• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Masturbacja przy innym facecie (pytanie do panów)

michalaniol

Cichy Podglądacz
Witam, czy ktoś doświadczył takich rzeczy ?
Np. Siedzisz z kumplem przed kompem, włączacie porno i razem zaczynacie się masturbować ? Oczywiście, każdy swojego penisa ?

Ja miałem 4 takie sytuacje w życiu:
- z kuzynem
- z kumplem
- też z kumplem (ale on się wstydził więc tylko ja sobie zrobiłem dobrze)
- i z przypadkowym gościem w plenerze
 

Konik121

Moderator
Członek Załogi
Nie, to zdecydowanie nie dla mnie. W pewnym sensie każdego faceta uważam za samca alfa i nijak nie widzę siebie siedzącego obok innego kolesia który też się bawi swoim sprzętem.
 
Mężczyzna

michalek92

Podrywacz
Zgadzam się ze swoim przedmówcą. To nie dla mnie, mam bardzo podobne zdanie na ten temat. Każdy jest samcem alfa - nie dzielę się i nie pokazuję niczego :)
 
Mężczyzna

tpo

Podrywacz
Mnie w fantazjach temat kręci. Ale raczej jestem zbyt monogamiczny i nieśmiały by w czymś takim uczestniczyć. Nawet przy partnerce by się masturbować samemu to mam trudności. Ale zazdroszczę tym, którzy mieli takie doświadczenia.
 

ttorun83

Seks Praktykant
Taka zabawa jest jedną z moich fantazji, chętnie bym ją zrealizował ale jakoś tak głupio powiedzieć kumplowi zwalmy sobie razem... a z przypadkowym facetem hmmm jakoś nie widzę tego, wprawdzie zdarza mi się bawić w plenerze ale wybieram raczej miejsca ustronne
 

Mario99

Cichy Podglądacz
- - - Zaktualizowano - - -

Nie, to zdecydowanie nie dla mnie. W pewnym sensie każdego faceta uważam za samca alfa i nijak nie widzę siebie siedzącego obok innego kolesia który też się bawi swoim sprzętem.
No cóż... W życiu nie każdy samiec jest samcem alfa...

- - - Zaktualizowano - - -

Zgadzam się ze swoim przedmówcą. To nie dla mnie, mam bardzo podobne zdanie na ten temat. Każdy jest samcem alfa - nie dzielę się i nie pokazuję niczego :)
Naprawdę? Może się tylko tak wydawać że każdy jest alfa... Jak przyjdzie co do czego to okazuje się że niekoniecznie...
 

Mario99

Cichy Podglądacz
Ja nie napisałem, że każdy facet jest samcem alfa, ale że w moich każdy facet jest w pewnym sensie samcem alfa. To jest znacząca różnica ;)

Co to znaczy "w moim każdy facet jest ..."?

- - - Zaktualizowano - - -

Co to znaczy "w moim każdy facet jest ..."?

Przepraszam za ponowienie pytania, nie zauważyłem że jest jeszcze druga strona tego wątku.
To w takim razie jest zasadnicza różnica pomiędzy fantazjami seksualnymi a obcowaniem z kimś w realu.
Część ludzi uprawia seks wyłącznie ze swoimi wyobrażeniami... Ale skoro im to odpowiada, to OK.
Czy na tym forum jest możliwość otrzymywania powiadomień mailami o nadejściu odpowiedzi na nasze posty, czy trzeba tu zaglądać aby sprawdzić?
Szukałem tych ustawień ale nie znalazłem.

- - - Zaktualizowano - - -

Samiec/samica alfa to jest coś co funkcjonuje wyłącznie w naszej wyobraźni. I dla każdego to oznacza trochę coś innego.
 

hymen

Cichy Podglądacz
Ale macie problemy... Samce alfa itd... :D Jak bylem w podstawowej to przynajmniej raz w miesiacu chodzilismy do kogos do domu (zamiast na lekcje) i ogladalismy porno. Wszyscy grupowo walili konia do konca. Kto tego nie chcial robic bo mial jakies problemy... nie mogl nalezec do ekipy. To byla calkowicie normalna sprawa. Co wiecej, po wszystkim patrzelismy kto wiecej spermy ma itd. ;) Wiadomo... Mlode chlopaki nabuzowane testosteronem. I to bylo jakies tam zachowanie samcow alfa... Gadanie ze wstyd ci zwalic sobie konia razem z kumplem do pornola bo wtedy poczujesz sie ja jakad beta jest wlasnie swiadectwem bycia beta... Kazdy prawdziwy facet ma fiuta, kazdy z nas bardzo lubi swojego fiuta, lubimy sie porownywac... Sprawdzac kto ma wiekszego itd... To normalne. Oczywiscie bedac doroslym facetem juz nie wale konia z kolegami ;) Rywalizacja przenisola sie na inny poziom.
 

