Cichy układ z sąsiadką

[col.Greg]

Banda zazdrośników . Wszystko potraficie popsuć! Gościu całkiem fajnie i subtelnie wszystko opisuje i nawet po polskiemu! Wszystko można zrozumieć!
A historia piękna! Urzekła mnie ta historia i z wypiekami na twarzy czekam na ciąg dalszy.

Przecież jestes niepaląca nie rozumiem

 

[Fragolina di Bosco]

Przecież jestes niepaląca nie rozumiem

Dobrze strzelasz! Niepaląca. I tak pozostanie. Mój sąsiad jest po 70tce i sięga mi do ramienia. Nie popadnę dla niego w nałóg nikotynowy .
Kurczę, ale niektórzy potrafią pięknie, seksownie i zmysłowo palić papierosy!Mrużą przy tym oczy i zaciągają się z takim miłosnym wręcz zaangażowaniem i pasją.

 

[col.Greg]

For you...

Lub z mocą.

 

[jaro1969]

Panowie - sukces. Wczoraj wyszliśmy jak zawsze żeby zapalić, ale tym razem zaproponowałem wejście do mnie by czegoś się napić i po prostu zrzuciłem z siebie szlafrok. Chwila moment i wylądowaliśmy na kanapie. O panie jak ona cudownie obciąga, seks też zajebisty, tak sie podjarałem, że aż za szybko skończyłem, ale druga runda już była dłuższa

Super ciekawe czy ja zalałeś

 

[cd.Eve]

Dobrze strzelasz! Niepaląca. I tak pozostanie. Mój sąsiad jest po 70tce i sięga mi do ramienia. Nie popadnę dla niego w nałóg nikotynowy .
Kurczę, ale niektórzy potrafią pięknie, seksownie i zmysłowo palić papierosy!Mrużą przy tym oczy i zaciągają się z takim miłosnym wręcz zaangażowaniem i pasją.

Kurczę, człowiek się uczy całe życie. Nigdy nie pomyślałbym, że można seksownie i zmysłowo palić papierosy. Z zaangażowaniem i pasją owszem. Niektórzy z takim zaangażowaniem nie wciągają schabowego z kapustą jak tego dymu nikotynowego

 

[Fragolina di Bosco]

@cd.Eve , proszę bardzo....to akurat z genialnego serialu "Mad Men".

 

[cd.Eve]

@cd.Eve , proszę bardzo....to akurat z genialnego serialu "Mad Man".

Miałaś chyba na myśli serial MAD MEN...
Serial świetny, ale zmysłowość palenia?
No nie wiem... Może gdybym był kobietą

 

[Fragolina di Bosco]

Miałaś chyba na myśli serial MAD MEN

Tak, oczywiście! Mój błąd, już poprawiłam .

 

[WhitePinkRed]

Banda zazdrośników . Wszystko potraficie popsuć! Gościu całkiem fajnie i subtelnie wszystko opisuje i nawet po polskiemu! Wszystko można zrozumieć!
A historia piękna! Urzekła mnie ta historia i z wypiekami na twarzy czekam na ciąg dalszy.

Zgodzę się z koleżanką może sama zacznę palić, jak takie rzeczy się zadziewają na niepozornych klatkach schodowych

 

[cd.Eve]

Zgodzę się z koleżanką może sama zacznę palić, jak takie rzeczy się zadziewają na niepozornych klatkach schodowych

Cholerka dobrze, że nie mieszkam w bloku bo jeszcze niechcący też zacząłbym jarać

 

[WhitePinkRed]

Cholerka dobrze, że nie mieszkam w bloku bo jeszcze niechcący też zacząłbym jarać

Odrazu wyobraziłam sobie takie miejsca wyznaczone na palenie… ale to nie byłyby już miejsca wydzielone na palenie tylko normalny gangbang na każdym osiedlu

 

[Fryzjer14]

Odrazu wyobraziłam sobie takie miejsca wyznaczone na palenie… ale to nie byłyby już miejsca wydzielone na palenie tylko normalny gangbang na każdym osiedlu

Oprócz mandatów za palenie na przystanku byłyby mandaty po prostu za palenie w miejscu publicznym

 

[WhitePinkRed]

Oprócz mandatów za palenie na przystanku byłyby mandaty po prostu za palenie w miejscu publicznym

„Palenie”…?

 

[AGASE]

Cześć, chciałbym wam opowiedzieć o moim cichym układzie jaki mam z moją sąsiadką. Mam 28 lat, ona około 55. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, podczas jednego z naszych rutynowych spotkań na papierosie na klatce schodowej. Warto wspomnieć, że jest to mały blok i bardzo rzadko się kogoś tam mija. A więc po długich namysłach postanowiłem zrealizować swoją fantazje i przetestować jej reakcje. Na spotkanie wyszedłem w szlafroku nie mając nic pod spodem i usiadłem na schodach w taki sposób, że było widać mojego penisa. Serce waliło mi jak oszalałe gdy zauważyłem jak sąsiadka otwiera szeroko oczy w szoku gdy w końcu go zobaczyła, jednak nic nie powiedziała, tylko co chwile na niego patrzyła i rozmawialiśmy jak gdyby nigdy nic. Przez jakiś czas to się powtarzało, aż po paru tygodniach ona również wyszła tylko w szlafroku i ubiegła mnie na moim miejscu siadając tak bym to teraz ja oglądał jej krocze a ja specjalnie dałem po sobie poznać, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że widać jej cipkę. Ani razu o tym nie rozmawialiśmy, po prostu wychodziliśmy jak gdyby nigdy nic i patrzyliśmy nawzajem na swoje miejsca intymne. Dwa tygodnie temu postanowiłem pójść o krok dalej i gdy siedzieliśmy zacząłem masować mojego penisa, nie przestałem nawet gdy stanął i przez cały czas palenia trzymałem go w ręku i wykonywałem powolne rytmiczne ruchy. Przed wczoraj jednak złamałem kolejną "zasadę" a mianowicie gdy siedzieliśmy to zacząłem dotykać nogę mojej sąsiadki. Masowałem jej wewnętrzną stronę łydki i powoli przenosiłem się na udo, zbliżałem się do cipeczki i gdy nie odczułem żadnego oporu z jej strony to bardzo delikatnie muskałem jej wargi sromowe. Nic więcej się nie wydarzyło, dalej nie padły żadne słowa na ten temat. Spaliliśmy do końca i rozeszliśmy się do własnych mieszkań. Co o tym sądzicie? Zaprosić ją do siebie? Z jednej strony pragnę ją jebać jak oszalały, ale z drugiej ten cały układ tak mnie podnieca, że nie wiem czy chcę to zmieniać. Ktoś z was miał lub ma coś podobnego? Chętnie poczytam wasze odpowiedzi.

W moim wydaniu cichy układ z sąsiadem.

 

[cd.Eve]

Odrazu wyobraziłam sobie takie miejsca wyznaczone na palenie… ale to nie byłyby już miejsca wydzielone na palenie tylko normalny gangbang na każdym osiedlu

Spróbowałem to sobie wyobrazić, ale moja wyobraźnia tak daleko nie sięga

 

[SlawekBi]

Cześć, chciałbym wam opowiedzieć o moim cichym układzie jaki mam z moją sąsiadką. Mam 28 lat, ona około 55. Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, podczas jednego z naszych rutynowych spotkań na papierosie na klatce schodowej. Warto wspomnieć, że jest to mały blok i bardzo rzadko się kogoś tam mija. A więc po długich namysłach postanowiłem zrealizować swoją fantazje i przetestować jej reakcje. Na spotkanie wyszedłem w szlafroku nie mając nic pod spodem i usiadłem na schodach w taki sposób, że było widać mojego penisa. Serce waliło mi jak oszalałe gdy zauważyłem jak sąsiadka otwiera szeroko oczy w szoku gdy w końcu go zobaczyła, jednak nic nie powiedziała, tylko co chwile na niego patrzyła i rozmawialiśmy jak gdyby nigdy nic. Przez jakiś czas to się powtarzało, aż po paru tygodniach ona również wyszła tylko w szlafroku i ubiegła mnie na moim miejscu siadając tak bym to teraz ja oglądał jej krocze a ja specjalnie dałem po sobie poznać, że doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że widać jej cipkę. Ani razu o tym nie rozmawialiśmy, po prostu wychodziliśmy jak gdyby nigdy nic i patrzyliśmy nawzajem na swoje miejsca intymne. Dwa tygodnie temu postanowiłem pójść o krok dalej i gdy siedzieliśmy zacząłem masować mojego penisa, nie przestałem nawet gdy stanął i przez cały czas palenia trzymałem go w ręku i wykonywałem powolne rytmiczne ruchy. Przed wczoraj jednak złamałem kolejną "zasadę" a mianowicie gdy siedzieliśmy to zacząłem dotykać nogę mojej sąsiadki. Masowałem jej wewnętrzną stronę łydki i powoli przenosiłem się na udo, zbliżałem się do cipeczki i gdy nie odczułem żadnego oporu z jej strony to bardzo delikatnie muskałem jej wargi sromowe. Nic więcej się nie wydarzyło, dalej nie padły żadne słowa na ten temat. Spaliliśmy do końca i rozeszliśmy się do własnych mieszkań. Co o tym sądzicie? Zaprosić ją do siebie? Z jednej strony pragnę ją jebać jak oszalały, ale z drugiej ten cały układ tak mnie podnieca, że nie wiem czy chcę to zmieniać. Ktoś z was miał lub ma coś podobnego? Chętnie poczytam wasze odpowiedzi.

Nie zostawiaj tego tak. Dalszy ciąg powinien nastąpić!

 

[WhitePinkRed]

Spróbowałem to sobie wyobrazić, ale moja wyobraźnia tak daleko nie sięga

Coś Ty… ja to widzę jakby ten blok stał przede mną najbardziej creepy byłaby jednak kamienica. Jakieś ukryte zakamarki…
W blokach z domofonem na kod - specjalny numer, który otwiera bramy do kotłowni lub z klamką na kod, która musi zawierać w sobie numer 69 I jak? Nie widzisz tego?

 

[Image]

Wyobraźnia silną stroną użytkowników sexforum

 

[Image]

Coś Ty… ja to widzę jakby ten blok stał przede mną najbardziej creepy byłaby jednak kamienica. Jakieś ukryte zakamarki…
W blokach z domofonem na kod - specjalny numer, który otwiera bramy do kotłowni lub z klamką na kod, która musi zawierać w sobie numer 69 I jak? Nie widzisz tego?

Zabiorę Cię do eskejprumu, ale takiego, że będziemy tam nago, a za pokonanie wspólnie wszystkich przeszkód czeka nas jakiś gangbang w fajnym towarzystwie

 

[WhitePinkRed]

Zabiorę Cię do eskejrumu, ale takiego, że będziemy tam nago, a za pokonanie wspólnie wszystkich przeszkód czeka nas jakiś gangbang w fajnym towarzystwie

Rum? To mogę to przemyśleć