Jak namówić kobietę do seksu

[Sikorak]

Witam. Jestem z kobietą już 10 miesięcy prawie i nie mogę jej namówić do seksu. Ona ma jakies opory ( co rozumiałem na początku bo jest dziewicą). Ma ogólnie ochotę bo robiliśmy już palcówki oraz była bardzo mokra ale do stosunku nie dochodzi. Zastanawiam sie nad feromonami bo może to by ją skłoniło.

Czy polecicie jakieś?

 

[Ktokolwiek]

Może nie namawiaj, tylko przekonaj.

 

[bigboy666]

To ile ona ma lat? I co mówi dokładnie, gdy ja namawiasz?

 

[Xavierek]

skoro masz potrzeby a ona nie to ja bym sobie poszukal innej kobiety

 

[Dorman]

W obecnej sytuacji może Love Desire? Dobre feromony na wzbudzenie pożadania. Jednak jeśli ona nie ulegnie to zastanowiłbym się nad zakończeniem związku bo jednak te 10 miesięcy to strasznie długo. Ile ma lat?

 

[bigboy666]

Co wy mu radzicie? A pomyśleliscie, że może darzą się jakimś głębszym uczuciem? Tak to jest, gdy się szuka porad na forach dla niewyżytych fapaczy. Moja rada: więcej korzyści będzie ze szczerej rozmowy z nią, niż z szukania doradców tutaj. Mów o swoich potrzebach, ale bądź też wyrozumiały i empatyczny.

 

[Xavierek]

wiesz nie jestem niewyżyty ale normalnym człowiekiem z potrzebami, wiem jaka potrafi być kobieta i jak się z taką żyje. Feromony niewiele dadzą, jeśli facet ma potrzebę a kobieta nie to dla mnie jest jasne, niedopasowane i 0 perspektyw na przyszłość no chyba że chcesz sobie po kryjomu strugać chłopka, albo robić wypady na dziwki wówczas jeśli takie życie Ci odpowiada możesz robić dobrą minę do złej gry i udawać że jest pięknie.

 

[bigboy666]

Żal ciebie czytać. Powodów może być kilka, od zwykłego strachu przed pierwszym razem do jakichś traumatycznych przeżyć z przeszłości. Nie da się oczywiście wykluczyć permanentnej oziębłości, ale to tylko jedna z hipotez, bo przecież nikt z nas nie zna dokładnie szczegółów. Nawet teraz na tym forum ktoś mądrze napisał, że żona po ciąży nie chciała uprawiać seksu, ale więcej czułości i troski jej okazanej przyniosło efekt.

 

[Xavierek]

Skoro żal to po co czytasz, wyrażam swoje zdanie na podstawie własnego doświadczenia i tyle.

 

[Szar]

Moim zdaniem powinieneś postawić sprawę jasno - albo się w końcu zdecyduje, albo niech wyjaśni co się dzieje, bo może ma swój solidny powód, ale wstydzi się przyznać.
Poza tym zgadzam się z @Xavierek . Jak się ma normalne lub wyższe potrzeby, a kobieta przez tak długi okres nie zdecydowała się na seks (i nie wynika to z żadnych problemów), to lepiej szukać szczęścia gdzie indziej. Samo uczucie wystarczy na początku, ale potem to będzie ciągła frustracja.

 

[Sikorak]

Ma 24 lata Ogólnie miesza sie to z perfumem czy są to perfumy same w sobie? Nie jest to takie proste, bardzo mi na niej zależ bo pod wieloma względami to dziewczyna wymarzona dla mnie.

 

[Slavo]

Ma 24 lata Ogólnie miesza sie to z perfumem czy są to perfumy same w sobie? Nie jest to takie proste, bardzo mi na niej zależ bo pod wieloma względami to dziewczyna wymarzona dla mnie.

Nie idź w tę stronę. Feromony są dobre na chwilę, ale żeby stosować je całe życie? Bez sensu. Tak samo jakbyś jej dodawał hiszpańską muchę czy coś innego do napoju. To nieuczciwe a podobno ja kochasz. Ja też mam większe potrzeby niż żona ale jakoś się dogadujemy przez 30 lat. Po prostu cały dzień buduję nastrój, prawię komplementy, kupuję kwiaty bez okazji, czasem złapię za pierś i pocałuję w kark. Jest dużo drobnych gestów a gra wstępna to nie tylko całowanie i wsadzanie ręki pod bluzkę i pod spódnicę. Bądź kreatywny, zrób coś co ja zaskoczy (na plus), podjaraj ją stopniowo przez cały dzień. To u większości działa. Jeśli Twoja pani jednak jest w mniejszości i nawet szczera rozmowa nic nie da to chyba nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Jesteście młodzi, mam córkę w waszym wieku i wiem mniej więcej przez co przechodzisz.

 

[marow87]

Od razu jej pigułkę gwałtu daj będziesz się bawił w feromony....

 

[bigboy666]

Czyli jest jak mówiłem. Facetowi zależy emocjonalnie na związku z kobietą, dlatego szuka rozwiązania, a ci mu doradzają rozstanie. To jest właśnie tak, jak ktoś się składa wyłącznie z penisa, a mózgu brak.

 

[Szar]

Facetowi zależy emocjonalnie na związku z kobietą, dlatego szuka rozwiązania, a ci mu doradzają rozstanie.

Emocje to za mało żeby utrzymać związek, motylki w brzuchy miną, a dopasowanie seksualne jest bardzo istotne w dłuższej perspektywie. Zapominając o tym, zapominamy o sobie, a to przecież nie o to chodzi.

 

[Slavo]

Czyli jest jak mówiłem. Facetowi zależy emocjonalnie na związku z kobietą, dlatego szuka rozwiązania, a ci mu doradzają rozstanie. To jest właśnie tak, jak ktoś się składa wyłącznie z penisa, a mózgu brak.

Nie czytasz chyba całych wypowiedzi

 

[Dorman]

Szkoda, ze nie w kwestii seksu. Ma już swoje lata tak wiec troche mnie tutaj dziwi opór przed stosunkiem Rozumiem te 3-4 miesiące ale nie dłużej. Love Desire same w sobie mają zapach, tak wiec możesz używać je na skórę bez pomocy ze strony innych perfum. Ogólnie ładny zapach, mi się podoba. Chociaż jeśli będziesz chciał zmieszać ze standardowymi to nie polecam. W tym przypadku lepsze będzie pheromone essence bo są bezzapachowe.

 

[Sikorak]

A jak używac? Na klatę czy na szyję?

 

[Dorman]

Bezzapachowe w niewielkiej ilości ( nie ma tutaj sensu przesadzać) na szyje. Zapachowe po prostu na klatę czy gdzie tam mi się chce. Ważne tylko aby nie używać ich na ubrania bo to nie ma sensu i w takim przypadku to nie zadziała bo muszą one wejść w korelację z Twoja skóra Zauważyłem, że zapach długo trzymają włosy. Love desire powinno działac kilka godzin.