Od jakiegoś czasu pracuję na magazynie (wpisz)
Robota jak każda tego typu inna z tym że pofarciło mi się ze zmianą. Na nocki w naszej firmie pracuje około 20 osob. Już pierwszego dnia zauważyłem jedną babke coś koło 40stki. Nazywała się Agnieszka. Od razu moją uwage przyciągnął jej wielki wypukły tyłek oraz twarz mówiąca ,,wyruchaj mnie w ryj`` Tak się złožyło że moj przełożony zlecił nam wspolną pracę któregos dnia.
-Hejka Daniel. Bedziemy razem dziś pracować - podeszłem do niej i sie przedstawiłem. Ona delikatnie zarumieniona złożyła usta na kształt cyfry 0.
-Ohhh no dobrze - uśmiechneła się i delikatnie oblizała wargę - wiesz co robić czy mam Cię w to wdrożyć? - spytała
-W sumie mogłabyś mi pokazać co i jak - odpowiedziałem. Agnieszka odwróciła się i ukucneła przy palecie w taki sposob że połowa jej wielkiej dupy wystawała ze spodni. Zaczeła mi tłumaczyc prace ale ja byłem skupiony na jej tyłku.
-Halo? Jestes tu? - spytała gdy zauważyła że nie skupiam sie na jej instruktarzu.
,-T tak jestem słucham Cię - wybąkałem
-Wiesz co? - zmieniła ton. Chodź może na kawe na kantyne pogadamy to lepiej bedzie sie nam pracowało.
-Pewnie.- ledwo wydusiłem nadal patrzac się na kreske rodzielajacą jej pośladki, gdy ona nagle zrozumiała gdzie się patrze uśmiechneła się i powiedziała
-Chodź za mną - Ja ruszyłem za koleżanką aż doszliśmy do starej kamtyny z ktorej nikt nie korzystał. Usiedliśmy przy kawie i rozmawialiśmy.
Po kilku minutach Aga wstała i powiedziała że przeprasza ale musi na moment do łazienki.
Czekając na nią czytałem gazete jednak po 5 minutach stwierdziłem że też musze. Jak sie okazało pomyliłem łazienki i wszedłem do damskiej. Gdy otworzylem kabine, zobaczyłem koleżanke ktora wsadzała sobie palec w tyłek, lecz gdy mnie zobaczyła pisnęła i zamknela drzwi.
-Przepraszam pomylilem łazienki
-Nic... Yyyyyyy nic sie nie stało, widziałeś coś? - spytała drżącym głosem.
-Tak - odpowiedziałem masujac fiutaprzez spodnie.
-Kurwa... - rzuciła zdenerwowana - przepraszam ja.... Rozmawialismy i poczułam podniecenie musiałam sie wyładowac - tłumaczyła sie
-Yyyyy spoko nic sie nie stało, chodz teraz i ja sie troche czuje.
-Podniecony - spytała z zaciekawieniem wgłosie.
-Tak - nastała chwilowa cisza...
-Może ... Mi pomożesz jak już do tego doszło? - otworzyła ponownie drzwi stojąc tyłem do mnie i rozszerzając pośladki. Rzuciłem się na jej kakaową dziurke i zaczełem ją lizać.
-Mmmmmm ohhhhh - taaaaaak właśnie o tym myślałam gdy rozmawialiśmy ooooh
-Całowałem jej pośladki, robiłem kółeczka w okol odbytu, oraz wsadzałem do środka język.
-Aaaaah!!! - krzykneła po czym zatkała usta - mam nadzieje że nikt nie usłyszy mmmmmmmm
Zacząłem powoli wsuwac palec do ciepłej dupy. Gdy doszedł do końca, dodałem jeszcze jednego, a Agnieszka zaczeła stękać i lizać ścianę, wykrzywiając twarz z rozkoszy. Gdy miałem już dwa palce w środku, wyjąłem je i pośliniłem po czym już szybszym ruchem wepchałem je spowrotem.