Konik121

Moderator
Członek Załogi
Ale macie problemy... Samce alfa itd... :D Jak bylem w podstawowej to przynajmniej raz w miesiacu chodzilismy do kogos do domu (zamiast na lekcje) i ogladalismy porno. Wszyscy grupowo walili konia do konca. Kto tego nie chcial robic bo mial jakies problemy... nie mogl nalezec do ekipy. To byla calkowicie normalna sprawa. Co wiecej, po wszystkim patrzelismy kto wiecej spermy ma itd. ;) Wiadomo... Mlode chlopaki nabuzowane testost 8neronem. I to bylo jakies tam zachowanie samcow alfa... Gadanie ze wstyd ci zwalic sobie konia razem z kumplem do pornola bo wtedy poczujesz sie ja jakad beta jest wlasnie swiadectwem bycia beta... Kazdy prawdziwy facet ma fiuta, kazdy z nas bardzo lubi swojego fiuta, lubimy sie porownywac... Sprawdzac kto ma wiekszego itd... To normalne. Oczywiscie bedac doroslym facetem juz nie wale konia z kolegami ;) Rywalizacja przenisola sie na inny poziom.

No rozwaliłeś, mnie teraz. Każdy może mieć swoją opinię, swoje granice intymności, swoją własną hierarchię wartości. Jeśli ktoś nie ma ochoty walić konia przy innym facecie to jest samcem beta... To tak jakby napisać, że jeśli nie dasz facetowi posunąć się w tyłek bo poczujesz, się jak gej to znaczy, że jesteś gejem. A jeśli dasz się posunąć i nie poczujesz to znaczy że nie jesteś i regularnie musisz to udowadniać. Aż przypomniał mi się stand up Lotka wyśmiewający ten sposób myślenia.

Nie mam problemu z tym, że kumple wala wspólnie do pornoli, możecie nawet robić to wzajemnie, mnie to nie obchodzi, ale wmawianie że nie robienie tego to oznaka słabości itp jest już grubą przesadą.

https://youtu.be/xoJHqw_hi5Y

- - - Zaktualizowano - - -

Podsumowując żeby było jasne : masturbując się wspólnie z kumplami możesz czuć się jak samiec alfa wszystkich samców alfa, Zeusem wśród facetów i masz do tego prawo ale to nie oznacza, że jeśli ktoś tego nie lubi, czułby się w tym nie swojo to jest od jest kimś gorszym, mniej męskim czyli samcen beta
 

Voronve

Cichy Podglądacz
Całkowicie się zgadzam z przedmówcami. Każdy z nas ma na pewno trochę odmienny system wartości i to, że czegoś nie uznaje albo nie robi nie czyni go z automatu gorszym. I już na pewno nie jest to świadectwem bycia gorszym...

Ale wracając do tematu. Sam też nigdy nie miałem okazji być w sytuacji opisanej w temacie wątku. Jakoś mi to nigdy do głowy nie przyszło, żeby zaspokajać się samemu z innym facetem siedzącym obok oglądając porno... Ok, gdyby dołączyła do nas jakaś kobieta i zaczęłaby się bawić w ten sam sposób razem z nami albo chociaż sprowokowała coś takiego samą swoją obecnością, to być może mogłoby to być katalizatorem do spróbowania czegoś takiego. Ale samo porno tylko w męskim towarzystwie? Raczej nie.
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
L Masturbacja przy kobiecie Ogłoszenia 18
R Masturbacja przy kimś Masturbacja 283
D Masturbacja przy porno Masturbacja 11
D Masturbacja Porady seksualne 9
M Masturbacja-czy wasi partnerzy wiedzą Seks 17

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry