• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.
  • Cytuj tylko wtedy, gdy to konieczne. Aby odpowiedzieć użytkownikowi, użyj @nazwa_użytkownika.

Z Panem na plaży (Gay, public)

Mężczyzna

KundelBI

Seks Praktykant
Pewnego dnia, Pan, z którym pisałem na jednym z portali zapytał czy znalazłem kogoś z z kim będę jeździł na nagą plażę. Ogłoszenie wisiało na moim profilu od dawna, ale nie było chętnych więc zaprzeczyłem. „To może razem pojedziemy?” napisał. Umówiliśmy termin za kilka dni. Minęły bardzo szybko. Był upalny dzień, piękne słońce i lekki wiaterek. Pogoda idealna na opalanie. Rano zgoliłem włoski które wyrosły mi w ciągu ostatnich dni w kroczu i na jądrach, nasmarowałem mocno dziurkę lubrykantem i wcisnąłem sporych rozmiarów korek analny. Spakowałem do plecaka koc, klapki, jakieś ciastka i dużą butlę wody mineralnej. Założyłem cieliste stringi, krótkie jasne spodnie i tshirt. Na stopy buty i poszedłem do samochodu. Godzinę później zadzwoniłem do Pana że jestem blisko miejsca z którego miałem go zabrać. Widziałem go na zdjęciach, więc nie miałem problemu z rozpoznaniem Go. Wsiadł, podał mi dłoń na powitanie i ruszyliśmy. Po czterdziestu minutach byliśmy na parkingu niedaleko dużej plaży nudystów nad rzeką w okolicach sporego miasta. Wysiedliśmy, zmieniłem buty na klapki, Pan zrobił to samo i leśną ścieżką powędrowaliśmy w stronę rzeki. Po drodze Pan powiedział mi że nigdy nie był na takiej plaży, ale wiele słyszał od swoich kundelków i chciał zobaczyć jak to jest. Kilkanaście minut byliśmy na miejscu. Zajęliśmy miejsce które było osłonięte z trzech stron gęstymi, choć niewysokimi krzaczkami. Od strony wody też były rośliny, więc byliśmy dość dobrze osłonięci od wzroku innych. Chociaż z drugiej strony, nie było to niezbędne. W części na której się rozłożyliśmy i tak opalali się geje a ten fragment piasku był nieco oddalony od reszty nagiej plaży i różne rzeczy tam już widziałem. Podobnie jak w pobliskim lesie gdzie bywało że sam parę razy kiedyś ssałem albo bawiłem się czyimś kutasem. Rozłożyłem koc, przycisnąłem go plecakiem i zdjąłem koszulkę. Po chwili spodenki też leżały obok plecaka. Pan spojrzał na mnie i skrzywił się nieco.

- Wydepilować by cię trzeba – powiedział. Faktycznie, mam owłosione ciało, choć tragedii nie ma – A to? – zapytał wskazując stringi. Po chwili i one leżały z resztą moich ciuchów. Zdejmując je, specjalnie odwróciłem się tyłem do Pana żeby zobaczył że jestem zakorkowany. Poklepał mnie po tyłku i sięgając między nogami, mocno złapał za jaja i penisa mocno ciągnąc w dół. Klęknąłem i odwróciłem się w Jego stronę. Klęcząc, przysunąłem się do Jego ciała i delikatnie wsunąłem dłonie pod tshirt. Powoli podsuwałem do góry. Czułem przez spodnie że Pan miał wzwód. Zdjąłem z Niego koszulkę, odłożyłem na bok i wsunąłem kciuki pod gumkę szortów. Powolnym ruchem zsuwałem je coraz niżej. Odsłoniłem krocze i zobaczyłem że faktycznie jego penis był nabrzmiały. Spodenki spadły na koc a ja lekko objąłem ustami sprzęt mojego Mastera. Złapał mnie za głowę i zaczął rytmicznie poruszać biodrami. Kątem oka zauważyłem że za krzaczkami stoi dwóch chłopaków którzy doili się wzajemnie patrząc na nasze pieszczoty. Puściłem do nich oczko a oni uśmiechnęli się. Chwilę później, poczułem jak kutas w moich ustach pulsuje i tryska ciepłą spermę prosto w gardło. Jak przystało na dobrego niewolnika, połknąłem każdą kropelkę patrząc Mu w oczy po czym podziękowałem. Położyliśmy się na kocu, wylizałem resztki nasienia z czubka kutasa i leżąc delikatnie go głaskałem. Gadaliśmy o wszystkim i o niczym. Co jakiś czas szliśmy do rzeki popluskać się w cudownie chłodnej wodzie. Na plaży przybyło wypoczywających i na piasku albo w pobliskich niewielkich krzaczkach leżało lub stało co najmniej kilkadziesiąt osób. Pan leżał na wznak a ja lekko ba boku w okolicach Jego krocza i co raz delikatnie brałem do ust jego 17cm sprzęt. Minęły ze dwie godzinki od momentu jak przyjechaliśmy i Pan znowu miał wzwód. Chciałem mu znowu possać, ale przytrzymał mnie i delikatnie objął penisa dłonią. Poruszał miarowo w górę i w dół patrząc mi w oczy. Lekko wsunąłem dłoń pod Jego tyłek i palcem masowałem zwieracz. Drugą dłonią głaskałem Jego delikatnie owłosiony brzuch i klatę. Nakazał bym położył się na kocu a sam klęknął nad moimi piersiami. Miałem kutasa przy samej twarzy więc lekko rozchyliłem usta i podniosłem głowę by Mu obciągnąć. Przytrzymał mnie i chwilę później trysnął spermą na moją twarz i szyję. Sporo tego było, Pan musiał dawno się nie spuszczać. Sięgnąłem dłonią by zetrzeć z siebie Pana wytrysk, ale on przytrzymał mnie bym tego nie robił. Położył się na kocu i poparzył na swoje dzieło po czym nakazał bym poszedł do wody się opłukać. Idąc przez plażę, czułem na sobie wzrok innych, którzy patrzyli na smugi nasienia na moim ciele. Wszedłem do wody, obmyłem się, chwilę popływałem a potem usiadłem w płytszej wodzie i gapiłem się na drzewa.

