Panowie : orgazm wielokrotny

[dirtyjack]

Witam. Pytanie do panów, ile razy udało wam się osiągnąć orgazm wielokrotny w ciągu jednego stosunku?

Mnie osobiście niestety tylko 2x i musiałem mocno pracować żeby nie było kichy po pierwszym.

Ps. Rozbujajmy to forum.

 

[opolski]

u mnie tylko kilka wytryskow podczas jednej sesji, ale orgazm jeden

 

[Pandora]

Dość często mi się zdążaja, wydaje mi się że to że względu na pierwszą partnerkę. Lubiła kilka razy pod rząd jednej nocy, w pewnym momencie (oczywiście nie zawsze) nabrałem takiej wprawy że nie opadał nawet gdy skończyłem.

 

[Szar]

W sumie jako orgazm wielokrotny, to nigdy. W dużej mierze zapewne wynika to z faktu, że stosuję zupełnie inną technikę - zawsze staram się odkładać swój orgazm na koniec. Przy dłuższych zbliżeniach czasami nawet w ogóle nie dochodzę, co nie ma żadnego znaczenia, ponieważ ogólna przyjemność i satysfakcja jest znacznie większa niż jakikolwiek "szybki numerek".

 

[mmah]

Nigdy nie miałem więcej niż jeden orgazm, ba, ja nigdy nie miałem orgazmu podczas robienia loda...

 

[FikuMiku123]

Za młodych lat kilka numerków wieczorem i rano jeszcze raz ale jeden numerek = jeden orgazm

 

[col.Greg]

Chodzi o jeden wytrysk, tylko na raty, czy jak bo nie kumam tematu

 

[jebaka44]

Minimum dwa razy muszę się zlać za nim spasuje.A z dobra partnerka to zawsze trzy razy spija soczki do ostatniej kropli

 

[Shoot23]

Ja miałem kiedyś sytuację, gdzie oralnie doszedłem trzykrotnie w ciągu może 30-40 minut-po zakończeniu jednego po prostu nie przestawała i robiła dalej.
Druga sytuacja, gdzie trzykrotnie mi się udało to wykonywanie poleceń przez nią…ale tu robiłem sobie sam dobrze, czas to także około 30 minut

 

[jebaka44]

Minimum dwa razy muszę się zlać za nim spasuje.A z dobra partnerka to zawsze trzy razy spija soczki do ostatniej kropli

Mam tak samo minimum 2x, 3x przewaznie po dłuższej przerwie,a jak mam mega śliczna partnerkę to i 4x się spuszcze nim opadnie i się zmęczy.