Zamknięta w obcasach

[zawszewobcasach]

Właśnie podjęłam wyzwanie jakie rzucił mi mój partner. 24h w obcasach bez możliwości ich zdjęcia. Łózko , praca , dom. Kluczyki zostały w domu. Jedynym udogodnieniem są cienkie rajstopy aby uniknąć otarć i odparzeń.

Dobrze że pogoda chłodna to pod długą sukienka nie widać zapięć na kostkach.

Czy ktoś już zmierzył się z podobnym wyzwaniem ?

 

[Saanvi]

Dziewczyno, idź na imprezę taneczną bez zdejmowania szpilek. To jest wyzwanie, a nie praca, dom i łóżko
Zdejmowanie ich po wielu godzinach jest uczuciem największej ulgi jaką zna świat

 

[mmah]

Nie, ale ja bym chciał żeby mnie ktoś tak przymusił...

 

[taki_onmaly]

ale że buty na kłódkę?

 

[MoonikaWaw]

Jakby partner pochodzil 24h na obcasach, to byłoby coś. Doceniłby.

 

[zawszewobcasach]

Na imprezie byłam ale tam miałam inne buty. O tych co mówię można iść do łóżka albo na sesję bdsm. Chodzi i zapięcie na kłódkeczki. Są schowane pod przykrywką szerokich spodni. Jeśli chodzi o biuro to mam na myśli dreszczyk , że nikt nie wie co skrywam pod nogawkami spodni. Albo mam nadzieję że nikt nie widzi

 

[PanCiacho]

Dziewczyno, idź na imprezę taneczną bez zdejmowania szpilek. To jest wyzwanie, a nie praca, dom i łóżko
Zdejmowanie ich po wielu godzinach jest uczuciem największej ulgi jaką zna świat

Żadna z moich partnerek nie dotrwała do końca wesela w szpilkach

 

[Saanvi]

Żadna z moich partnerek nie dotrwała do końca wesela w szpilkach

Dlatego mówię tu o prawdziwych wyzwaniach

 

[PanCiacho]

Dlatego mówię tu o prawdziwych wyzwaniach

Ty jako kobieta wiesz to najlepiej