- Cześć – usłyszałem nagle. Odwróciłem się i zobaczyłem że obok stoi jeden z chłopaków którzy podglądali nas przez krzaczki – fajnie się bawicie, można się rozłożyć obok was?

- Ja nie mam nic przeciwko, ale musisz o to zapytać mojego właściciela – odparłem i odszedł. Zobaczyłem że rozmawia z Panem. Miałem wzwód, więc wszedłem w głębszą wodę, żeby jej temperatura nieco zmniejszyła napięcie które miałem w kroczu po czym wyszedłem z wody i mijając innych powędrowałem w stronę naszych krzaczków. Po drodze dwóch panów zaproponowało żebym i ich obsłużył tak jak obsługiwałem Pana, ale odmówiłem bo walające się obok nich puste puszki wskazywały na to że już nieco nadużyli piwa. Kątem oka zerknąłem na dwóch pieszczących się i całujących młodzieńców po czym wróciłem do Pana. Położyłem się obok koca na piasku. Słoneczko fajnie przygrzewało i przysnąłem. Słyszałem jakieś rozmowy, ale nie zwracałem na nie uwagi. Chyba naprawdę przysnąłem, bo jak otworzyłem oczy, Pan siedział na piasku kilka metrów dalej w towarzystwie kilkunastu facetów w różnym wieku i rozmawiali. Słońce przesunęło się mocno ku zachodowi. Podszedłem do nich

- O… Obudziła się kurewka – stwierdził mój Pan. Skinąłem głową na powitanie Jego towarzyszy i poszedłem do wody schłodzić mocno opaloną skórę. Pluskałem się w wodzie, ochlapywałem rozgrzane ciało. Po kilkunastu minutach takich zabaw, dołączył do mnie jeden z chłopaków który rozmawiał z Panem i powiedział że mam do nich podejść

