granice sa po to by je przekraczac a w ogole ja jej nie widze zaznaczona gdzies jest? czy po prostu sam sobie ja wymysliłes?Koszałek Opałek napisał:Hehe, jak pisałem gdzieś tam pewna ilość "syfu" jest dopuszczalna, ale Ty goniu wybitnie przekraczasz tą granicę.
Prawdę mówiąc, wchodząc do tego tematu myślałem, że będzie nieco więcej napisane z racji tego, że nowy temat powstał heh.
Cóż, sam mam kilka fantazji i kiedyś może je spiszę .
buuu ja też tylko w wakajegonia napisał:heh fajne fantazje ja mam spokoj tylko w wakacje ze moge sie koło niego obudzic