A później kolega w przedszkolu czy szkole się uderzy i będzie skandal, bo dziewczynka wyjęła mu penisa i całowała by przestało boleć. Właśnie dlatego nie warto kłamać. Dziecka również.
Dlaczego tak wiele osób zakłada, że dziecko nie ma mózgu i "i tak nic nie zrozumie"? Dziecko wszystko zrozumie tylko trzeba jemu to przedstawić zrozumiałym dla niego językiem, w zrozumiały dla dziecka sposób. Ale w sumie w kraju gdzie "dzieci i ryby głosu nie mają" nie dziwi takie podejście do dzieci. Aczkolwiek bulwersuje.