Mam takie pytanko czy macie tez takie cos, że jak dostajecie jakaś róże to ja suszycie kładziecie gdzieś czy cos? Nie tylko od chłopaka, ale też? Niektórzy myślą ze jak się suszy kwiaty od chłopaka to wysusza się miłość hmm jak dla mnie to jakaś bzdura w sumie mam pełno suszonych róż, bo bardzo je lubie i nawet od chłopaka