-Ooooooo jak dobrze mmmmmmm taaaak - st3kała gdy ja pieprzyłem ręką jej dupe. Po chwili przyłożyłem fiuta do tylnej dziurki, a głowe oparłem na jej ramieniu szepczac do ucha
-Masz męża? - zapytałem
-Oooooooh tak - zaczeła mnie całować a ja wślizgnełem się w nią cały. Zrobiła wielkie oczy i rozdziawiła usta, w ktore wsadziłem dłoń i zaczełem ją ostro pieprzyc
-Oooooooooo Aaaaaaaaaaaaa ohhhh ohhhhhh aaaaaaaaaa tak tak tak - przestała sie przejmowac że ktoś nas usłyszy.
-Jesteś moją dziwką? - spytałem, a ona zaczeła kiwac potwierdzajaco glową. Wyjalem dlon z jej ust i spytał ponownie.
-Taaaaaaaak oooooh tak tak tak jestem szmatą. Twoją dziwką. Ruchaj mnie w dupsko Daniel. - po tych słowach wystrzeliłem do jej środka, a ona czując to zaynchronizowała się ze mną i puściła po udach mase sokow.
-Taaaaaaaak!!!!!! Ooooooooh - masowała jeszcze cipke i strzelała po šcianach. Gdy emocje opadły odwrocila sie i spojrzała na mnie
-To było zajebiste - ušmiechneła siè.
-Mam nadzieje ze nie jednorazowe?
-Zobaczymy - puściła oczko, ubrała sie i wyszła, a ja nie długo po niej zestresowany że opuściłem stanowisko. Na szczescie nikt nie zauwazyl mojej nieobecności więc zajełem sie pracą.
Godziny mijały a ja czekałem na fajrant do ktorego zostały dwie godziny. Nagle ktoś złapał mnie za tyłek. Odwrocilem sie i zobaczyłem Age.
-Chce jeszcze - szepneła do mnie, a na jej spodniach pojawiła sie mała plama
-Widzisz? Mam tak mokro.że musze zmienic majtki - złapała mnie za ręke i zaprowadziła na.stary nieczynny magazyn.
-Pokazać Ci coś? - Spytała z kurwikami w oczach
-Jasne - oblizałem usta
Agnieszka wyjęła z kieszeni gruszkę medyczną i wlała do niej mleko. Wspieła się na palety i ukucnela wypinając maksymalnie dupe, gdy z jej dziurki zaczął tryskać biały płyn.
-Ooooooooooaoaaaaaaah uwielbiam to - uradowana parła stękając
-O boże... - wydusiłem po tym co zobaczyłem i podszedłem bliżej otwierając usta. Gdy zobaczyła że pije z jej dupy kazała mi napełnić gruszke kolejną porcją. Zrobiłem to i wlałem w nią kolejny ładunek. Starałem się nie zmarnować ani kropelki a ona widzac ze pije z jej dupy zaczela wkladac palce w cipke. Zrobiłem to samo i zacząłem walić konia.
Po chwili Aga zaczeła tryskać we mnie sokami
-Ooooohhhh tego chciałam - zeskoczyła z palet i wzieła mojego fiuta do ust aż po jądra. Jej wielkie niebieskie oczy wpatrywały sie we mnie podczas gdy gardło dławiło sie
-Gohl gohl gohl gohl ahhhhh - zaczerpnela powietrza poczym znow zaczeła ssac.
-Wspolczuje Twojemu mezowi - złapałem ją za włosy i wsadziłem jej do ust jaja. Ona zaczeła je ślinić jednoczesnie waląc mi konia.
-Kocham go. Ale... Nie moglam sie powstrzymac. Jak Cie zobaczylam, wstapila we mnie dziwka . Poczulam ze pragne Ci dac dupy gohl gohl gohl -.kontynuowala a ja spuscilem sie jej do ust przytrzymujac jej twarz, a sperma wyplynela jej nosem.
-Aaaaaaah mąż mnie tak nie rucha - oblizywała białe gluty.
-Dlatego dajesz koledze z pracy - stwierdziłem
-Mamy umowe - powiedziała z poważną miną - Ja pracuje na innej zmianie, ale możemy sie umawiać w środe przed 5:00 rano na bzykanie co ty na to?
-Z roskoszą Aga - usmiechnalem sie i razem poszlismy na hale dokonczyc prace by wyczekiwac z niecierpliwoscia srody
Robota jak każda tego typu inna z tym że pofarciło mi się ze zmianą. Na nocki w naszej firmie pracuje około 20 osob. Już pierwszego dnia zauważyłem jedną babke coś koło 40stki. Nazywała się Agnieszka. Od razu moją uwage przyciągnął jej wielki wypukły tyłek oraz twarz mówiąca ,,wyruchaj mnie w ryj`` Tak się złožyło że moj przełożony zlecił nam wspolną pracę któregos dnia.
-Hejka Daniel. Bedziemy razem dziś pracować - podeszłem do niej i sie przedstawiłem. Ona delikatnie zarumieniona złożyła usta na kształt cyfry 0.
-Ohhh no dobrze - uśmiechneła się i delikatnie oblizała wargę - wiesz co robić czy mam Cię w to wdrożyć? - spytała
-W sumie mogłabyś mi pokazać co i jak - odpowiedziałem. Agnieszka odwróciła się i ukucneła przy palecie w taki sposob że połowa jej wielkiej dupy wystawała ze spodni. Zaczeła mi tłumaczyc prace ale ja byłem skupiony na jej tyłku.
-Halo? Jestes tu? - spytała gdy zauważyła że nie skupiam sie na jej instruktarzu.
,-T tak jestem słucham Cię - wybąkałem
-Wiesz co? - zmieniła ton. Chodź może na kawe na kantyne pogadamy to lepiej bedzie sie nam pracowało.
-Pewnie.- ledwo wydusiłem nadal patrzac się na kreske rodzielajacą jej pośladki, gdy ona nagle zrozumiała gdzie się patrze uśmiechneła się i powiedziała
-Chodź za mną - Ja ruszyłem za koleżanką aż doszliśmy do starej kamtyny z ktorej nikt nie korzystał. Usiedliśmy przy kawie i rozmawialiśmy.
Po kilku minutach Aga wstała i powiedziała że przeprasza ale musi na moment do łazienki.
Czekając na nią czytałem gazete jednak po 5 minutach stwierdziłem że też musze. Jak sie okazało pomyliłem łazienki i wszedłem do damskiej. Gdy otworzylem kabine, zobaczyłem koleżanke ktora wsadzała sobie palec w tyłek, lecz gdy mnie zobaczyła pisnęła i zamknela drzwi.
-Przepraszam pomylilem łazienki
-Nic... Yyyyyyy nic sie nie stało, widziałeś coś? - spytała drżącym głosem.
-Tak - odpowiedziałem masujac fiutaprzez spodnie.
-Kurwa... - rzuciła zdenerwowana - przepraszam ja.... Rozmawialismy i poczułam podniecenie musiałam sie wyładowac - tłumaczyła sie
-Yyyyy spoko nic sie nie stało, chodz teraz i ja sie troche czuje.
-Podniecony - spytała z zaciekawieniem wgłosie.
-Tak - nastała chwilowa cisza...
-Może ... Mi pomożesz jak już do tego doszło? - otworzyła ponownie drzwi stojąc tyłem do mnie i rozszerzając pośladki. Rzuciłem się na jej kakaową dziurke i zaczełem ją lizać.
-Mmmmmm ohhhhh - taaaaaak właśnie o tym myślałam gdy rozmawialiśmy ooooh
-Całowałem jej pośladki, robiłem kółeczka w okol odbytu, oraz wsadzałem do środka język.
-Aaaaah!!! - krzykneła po czym zatkała usta - mam nadzieje że nikt nie usłyszy mmmmmmmm
Zacząłem powoli wsuwac palec do ciepłej dupy. Gdy doszedł do końca, dodałem jeszcze jednego, a Agnieszka zaczeła stękać i lizać ścianę, wykrzywiając twarz z rozkoszy. Gdy miałem już dwa palce w środku, wyjąłem je i pośliniłem po czym już szybszym ruchem wepchałem je spowrotem.
