Rankiem obudził mnie budzik w telefonie, chwile leżałam na łóżku i myślałam o tym co się wczoraj stało. Jednak nie miałam zbyt dużo czasu ponieważ miałam sporo załatwiania na mieście i na nowej uczelni. Wyszłam z pokoju trochę obawiając się spotkania z panem Arturem i jego kochanką, jednak jej już nie było jedynie z Arturem minęłam się pośpiesznie ponieważ gdzieś wychodził. Szybko zjadłam śniadanie, potem prysznic, ubrałam się i wyszłam załatwiać swoje sprawy.Do mieszkania wróciłam późnym popołudniem, wchodząc zauważyłam że właśnie przyjechała nasza współlokatorka. Przedstawiła mi się, miała na imię Aneta. Aneta była drobną blondynka, szczupła ale ze sporymi piersiami. Byłyśmy rówieśnicami, tak samo jak ja zaczynała studia. Chwile z nią pogadałam i poszłam do kuchni. Przygotowując sobie kolacje usłyszałam jak wchodzi do mieszkania pan Artur, trochę zrobiło mi się dziwnie słysząc jego podboje poprzedniej nocy. Ale nie dałam nic po sobie poznać że coś wiem. Wszedł do kuchni i zaczęliśmy gadać na różne tematy. Opowiadał że jest rozwiedziony, że ma dwójkę dzieci, że teraz nie szuka żony. Okazał się fajnym rozmówcą, fakt trochę dużo gadał ale miło się słuchało. Jak wszedł na jakieś tematy damsko męskie pytając czy mam kogoś, i że on w razie czego nie robi problemów żeby mnie ktoś odwiedził. Jak tak mówił przypomniała mi się wczorajsza sytuacja, nie chciałam ale moja wyobraznia zaczeła pracować, wyobrażając sobie go w sytuacji ostrego sexu. Do głowy przychodziły mi różne myśli ale nie dałam po sobie nic poznać. Jakoś po chwili przyszła Aneta i tak pogadaliśmy chwile we 3 i rozeszliśmy się do pokojów. Jakoś nie chciało mi się spać więc poszłam do salonu pooglądać tv, było już dosyć póżno i nie było nic ciekawego w tv, skakałam po kanałach i natrafiłam na jakis kanał erotyczny, ściszyłam żeby nikt nie słyszał, zamknęłam drzwi i trzymając pilota w razie czego żeby przełączyć kanał jakby ktoś wszedł zaczęłam oglądać. Na ekranie była scena jak jakiś koleś posuwa ostro od tyłu jakąś laske. Odrazu poczułam przyjemne mrowienie między moimi nóżkami. Już miałam wsunąć dłoń pod moje spodenki gdy nagle drzwi pokoju się otworzyły... szybko przełączyłam kanał ale i tak chyba pan Artur widział co leciało. Wszedł i zapytał - nie przeszkadzam? - nie, własnie nie mogłam zasnąć i przyszłam pooglądac telewizje, - ja tak samo jakoś nie moge usnąć. Usiadł koło mnie na kanapie. Troche krepowała mnie ta świadomość że siedzi koło mnie i że widział co ogladam, chyba sam to zauważył, wstał na chwile i wyjął z barku butelke jakiejś dobrej whiskey. Spytał czy napije się z nim, a ja chyba onieśmielona tą sytuacją zgodziłam sie. Nalał do szklaneczek alkohol, do mojego dolał coli i podał mi uśmiechając się. Krepowałam się więc zrobiłam duży łyk aż mnie wykrzywiło, cola wcale nie zabiła smaku. Pan Artur siegnął po pilota dotykając niechcący mojego kolana. Dopił szklaneczke whiskey, siegnął po butelke i dolał sobie do pełna. Przy okazji i mi dolał nie pytając o moje pozwolenie. Podał i powiedzial to za to żeby nam się miło mieszkało DO DNA. Nie protestowałam i wypiłąm swoja szklaneczke krzywiąc się bardzo bo mocne, Artur przechylił i wypił już drugą szklanke. Nic nie ma ciekawego w tej telewizji - powiedział i zaczął jak ja wcześniej skakać po kanałach. Ja czułam że alkohol rozgrzał mnie bardzo i poczułam się lekko pijana, mam słabą głowe.
Patrzyłam w telewizor i na zmieniające się kanały aż nagle zatrzymał się na tym co oglądałam przed jego przyjściem. Spojrzał na mnie i niby w żartach powiedział - ooo w końcu coś ciekawego i uśmiechnął się do mnie. Niewiedziałam jak mam zareagować ale postanowiłam zostać, alkohol zrobił swoje. Oglądaliśmy jakiś czas bez słowa jakąś scene sexu gdzie kobieta ujezdzała faceta w pozycji na jezdzca, w miedzy czasie gospodarz domu polał sobie cała szklanke a mi pół na pół z colą. Cała ta sytuacja sprawiła że poczułam podniecenie, widząc sex na ekranie, przypominając sobie wczorajszą akcje i to że on siedzi koło mnie. Mimowolnie złązyłąm i scisnęłam nogi, zaczęłam dyskretnie zaciskać uda sprawiając sobie przyjemność. Chyba to zauważył, położył mi dłoń na moim kolanie nie mówiąc przy tym ani słowa. Patrzyłam w ekran gdzie laska uklękła przed facetem i zaczęła mu obciągać, facet po chwili wziął kutasa w dłoń i zaczął poruszać skórką nad buzią tej laski. Poczułam jak dłoń przesuwa się w kierunku moich ud, nie miałam odwagi spojrzeć w jego strone, ale rozsunęłam lekko nogi. Na ekranie właśnie koleś wystrzelił gęstą spermą na twarz kobiety, a ona zaczęła lizać jego mokrego penisa. Byłam już mocno podniecona, dłoń Artura przesunęłą się już bardzo blisko moich ud, rozsunęłam szerzej nogi. Potraktował to jako przyzwolenie i szybkim ruchem jego dłoń dotarła do ud i do cipki, zaczął ją masować przez spodenki. Na ekranie zaczynała się jakaś następna scena tym razem sex zbiorowego. Nie wytrzymałam z podniecenia, spojrzałam na Artura, patrzył na mnie podnieconym wzrokiem. Czułam jak mocno ugniata moją cipke, na jego spodenkach zobaczyłam poteżne wybrzuszenie. Po chwili wstał i usiadł przodem do mnie, odrazu jedna dłoń wylądowała na mojej cipce a drugą odgarnął moje włosy i rozpoczał całować mnie po szyji, karku. Po chwili dotarł do ust i chwile się całowaliśmy. Moja cipka pulsowała cała od jego mocnego dotyku. Całyczas widziałam jak mu stoi aż odstają spodenki. Alkohol i podniecenie sprawiły że dałam się porwać pożądaniu. Sięgnęłam ręką w kierunku jego spodenek, złapałam przez materiał jego penisa i zaczęłam masować. Był taki twardy i duży. Po chwiłi moja dłoń wślizgnęła się pod matariał spodenek, złapałam za tego kutasa i wyjełam go na zewnątrz. Był dosyć spory. Chwyciłam mocno i moja ręka zaczęła poruszać się na nim najpierw powoli. Poruszałam skórka odsłaniając żołądz i zasłaniając. Pan Artur przerwał pieszczenie mojej cipki. Złapał śmiało za matariał mojej koszulki i szybkim ruchem do góry podciągnął ją i zdjął przez głowe. Nie czekając ani chwili rozpiął mój staniczek i uwolnił cycuszki. Przywarł ustami jak wygłodniały zwierz do moich stojących z podniecenia suteczków. Lizał je zachłannie, delikatnie przygryzał. Było mi tak przyjemnie, trzymałam go za głowe delikatnie i delektowałam się tymi pieszczotami. Po chwili całując brzuszek schodził niżej.. coraz niżej.. aż ustami dotarł tuż nad moje spodenki. Nie czekając ani chwili złapał rekami za materiał i pociągnął w dół. Zsunął troszke i siegnął po majteczki które pociągając