzy z boku, to widzi wzorową parę, no z małym wyjątkiem, że ja tu robię za…? W sumie nie wiem,
jak siebie nazwać? Co do seksu, to już chyba wszystko poznałam i spróbowałam, oral, anal, ruchanie w gardło, na dwa baty, a nawet trzy, lizanie odbytu…
Co dalej, nie wiem najgorsze jest to, że zaczyna mi się to wszystko podobać, wiadomo, jeśli partnerzy są spoko, a nie jakieś oblechy.

Kasia z Cieszyna.
Jakiś kretyn i przemocowiec z tego Twojego gacha
 
S

sheepdog

Guest
Mysle ze partner ją cynicznie wykorzystuje, ale nie można wykluczyć że taka sytuacja spełnia jakieś gleboko skrywane pragnienia jakie miała od zawsze tylko bała sie o nich powiedzieć
Lub poznała czy tez zaznała czegoś o czym nie miała pojęcia nigdy wcześniej. I to okazało sie bardzo mocne i przyjemne.
 
Mężczyzna

WscieklyRuchacz

Seks Praktykant
Odeszłam od niego bo po pierwsze nie miał pracy,tylko jakieś dorywcze zajęcia,właściwie to ciągle były kłótnie o pieniądze,których po prostu brakowało,ja pracowałam w urzędzie miasta,ale była redukcja etatów,i trafiło właśnie na mnie.W tym czasie poznałam obecnego partnera ,miły,,zadbany,ładny samochód,dom,i dalej szybko poszło,zamieszkałam u niego.Pierwsze wspólne zagraniczne wakacje,których wcześniej nie miałam,no i wspólna kasa,tak ,mogę kupować co chcę,chodzić do salonu piękności .
Dzieki za szczerosc. Chyba ze jestes trollem to respekt za kreatywnosc. Nieoceniam. Nawet (zapewne jeden z wielu na tym forum) szczerze zazdroszcze wspolzycia. Widzialbym w tej roli swoja zone… no ale, malymi kroczkami (sie rozmarzylem, sorry). Nie jest latwo odpowiedziec na pytanie kim sie stalas. Latwiej odpowiedziec jaka jestes. Zadowolona?*
*biorac pod uwage rowniez okres przed.
 
Mężczyzna

Lukasz_88

Podrywacz
Jak dla mnie wszystko wskazuje na to. On szybko znajdzie inną, ona wykorzystana do cna zostanie z niczym. Uważam, że dla autorki lepiej by było, gdyby sama się wymiksowala z tego układu prędzej niż później.
 
Mężczyzna

Barteq1

Erotoman
Oczekiwania kobiet są cz:)asami takie.... no dziwne....
Oj tak - facet ma być przystojny i bogaty, zarazem ma ją szanować i być dominujący i stanowczy, momentami chamski jak tu, gdyby było więcej takich, które potrafią się zdecydować na konkret co do wymagań, byłoby nam dużo łatwiej
 
S

sheepdog

Guest
Oj tak - facet ma być przystojny i bogaty, zarazem ma ją szanować i być dominujący i stanowczy, momentami chamski jak tu, gdyby było więcej takich, które potrafią się zdecydować na konkret co do wymagań, byłoby nam dużo łatwiej
Nie wiem, zarobiony jestem.... :)
 
Kobieta

Calleo_678

Seks Praktykant
No właśnie trochę niewiadomo co autorka tak naprawdę oczekiwała.
Tak czy owak życzę Kasi, by miała to, czego chce z tego związku tak długo, jak sama tego chce.
Moge sie mylic lecz wydaje mi się że chciała to z siebie wyrzucić i sie wygadac bo niekoniecznie może opowiedzieć o tym bliskim czy przyjaciołom. Częste zjawisko tutaj
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry