• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Dziwne zachowanie...

Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
Siema, mam jedną przypadłość w życiu... na bieżąco...
Mianowicie, spyknąłem się z koleżanką z pracy tzn. wylądowaliśmy w łóżku no i ona powiedziała, że tyle lat w "zawodzie jak pracuje" nigdy nawet się nie pocałowała i złamała swoje zasady(namwiam kobiety do zła...). W każdym razie następnego dnia, trochę była w szoku mieliśmy zapomnieć i już nigdy tego nie zrobić, a najlepiej to jedno z nas powinno zrezygnować.
Sama się odezwała parę dni później no i poszło, ale tutaj zaczynają się schody bo często pisała do mnie będąc w stanie upojenia plus dwa razy jej odmówiłem bo miałem inne rzeczy na głowie.
Ostatnie spotkanie było dość przyjemne tzn. trochę pieszczot i dobranoc, całą noc była wtulona we mnie i szczęśliwa.
Od następnego tygodnia w pracy była strasznie wkurzona, brak nawiązania jakiegokolwiek kontaku i na 90% moich pytań igronrwanie, złość itd. Itd.
Jak zapytałem o co chodzi mówi, że już nie chce tego więcej, jednakże powiedziała to z wielkim żalem i smutkiem.
Teraz moje pytanie, czy robi to, aby zachować profesjonalizm, aby się nie zakochać(tzn. chce znienawidzić) bo każdą noc(spędzoną razem) nie mogła się ode mnie oderwać czy może jest to jakaś zagrywka, abym się złamał i był pod butem czego nie zrobię bo im bardziej ktoś robi mi na złość to ja staję się "zimny, opanowany i poważny". Co więcej na wiele rzeczy reaguje odwrotnie tzn. na miłą rzecz negatywnie.

Sorry, że tak dużo, ale staram się mega dokładnie opisać bo inaczej będzie Wam łatwiej odppwiedzieć. :D
 
Mężczyzna

cd.Eve

Erotoman
A w jakim zawodzie pracuje ta koleżanka. Bo z tego co się orientuję, to panie nienajcięższych obyczajów mają takie zasady, że aby zachować profesjonalizm nie całują się i starają się nie zakochać...
Z góry przepraszam, jeżeli ktoś poczuje się urażony 😕
 
Kobieta

Delishia

Seks Praktykant
Moim zdaniem to zauroczyła się w Tobie, ale z powodu jakichś własnych problemów nie pozwala samej sobie na tą relację, pomimo, że jej chce.

Poczekaj kilka dni, i zapytaj się jej spokojnie i wyrozumiale, co się dzieje. Zapewnij ją, że ją zrozumiesz, i nie oceniaj jej.
 
Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
A w jakim zawodzie pracuje ta koleżanka. Bo z tego co się orientuję, to panie nienajcięższych obyczajów mają takie zasady, że aby zachować profesjonalizm nie całują się i starają się nie zakochać...
Z góry przepraszam, jeżeli ktoś poczuje się urażony 😕
Nie bardzo rozumiem "nienajcięższych(lekkich) obyczajów". Hmm jeśli tak to nie- nie jest taka, to nie jest praca biurowa. :p

klasyczny problem moralny, głowa jedno mówi a (zakładając że faktycznie kocha) serce drugie.
Może i masz rację ponoć nie powinno się krzyżować w pracy. :D Dorzucę jeszcze, że w pracy najgorzej mnie traktuje tzn. najmniej ze mną rozmawia i stara się robić pod górkę, plus dajemy sobie całusa w policzek przy powitaniu i pożegnaniu i to nie są zwykłe całusy bo zawsze je wydłuża ona. Jest to dość skomplikowane. :D
Dodam jeszcze, że ona jest niby przepracowana bo pracuje bardzo dużo mając 3-4 dni wolne w miesiącu.

Moim zdaniem to zauroczyła się w Tobie, ale z powodu jakichś własnych problemów nie pozwala samej sobie na tą relację, pomimo, że jej chce.

Poczekaj kilka dni, i zapytaj się jej spokojnie i wyrozumiale, co się dzieje. Zapewnij ją, że ją zrozumiesz, i nie oceniaj jej.

Szczerze mówiąc w pracy zachowuję pełny profesjonalizm i jestem na neutralnej komunikacji, a w moją stronę jest jakby skazanie losu, że trzeba się odezwać.
Czy czekać, nie czekam tzn. nie nagabuję, ani nie pytam. Nie robię nic bo niestety, ale nie będę komuś usługiwał czy był pod dyktando.
Co więcej tak jak pisałem wyżej tylko mnie skreśliła z jakiejkolwiek współpracy w pracy tak jakby chciała mi zrobić na złość i mam się denerwować. :p
 
Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
Hmm, tu może nawet nie zależy mi na tym czy się liczy czy nie liczy. Tylko z dnia na dzień zmiana nastawienia. Chodzi mi o logikę w zachowaniu bo nikt tak nie robi tzn. "obraża się jak dziecko" i nie tłumaczy tego.
Mi to lotto co ma być to będzie chodzi o sam fakt, ponieważ pierwszy raz się z takim spotkałem.
 
Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
@update
Yo, wszystkim. ^^ Trochę ze mnie cham wyszedł, ale lubię zawsze zwyciężyć i też odzyskuję pewność siebie więc zrobiłem to co zrobiłem. :p
Mianowicie miałem przed wczoraj zmianę ze znajomym, któremu Ona wygadała się o naszych przeżyciach czego nie miała robić w ogóle.
A ja poczciwa dusza w sumie rozegrałem to w ten sposób(ponieważ nie przyjęła ode mnie upominku), witając się z nimi(ponieważ już rozmawiali), wchodzę na totalnym pewniaku. I robimy standard czyli wymiana pocałunku tylko, że ja robiąc ten pocałunek zrobiłem unik i mówię "sorry zapomiałem my już nie możemy" z takim lekko szyderczym uśmieszkiem i przechodzę do przywitania się ze znajomym z mega przytuleniem i poklepaniem po plecach.
Nie wiem czy słusznie, ale strasznie jej zrzedła mina i potem cały dzień była ostro wkurzona na mnie.
#update 2
Po pracy zadzwoniłem do tegoż znajomego, trochę pogadaliśmy i powiedział mi, że naprawdę okropne zachowanie to jest w moją stronę oraz niepowinno tak być. Ja mu odpowiedziałem, że wiem i ja jestem neutralny i pozytywnie podchodzę do pracy i nie rzucam nikomu kłód pod nogi i chcę pracować w harmonii. Na co otrzymałem komentarz, że wywnioskował, że Ona nie chce "przypadkowo" trafić ze mną do łóżka bo się może to źle skończyć.
Wnioskując nienawiść, ignorancja, brak respektowania, żeby się nie zakochać. Czy coś ten deseń.
 
Kobieta

WhitePinkRed

Biegły Uwodziciel
A jesteś pewny, że ona nikogo nie ma na stałe? Jakoś to tak dziwnie wygląda. Która się powstrzymuje przed facetem, który ją kręci…
Jakby jej się seks nie podobał to by Cię ignorowała raczej, żebyś jej już gitary nie zawracał…
Ja bym ją zapytała wprost o co jej chodzi nawet jeżeli tam już nie będzie nic zupełnie, bo jednak widzicie się w robocie czasem😬 no chyba, że ma jakieś problemy emocjonalne. Kto wie🤷🏻‍♀️
 
Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
A jesteś pewny, że ona nikogo nie ma na stałe? Jakoś to tak dziwnie wygląda. Która się powstrzymuje przed facetem, który ją kręci…
Jakby jej się seks nie podobał to by Cię ignorowała raczej, żebyś jej już gitary nie zawracał…
Ja bym ją zapytała wprost o co jej chodzi nawet jeżeli tam już nie będzie nic zupełnie, bo jednak widzicie się w robocie czasem😬 no chyba, że ma jakieś problemy emocjonalne. Kto wie🤷🏻‍♀️
Raczej problemy sama ze sobą ma(jest jedynaczką może to coś zmienia).
Zapytałem wprost uzyskałem wymijające odpowiedzi chociaż sama mówi, że woli porozmawiać twarzą w twarz to nawet nie chciała pójść na bok tylko w ruchu czyli coś ją trzyma.
Nie wiem czy seks się nie podobał raczej w drugą stronę jak ktoś Ciebie potem znowu zaprasza oraz czasami dzwoni po nocach, aby się przyjechało.
Czy kogoś ma na stałe hmm, miała burzliwy związek jakieś 3/4 miesiące przerwy i potem my się spykneliśmy. Hmm powiedziała mi, że pierwszy raz z kimś to zrobiła z pracy(taki mam widocznie urok...) :p
Odpowiedzi robię od końca.
 
Kobieta

WhitePinkRed

Biegły Uwodziciel
O to właśnie mi chodziło, że jej się podobało tylko tak jakby ją coś trzymało. Nie umie się ogarnąć dziewczyna. Jestem zdania, że jak początek znajomości to udręka to czas się żegnać. Po co się tak torturować.
Ale pomimo tego, że napisałeś trochę o sytuacji to mam wrażenie, że to kropla w morzu dopiero, dlatego ciężko tamto zachowanie ocenić.
Moja rada (jeżeli chcesz;) jeżeli nie „scroluj” dalej😋):
Młody jesteś, korzystaj z życia i młodości. Tego kwiatu pół światu, napewno wybierzesz kogoś wartego zainteresowania. Życie z taką osobą może się okazać toksyczne później, a i tak możesz nie zrozumieć jej zachowań. Cokolwiek wybierzesz, życzę powodzenia😊👍🏻
 
Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
O to właśnie mi chodziło, że jej się podobało tylko tak jakby ją coś trzymało. Nie umie się ogarnąć dziewczyna. Jestem zdania, że jak początek znajomości to udręka to czas się żegnać. Po co się tak torturować.
Ale pomimo tego, że napisałeś trochę o sytuacji to mam wrażenie, że to kropla w morzu dopiero, dlatego ciężko tamto zachowanie ocenić.
Moja rada (jeżeli chcesz;) jeżeli nie „scroluj” dalej😋):
Młody jesteś, korzystaj z życia i młodości. Tego kwiatu pół światu, napewno wybierzesz kogoś wartego zainteresowania. Życie z taką osobą może się okazać toksyczne później, a i tak możesz nie zrozumieć jej zachowań. Cokolwiek wybierzesz, życzę powodzenia😊👍🏻
Nie, nie, nie, absolutnie żadne wchodzenie w związek z tą osobą bardziej mnie nurtuje to zachowanie, odtrącenia i pewnego przestawienia w głowie gdzie jednej nocy spędzasz w objęciach noc, a tydzień później jesteś traktowany jak szmata.
 
Mężczyzna

WhySoSerious?

Biegły Uwodziciel
Mam wrażenie jakby była obrażona na coś ale chce żebyś się domyślił😄
Nie będę się domyślał bo to nie jest warte mojego czasu. :p
Tylko oczywiście tak się nie traktuje człowieka więc nie popieram zachowania

Też nie popieram. Poza tym jestem z tych mężczyzn co trzeba powiedzieć na uszko "zerznij mnie" to wtedy mogę podziałać bo nie jestem dobry w te klocki... :(
 
Mężczyzna

erotales

Cichy Podglądacz
No więc, sytuacja jest mocno zakręcona, co? Po pierwsze, bliskie relacje w robocie to zawsze grząski teren. Plotki, dziwne spojrzenia od kolegów – wszystko to jest w pakiecie.

Jeśli ona była z tobą blisko i teraz nagle robi na złość, to może chodzić o kilka rzeczy. Może faktycznie chce zachować profeskę w pracy i stąd te zmiany. Albo, co też możliwe, nie chce się zbytnio zaangażować emocjonalnie, bo już widzi, że to może skończyć się kiszem. Jeżeli jeszcze odmówiłeś jej dwa razy, to może czuje, że to nie ma sensu, i teraz się broni. Dlatego może być na ciebie zła albo robić, jakby jej na tobie nie zależało.

Najlepsza opcja? Zacznij od szczerej gadki. Nie musicie zaraz planować wspólnego życia, ale warto wyjaśnić, o co w tym wszystkim chodzi. I tak czy siak, lepiej być przygotowanym na różne scenariusze, bo relacje w pracy mogą przynieść więcej problemów niż korzyści.

Pamiętaj, że to tylko moje przemyślenia. Każda osoba i sytuacja jest inna, więc zawsze warto posłuchać też innych opinii.
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry