Hhmmm mam takie pytanko do was tu wszystkich.
Może nie za bardzo ono tutaj pasuje, ale jest to w sumie forum o miłości, której wynikiem m. in. są dzieci ... Chodzi mi o to, jak myślicie, jak należy wychowywać dzieci? Czy lepsze jest tzw. wychowanie bezstresowe, czy może sposób w jaki wychowywało się dzieci za czasów naszych rodziców, kiedy to była bardzo surowa dyscyplina, i często się małym obrywało ? Proszę o odpowiedzi, myślę że macie już na to jakieś poglądy, mimo że może jeszcze nie myślicie o zakłądaniu rodziny, ale napiszcie coś, ciekawi mnie jak teraz zapatrują się na ten temat inni ludzie, ponieważ ja (mimo iż na razie nic nie planuję, nawet nie mam partnerki) myślę, iż nie ma wychowania bez trzymania od samego początku dyscypliny w rodzinie, gdyż mam do czynienia z taką sytuacją, gdzie ta sprawa na samym początku została zaniedbana i teraz wychodzą skutki, kiedy to dzieci niezbyt mają chęć się słuchać i ogólnie nie jest za dobrze .... Jeśłi wy będziecie kiedyś mieli dzieci, to jak je będziecie wychowywać?
Może nie za bardzo ono tutaj pasuje, ale jest to w sumie forum o miłości, której wynikiem m. in. są dzieci ... Chodzi mi o to, jak myślicie, jak należy wychowywać dzieci? Czy lepsze jest tzw. wychowanie bezstresowe, czy może sposób w jaki wychowywało się dzieci za czasów naszych rodziców, kiedy to była bardzo surowa dyscyplina, i często się małym obrywało ? Proszę o odpowiedzi, myślę że macie już na to jakieś poglądy, mimo że może jeszcze nie myślicie o zakłądaniu rodziny, ale napiszcie coś, ciekawi mnie jak teraz zapatrują się na ten temat inni ludzie, ponieważ ja (mimo iż na razie nic nie planuję, nawet nie mam partnerki) myślę, iż nie ma wychowania bez trzymania od samego początku dyscypliny w rodzinie, gdyż mam do czynienia z taką sytuacją, gdzie ta sprawa na samym początku została zaniedbana i teraz wychodzą skutki, kiedy to dzieci niezbyt mają chęć się słuchać i ogólnie nie jest za dobrze .... Jeśłi wy będziecie kiedyś mieli dzieci, to jak je będziecie wychowywać?