razem ze spodenkami w kierunku moich stóp szybko zdjął. Patrzyłam i nie wiedziałam co ja robie, ale byłam tak podniecona że sama rozsunęłam nogi. Artur kleknął na podłodze i nachylił się nad moją cipką i musnął językiem od dołu do góry. Powtórzył to kilka razy, czułam że jestem już nieżle wilgotna. Za chwile przywarł ustami i czułam jak jego język porusza się na niej szybko, po chwili skupia się na łachtaczce. Oddychałam głośno, przymknęłam oczy, było mi tak przyjemnie. Po chwili przerwał lizanie cipki, otworzyłam oczy i zauważyłam jak klęczy między moimi nogami, jak jest blisko mnie z zsuniętymi spodenkami, w ręku trzymał swojego kutasa i poruszał skórką na nim. Nie trwało to długo i po chwili przyłożył go do mojej młodej cipki. Był twardy i naprężony, Artur przesuwał nim od dołu do góry, z góry na dół. Pocierał nim mocno, moja cipka była bardzo mokra. Po chwili pchnął go mocno we mnie, aż jęknełam. Leżałam tak z rozłozonymi nogami, podniosłam się lekko i patrzyłam jak złapał mnie za biodra i zaczął mocno ładować kutasa we mnie, czułam jak moja cipka jest rozpychana z każdym pchnięciem. Widziałam że nie założył prezerwatywy, ale z rozkoszy nie miałam siły nic powiedzieć ani zaprotestować. Nigdy nie robiłam tego bez gumki. Teraz to dla mnie nie było ważne, nie myślałam o konsekwencjach, liczy się tylko to co teraz ta rozkosz. Czułam jego mocne pchnięcia, wysuwał się cały i ładował mocno i głeboko, aż nasze ciała się zderzały i wydawały dzwięk klaśnięcia. Mimo że starałam się powstrzymywać pojekiwałam cicho, rżnął mnie jak jakaś maszyna. Moje cycki podskakiwały w rytm jego mocnych pchnięć. Cipka mocno pulsowała, czułam nadchodzacy orgazm...po chwili zaczełam cała drżeć, czułam jak moje miesnie napinały się do granicy wytrzymalosci i eksplodowały, jak wybucha we mnie fala gorąca rozchodząca się na całe ciało. Czułam jak cipka pulsuje i zaciska się na kutasie który mnie ostro rżnął. Wydawało mi się jakby to nie miało końca... Wkońcu opadłam bezwładnie na łożko ale Artur był jak w jakimś transie i dalej ładował swoim rytmem, szybko i głeboko. Moje podniecenie mimo najsilniejszego orgazmu jaki do tej pory przeżyłam nie opadło. Jego kutas tak mnie bombardował że po chwili znowu poczułam pulsowanie cipki i dopadł mnie następny orgazm. Czulam silne skurcze wewnatrz mnie, trwało to długo, kompletnie odleciałam. Wydawało mi się że ten orgazm nie ma końca, cipka pulsowała i zaciskała mięśnie które już mnie bolały od napinania. Po chwili oprzytomniałam i w tym momencie Artur wyszedł ze mnie i odrazu spuścił się sporą dawką gorącej i gęstej spermy na mój brzuch. Chwile poruszał skórka na nim, rozsmarował kutasem sperme po moim brzuchu w czym mu pomogłam oblizując paluszki z nasienia. PO chwili wstał, rzucił mi chusteczkę mówiąc - wytrzyj się mała. Posłusznie wytarłam resztki spermy z brzucha, będąc nadal w szoku załozyłam spodenki i koszulke a majtki i stanik wzięłam w dłoń i wstałam. Niewiedziałam co powiedzieć ale Artur powiedzał pierwszy - dobra suczka z ciebie, usmiechnął się i klepnął mnie w dupcie, a ja bez słowa poszłam do swojego pokoju, całyczas byłam w szoku że to się stało naprawde. Położylam się w lóżku i odrazu zasnęłam po wydarzeniach dzisiejszej nocy.