Zrealizowana fantazja

[Amasya]

Cześć, pisze bo chyba potrzebuje się wygadać, a nikomu osobiście nie odważę się o tym opowiedzieć. Od jakiegoś czasu miałem fantazje na temat mojej sąsiadki, starszej kobiety. W dużym skrócie to w końcu znalazłem pretekst by pokazać jej penisa, a potem zrobiłem to jeszcze kilka razy. Dzisiaj nie było inaczej, a może jednak bo poszło to trochę dalej. Pokazałem znowu fiuta i zaczeły się rozmowy na jego temat, później rozmawialiśmy o seksie i fantazjach. Po jakimś czasie doszło do tego, że ona pokazała mi swoje piersi, dotknąłem ich i znowu wyciągnąłem przyjaciela na jej widok, ale tym razem zacząłem go masować. Z początku troche niepewnie, ale sąsiadka zapewniła mnie, że jak chce to mogę sobie zwalić, zrobiłem to. Gdy już zakończyliśmy spotkanie to dopadły mnie ogromne wyrzuty sumienia. Stres sprawia, że brzuch mnie boli i ręce mi się trzęsą, nie wiem co we mnie wstąpiło. To pierwszy raz gdy zrobiłem coś za plecami żony i jakoś nie potrafię być obojęny wobec tego. Przyznanie się do tego zniszczy moje małżeństwo, a trzymanie tego w sobie jest okropne. Jutro zamierzam przeprosić sąsiadkę i błagać o to aby nikomu nie mówiła. Jeśli komuś to powie to całe moje życie się rozpadnie. Nie wiem jak się teraz zachowywać, jestem wkurwiony sam na siebie i strasznie się boje. Nie oczekuje zapewnień, że nie zrobiłem nic złego, po prostu musze to z siebie wyrzucić...