Wakacje cz.1

[bester]

Mam na imię Marta, jestem czterdziestodwuletnią matką dwóch pięknych córek, Magdy i Kasi. Wychowanie dzieci to dość długi i żmudny proces, który czasami przynosi nieoczekiwane efekty. Magda i Kasia mimo że są siostrami różnią się mocno od siebie. Magda ma 18 lat, nieco bardziej zaokrągloną figurę i zielone oczy i ciemne blond włosy , a Kasia jest szesnastoletnią, drobną blondyneczką o pięknych brązowych oczach. Kręcone jasno blond włosy dodają jej dziewczęcego wyglądu. Jako że był półmetek wakacji wraz z Kasią pojechałyśmy nad morze, gdzie od dwóch tygodni wypoczywała Magda z swoją koleżanką Moniką i jej rodzicami, w ich domku letniskowym. Gdy wraz z Kasią dojechałyśmy na miejsce, okazało się że dziewczęta są same w domu bo rodzice Moniki wyjechali wieczorem dnia poprzedniego. Dziewczęta przywitały nas gotowe do wyjścia na plażę, przez te dwa tygodnie zdążyły się już ładnie opalić. Kasia przebrała się szybko i poszła razem z nimi. Ja po podróży postanowiłam wziąć prysznic, jako że byłam sama rozebrałam się w swoim pokoju i nago pomaszerowałam do łazienki. Idąc zatrzymałam się przy dużym lustrze w korytarzu na piętrze, by na chwilę popodziwiać swoje całkiem jeszcze piękne ciało. Mimo dwóch ciąż, nadal mam jędrne jak na swój wiek duże piersi, zgrabny tyłek, choć już z odrobiną cellulitu i fajne zgrabne nogi. Dzięki temu że mam taki sam kolor włosów i wzrost jak Madzia można nas czasami pomylić. Po wejściu pod prysznic, umyłam się i wydepilowałam pachy i nogi. Przesunęłam palcami po mojej cipce, była mocno zarośnięta , przez nadmiar obowiązków nieźle się zapuściłam pomyślałam. Po wydepilowaniu, strumieniem wody umyłam cipkę. Strumień wody sprawił, że zrobiło mi się przyjemnie. Moje podniecenie rosło, i tak jakoś trochę mimowolnie zaczęłam masować moją muszelkę palcami i strumieniem wody. Poczułam jestem coraz bardziej mokra aż moje ciało przeszył dreszcz rozkoszy. Palcówka to jedyne na co mogłam sobie pozwolić, do momentu aż w weekend przyjedzie do nas mój mąż. Formalnie mój urlop się jeszcze nie zaczął, założyłam tylko lekką pół przeźroczystą sukienkę i wzięłam się do pracy na laptopie. Nawet nie wiedziałam kiedy do domu wróciły dziewczyny. Magda i Monika siedziały na sofie w salonie jadły i oglądały telewizję. Dziewczyny śmiały się i dokazywały. Postanowiłam odpocząć chwilę, usiąść z nimi, i i porozmawiać o planach na resztę dnia. Kiedy do nich podeszłam przeżyłam lekki szok. Magda siedziała w ręczniku, ale zauważyłam u niej białych śladów po stroju, a Monika w samych stringach i ręczniku na głowie. Była pięknie opalona, bez choćby odrobiny białego śladu. Monika tak jak Madzia ma 18 lat , jest wysoką brunetką o atletycznej budowie ciała, z niedużym ale zgrabnym biustem i ciemnymi małymi sutkami. Nagle otworzyły się drzwi i z łazienki wyszła Kasia, w samym ręczniku na głowie. To był kolejny szok, moja młodsza córka która zawsze wydawała mi się wstydliwa stała teraz nago. Przez chwilę podziwiałam jej zgrabne ciało, miała śliczne cycuszki w rozmiarze B, figurę klepsydry i wydepilowaną na gładko cipkę. Dziewczyny zauważyły moje zdziwienie. Kasia skwitowała to słowami, że jako że same kobiety są w domu to nie musimy się siebie wstydzić. Uśmiechnęłam się i usiadłam obok nich. W naszym domu nagość nie była tabu , ale też nikt się z nią nie obnosił. Magdę często widywałam pod prysznicem, Kasia natomiast odkąd pojawiły się jej pierwsze włosy na wzgórku łonowym zaczęła się zamykać. Wiele razy widziałam jak z pod jej bielizny wystawały włoski a teraz była zupełnie gładka. Powoli i bez stresu Kasia poszła do pokoju i wróciła w już w sukience. Podczas rozmowy ustaliliśmy, że ja dziś dłużej popracuję a jutro pójdę z nimi na plażę. Następnego dnia po śniadaniu, ubrałyśmy się , bo przez pogodę i atmosferę panującą w domu, wszystkie miałyśmy na sobie co najwyżej majątki. Mimo że było po godzinie 9-tej, na plaży było już dużo osób. Szłyśmy na plaży w poszukiwaniu miejsca do rozłożenia się, dziewczyny powiedziały, że dalej na plaży jest luźniej i znają fajne miejsce do opalania się. Na miejscu Kasia, Magda i Monika poszły popluskać się do wody, a ja położyłam się na ręczniku na brzuchu i zasnęłam. Zmęczenie pracą dawało mi się we znaki. Obudziłam się po około godzinie, zobaczyłam że wokół nas pojawiło się wielu plażowiczów i wszyscy są nago. Mężczyźni , kobiety i dzieci, wszyscy chodzili o opalali się nago. Okazało się że jesteśmy na plaży naturystów. Co prawda byłyśmy blisko plaży tekstylnej jeszcze, ale tu nagość była legalna. W pierwszej chwili miałam ochotę wziąć swoje rzeczy i wrócić na plażę tekstylną, ale dziewczyny zapytały czy możemy przenieść się trochę dalej w głąb tej plaży, i opalać się nago jak wszyscy. Zastanawiałam się co zrobić, co prawda zanim urodziły się Kasia i Magda, chodziliśmy z mężem na plaże nudystów, ale to było dawno temu. Po chwili namysłu , ku zachwytowi moich córek i Moniki rozłożyliśmy się dalej. Dziewczyny szybko zdjęły stroje kąpielowe, nawet Kasia nie miała z tym problemu. Magda i Monika były całe pięknie opalone, szybko zorientowałam się że , musiały tak się już wcześniej opalać bo na ich ciałach nie było nawet malutkiego białego miejsca. Szybko zdjęłam stanik a po lekkich oporach, i namowach szczególnie Moniki , zdjęłam także dół od bikini. Cały dzień opalałyśmy się nago. Ku mojemu zdziwieniu zauważyłam że Monika poniżej kępki włosów na jej cipce ma śliczny niewielki kolczyk. Dowiedziałam się także , że Magda wraz z Moniką i jej rodzicami całe wcześniejsze dwa tygodnie opali się nago na plaży, stąd ta równa opalenizna. Leżąc na plaży i opalając się pomyślałam o tych mężczyznach zerkających na nasze nagie ciała i poczułam jak moja cipka robi się mokra. Wróciłam wspomnieniami do wakacji, na których byłam razem z mężem tuż po ślubie. Nie mieliśmy jeszcze dzieci, więc uprawialiśmy seks w różnych miejscach , w pokoju ,w łazience na plaży, za skałami. Leżąc na plaży zamknęłam oczy, miałam ochotę wymasować sobie cipkę, ale musiałam doczekać aż pójdę wieczorem pod prysznic. Nadeszło popołudnie dziewczyny zostały na plaży, a ja wróciłam do domu aby trochę popracować, nie mogłam jednak skupić się na pracy, poszłam do łazienki na dole, położyłam się w wannie, i zamknęłam oczy. Jedyne czego chciałam to poczuć wielkiego,twardego kutasa w cipce , byłam sama więc musiały mi wystarczyć paluszki. Powoli zaczęłam na wkładać palce do cipki, i masować swoje piersi, moje sutki zrobiły się twarde pieściłam je palcami, polewałam wodą i masowałam , druga ręka błądziła po mojej cipce. Czułam ogromne ilości soków które się że mnie wylewały. Podniecenie rosło do granic możliwości, aż w końcu moim ciałem wstrząsnął mocny orgazm. Leżałam tak chwilę z zamkniętymi oczami. Nagle poczułam na sobie czyjś wzrok, to była Kasia, stała naga . Obie poczułyśmy się trochę niezręcznie, Kasia powiedziała że chciała się wykąpać, i weszła bo myślałam że ja pracuję na górze. Kasia zapytała czy może do mnie dołączyć, zgodziłam się obie siedziałysmy w dużej wannie z pianą i rozmawiałyśmy. Chciałam się jej wytłumaczyć ale ona powiedziała że też czasami to robi, a zaczęła gdy podpatrzyła przypadkiem Magdę. Pierwszy raz rozmawiałam tak swobodnie ze swoją córką o seksie. Kasia zaczęła się przede mną otwierać. Resztę dnia spędziłam na pracy , Kasia w ogrodzie z książką a Magda z Moniką przed telewizorem. Przez zmęczenie nie mogłam tej nocy zasnąć, idąc do kuchni zauważyłam przez otwarte drzwi śpiącą Kasię. Pomyślałam że chciałabym znowu być taka młoda, mieć piękne jędrne ciało i ciasną cipkę. Niby nic mi nie brakowało, ale pojawiały się już pierwsze zmarszczki , piersi nie sterczały jaki kiedyś , na moim brzuchu widać było efekt dwóch ciąż w postaci lekko pomarszczonej skóry wokół pępka. Mój brzuch nie jest też już tak płaski i jędrny jak kiedy. Kasi jędrne pośladki przypominały mi czasy kiedy ja miałam taki zgrabny tyłeczek. Kątem oka zauważyłam że sieci się światło w łazience na dole, drzwi były otwarte. Zeszłam do salonu i zobaczyłam Magdę i Monikę. Magda siedziała na zagłówku wanny a Monika pieściła jej cipkę, od dawna, miałam wrażenie że między nimi oprócz przyjaźni jest coś w rodzaju napięcia erotycznego. Gdy Monika u nas nocowała zawsze szły się razem kąpać, mój mąż żartował nawet, że na zięcia puki co nie mamy co liczyć , chyba że Kasia go przyprowadzi , chociaż ona w kontaktach z chłopakami jest nieśmiała. Stałam tam jak wryta jeszcze kilka sekund patrzyłam jak Madzia pięści piersi Moniki jak się całują. Postanowiłam się po cichu wycofać. Wróciłam do pokoju, przed oczami cały czas miałam obraz który przed chwilą zobaczyłam. Co prawda sama miałam kilka epizodów z kobietami, ale w przeciwieństwie do Magdy spotykałam się z chłopakami. Po chwili moje myśli odpłynęły we wspomnienia jednej z takich przygód. Ewa była moją najlepszą przyjaciółką, wysoka szczupła duże piersi pięknie długie brązowe, pofalowane włosy i zniewalający uśmiech. Mimo tego że była bardzo piękna, nigdy nie miała chłopaka. Twierdziła przez szkołę i pasję do sportu nie ma czasu na chłopaków. Miałyśmy po 16 lub 17 lat na jednej z imprez przecholowałam z alkoholem i obudziłam się u Ewy w domu, jej rodziców nie było.
Obudziłam się w Ewy pokoju naga i nie wiedziałam jak tam trafiłam. Obok mnie w łóżku była Ewa, ona także była nago ponieważ jak wiele razy mówiła, uwielbia tak spać. Ewa powiedziała że przyprowadziła mnie do domu i wykąpała, a moje ubrania się suszą. Pocieszała mnie po tym jak dzień wcześniej zdradził mnie chłopak. Okoliczności i procenty we krwi sprawiły że zaczęłyśmy się całować, Ewa całowała moje piersi , szyję i dotykała mnie w sposób jaki nie robił tego żaden mężczyzna. Jej dłonie błądziły po moim ciele, a ona schodziła niżej aż dotarła do mojej muszelki. Pieściła ją i całowała, a ja wiłam się z rozkoszy. Jeżeli wcześniejsze orgazmy były jak burza, to to było trzęsienie ziemi. Jak tylko doszłam do się postanowiłam się jej odwdzięczyć. Położyłam ją na plecach zeszłam niżej i zobaczyłam że jej cipka w przeciwieństwie do mojej jest wygolona prawie na zero. Zaczęłam powoli i nieśmiało lizać i całować jej cipkę, rękami dotykając jej piersi. Oddech Ewy stawał się coraz szybszy, oddychała coraz głośniej , zaczęła jęczeć , moja cipka była mokra jak chyba nigdy wcześniej. Podniecenie Ewy sięgało już zenitu, jej mokra cipka była cudowna i smakowała wspaniale. Ciało Ewy wygięło się w łuk pod wpływem orgazmu, oderwałam usta od jej cipki i patrzyłam jak szczytuje , wtedy ona sięgnęła dłonią do swojego muszelki i krótkiej chwili osiągnęła drugi mocniejszy orgazm i trysnęła z cipki, ochlapując mnie przy okazji. Przypominając sobie tamtą przygodę pieściłam swoją cipkę przeżyłam kolejny tego dnia orgazm. Dotknęłam jeszcze mojej gładkiej cipki i pomyślałam że to dzięki Ewie , i tej przygodzie zaczęłam golić na gładko swoją muszelkę.

 

[Jerzyk50]

I na tym koniec?