-Ooooooo jak dobrze mmmmmmm taaaak - st3kała gdy ja pieprzyłem ręką jej dupe. Po chwili przyłożyłem fiuta do tylnej dziurki, a głowe oparłem na jej ramieniu szepczac do ucha
-Masz męża? - zapytałem
-Oooooooh tak - zaczeła mnie całować a ja wślizgnełem się w nią cały. Zrobiła wielkie oczy i rozdziawiła usta, w ktore wsadziłem dłoń i zaczełem ją ostro pieprzyc
-Oooooooooo Aaaaaaaaaaaaa ohhhh ohhhhhh aaaaaaaaaa tak tak tak - przestała sie przejmowac że ktoś nas usłyszy.
-Jesteś moją dziwką? - spytałem, a ona zaczeła kiwac potwierdzajaco glową. Wyjalem dlon z jej ust i spytał ponownie.
-Taaaaaaaak oooooh tak tak tak jestem szmatą. Twoją dziwką. Ruchaj mnie w dupsko Daniel. - po tych słowach wystrzeliłem do jej środka, a ona czując to zaynchronizowała się ze mną i puściła po udach mase sokow.
-Taaaaaaaak!!!!!! Ooooooooh - masowała jeszcze cipke i strzelała po šcianach. Gdy emocje opadły odwrocila sie i spojrzała na mnie
-To było zajebiste - ušmiechneła siè.
-Mam nadzieje ze nie jednorazowe?
-Zobaczymy - puściła oczko, ubrała sie i wyszła, a ja nie długo po niej zestresowany że opuściłem stanowisko. Na szczescie nikt nie zauwazyl mojej nieobecności więc zajełem sie pracą.
Godziny mijały a ja czekałem na fajrant do ktorego zostały dwie godziny. Nagle ktoś złapał mnie za tyłek. Odwrocilem sie i zobaczyłem Age.
-Chce jeszcze - szepneła do mnie, a na jej spodniach pojawiła sie mała plama
-Widzisz? Mam tak mokro.że musze zmienic majtki - złapała mnie za ręke i zaprowadziła na.stary nieczynny magazyn.
-Pokazać Ci coś? - Spytała z kurwikami w oczach
-Jasne - oblizałem usta
Agnieszka wyjęła z kieszeni gruszkę medyczną i wlała do niej mleko. Wspieła się na palety i ukucnela wypinając maksymalnie dupe, gdy z jej dziurki zaczął tryskać biały płyn.
-Ooooooooooaoaaaaaaah uwielbiam to - uradowana parła stękając
-O boże... - wydusiłem po tym co zobaczyłem i podszedłem bliżej otwierając usta. Gdy zobaczyła że pije z jej dupy kazała mi napełnić gruszke kolejną porcją. Zrobiłem to i wlałem w nią kolejny ładunek. Starałem się nie zmarnować ani kropelki a ona widzac ze pije z jej dupy zaczela wkladac palce w cipke. Zrobiłem to samo i zacząłem walić konia.
Po chwili Aga zaczeła tryskać we mnie sokami
-Ooooohhhh tego chciałam - zeskoczyła z palet i wzieła mojego fiuta do ust aż po jądra. Jej wielkie niebieskie oczy wpatrywały sie we mnie podczas gdy gardło dławiło sie
-Gohl gohl gohl gohl ahhhhh - zaczerpnela powietrza poczym znow zaczeła ssac.
-Wspolczuje Twojemu mezowi - złapałem ją za włosy i wsadziłem jej do ust jaja. Ona zaczeła je ślinić jednoczesnie waląc mi konia.
-Kocham go. Ale... Nie moglam sie powstrzymac. Jak Cie zobaczylam, wstapila we mnie dziwka . Poczulam ze pragne Ci dac dupy gohl gohl gohl -.kontynuowala a ja spuscilem sie jej do ust przytrzymujac jej twarz, a sperma wyplynela jej nosem.
-Aaaaaaah mąż mnie tak nie rucha - oblizywała białe gluty.
-Dlatego dajesz koledze z pracy - stwierdziłem
-Mamy umowe - powiedziała z poważną miną - Ja pracuje na innej zmianie, ale możemy sie umawiać w środe przed 5:00 rano na bzykanie co ty na to?
-Z roskoszą Aga - usmiechnalem sie i razem poszlismy na hale dokonczyc prace by wyczekiwac z niecierpliwoscia srody