Ja swojej Pani za każdym razem w pracy wysyłam kilka SMSów dotyczących różnych sytuacji prawdziwych czasem zmyślonych w związku z pracą typu np ostry sex z szefem albo że współpracownikami. Lubię gdy chodzi po tym mokra I napalona. Co tym myślicie a może wymiana doświadczeń i pomysłów bo to chyba staje się coraz bardziej popularne.