- Masz olejek i gumki? – zapytał mój Pan gdy byłem przy nich

- Oczywiście proszę Pana – odparłem. Zawsze woziłem ten zestaw ze sobą

- Przynieś. I wyjmij korek z dziurki

Poszedłem w stronę naszego grajdołka, kucnąłem i z trudem wyjąłem zabawkę. Lubrykant się wchłonął więc sprawiło mi to trochę bólu. Wyjąłem z plecaka torbę w której miałem akcesoria do seksu, podszedłem i podałem je Panu. Skinął dłonią bym odszedł i usiadł z boku. Po chwili poszedł do mnie jeden z Jego rozmówców i nie za mocnym, ale jednak silnym „plaskaczem” uderzył mnie w twarz. Z ust wydobył mi się jęk bólu a on w tym samym momencie wsadził mi kutasa. Objąłem go ustami i kątem oka spojrzałem na Pana. On skinął głową zezwalając mi na obsłużenie. Po chwili poczułem słony smak i strumień moczu. Starałem się połykać, ale czubek penisa miałem tuż przy gardle. Złocisty płyn wyciekał mi z ust i spływał po brodzie, klatce piersiowej i brzuchu prosto w moje krocze. Kilkanaście sekund później zlizywałem z czubeczka ostatnie kropelki złotego deszczu. Po chwili podeszło dwóch następnych. Ci wyglądali na młodziutkich, mogli mieć nie więcej niż osiemnaście lub dziewiętnaście lat.. Stanęli przede mną, lekko po bokach. Delikatnie sięgnąłem między nogi jednego i drugiego. Leciutko masowałem ich jajka sięgając palcem do dziurki. Ich młode penisy momentalnie zesztywniały. Podniosłem się i klęknąłem przed nimi. Nachyliłem się lekko i na przemian to jednego to drugiego brałem do ust. Chłopcy objęli się za ramiona i zaczęli namiętnie całować głaszcząc równocześnie swoje plecy i piersi. Doiłem ich coraz szybszymi ruchami i po chwili gęste strumienie spermy wylądowały na mojej twarzy i szyi. Poklepali mnie delikatnie po policzkach i pocałowali równocześnie w prawy i lewy. Kolejny podszedł wysoki, dobrze zbudowany facet z pięknie opalonym, idealnie gładkim ciałem. Od chłopców odróżniało go również to, że na sterczącym, sporych rozmiarów kutasie miał założoną prezerwatywę. Rzucił w moją stronę butelkę z lubrykantem. Wylałem sporą ilość olejku na dłoń i rozsmarowałem dokładnie między pośladkami i po jego sprzęcie. Odwróciłem się i wypiąłem a on wszedł we mnie jednym, mocnym pchnięciem. Ruchał mnie miarowo, czułem że za chwilę prostata mi oszaleje. Z kutasa ciekły mi strużki preejakulatu a on walił jak w dziwkę coraz szybciej, trzymając mnie za ramiona. Po chwili poczułem jak kutas zaczyna pulsować. Dosłownie czułem jak jego sperma wypełnia kondoma. Wyszedł ze mnie, lecz po chwili poczułem jak w dziurkę wchodzi następny chętny. On miał sporo mniejszego. Równocześnie z przodu podszedł około dwudziestopięcioletni chłopak. Przyklęknął na jedno kolano i wsadził mi kutasa w usta. Z początku ciężko mi szło zaspokajanie obydwu, jednak po chwili skoordynowali swoje ruchy tak, że mogli używać mnie jednocześnie. Ten z tyłu ruchał mnie trzymając za pośladki, ten z przodu głaskał po głowie. Ich ruchy były coraz szybsze. Ten w analu, chyba był mocno napalony, bo po kilku chwilach z jego ust wydobył się jęk i poczułem jak kutas pulsuje wypełniając gumkę nasieniem. Po chwili poczułem w dziurce lekki chłód. Ktoś nakładał kolejną porcję lubrykantu. Nie wiem kto to był, ale z moich ust wydobył się jęk rozkoszy jak jego naprawdę duży penis pokonywał opór mojego zwieracza. Mimo dodatkowej porcji nawilżenia, czułem równocześnie ból i ekstazę. Chłopak który brał mnie oralnie, wyciągnął kutasa z ust, złapał go w dłoń i po kilku ruchach na moich policzkach pojawiły się smugi spermy a facet z tyłu ruchał miarowo moją dziurkę. Od lat, nie miałem praktycznie wzwodu ale teraz to co miałem między nogami stało prezentując się w całej okazałości. Czułem że w jajach mi się gotuje i za chwilę się spuszczę. Gość poruszał się we mnie coraz szybciej a ja jęczałem coraz głośniej z rozkoszy. Kilka minut później poczułem jak wyjmuje kutasa. Zdjął prezerwatywę i cały ładunek jego jąder znalazł się na moich plecach i tyłku. Poklepał mnie po pośladku. Czułem jak jego nasienie spływa po moim ciele a w dziurkę wchodzi kolejny penis. Ten był sporo mniejszy od poprzedniego, jednak dawał mi niewiele mniejszą rozkosz posuwając się w przód i w tył we moim wnętrzu i po kilku ruchach spuściłem się na piasek a mój jęk orgazmu było słychać chyba w całej okolicy. Mężczyzna z tyłu głaskał moje plecy i ruchał miarowo jak dziwkę. Odwróciłem lekko głowę żeby zobaczyć jak wygląda. Tym razem był to Pan z którym tu przyjechałem. Zgrałem ruchy z ruchami Jego bioder i jego jaja coraz mocniej uderzały o moje krocze. Coraz szybsze ruchy, coraz szybszy oddech i kilka chwil później sperma Pana wypełniła moje wnętrze. Padłem zmęczony na piasek. Pan stanął nade mną a z jego kutasa trysnął strumień moczu. Obsikał mnie dokładnie po twarzy i kroczu a potem wskazał dłonią bym poszedł do wody się obmyć. Gdy wróciłem, Pan stał już ubrany w szorty i tshirt. Sięgnąłem po stringi, jednak pokręcił przecząco głową. Wziąłem mój plecak i Jego torbę i poszliśmy przez plażę w stronę leśnej ścieżki prowadzącej do samochodu. Kilkaset metrów przez las szedłem przed nim nago, niosąc bagaże. Większość mijanych przez nas osób szła na plażę, więc mój strój nie robił na nikim wrażenia a nawet niektórzy zerkali ukradkiem na strumień spermy cieknący po moim udzie. Przed samym wałem przeciwpowodziowym usiedliśmy na ławce i Pan pozwolił mi się ubrać. Wziąłem w dłoń ręcznik papierowy i wytarłem do sucha gęsty ślad nasienia, sięgnąłem do plecaka, założyłem wyjęte z niego stringi i resztę ciuchów. Pan podał mi kilka banknotów

- Masz dziwko. Zarobiłaś, to twoje

Spojrzałem na Niego pytająco, trzymając w dłoni 400 złotych.

- No co. Jesteś przecież szmatą, nie? Mieli ochotę cię wykorzystać to czemu na tym nie zarobić? Jedziemy do mnie. Podnieciłem się widokiem jak dawałaś dupy, teraz Pan cię wytresuje na porządną kurewkę…
 

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry