Zarejestrowałem się dziś. Zacznę pisać o swoich przemyśleniach. Orientacja - bi. Fascynacja - męski członek. Fantazje - trójkąt mmk. Wpisy chcę traktować jednak poważnie, w sposób przemyślany i szczery. Chciałbym sam przeczytać po jakimś czasie co mi "łaziło po głowie"
Na początek - pierwszy trójkąt.
To już parenaście lat. Wyjazd "służbowy" z noclegiem. Wizyta u pary w zbliżonym wieku.Wtedy jeszcze bez zainteresowań panami. Panią wzięliśmy w dwa ognie. Mnie pani zaczęła pieścić oralnie, podczas gdy jej stały partner wylizywał jej muszelkę. Po pewnym czasie pani zmieniła orientację o 180 st. Wilgotną cipkę skierowała w moją stronę, a pan zaczął namiętnie całować ją w usta. Wtedy nie zwróciłem na to uwagi, ale po czasie trafiło do mnie, że przecież przed chwilą był tam mój członek...(na samo wspomnienie podnosi się w tej chwili mój...),musiał więc mieć świadomość jego zapachu, smaku (?). Minęła następna chwila i zaczęliśmy obaj ruchać panią - ja w cipkę, on w gardło. Wystrzeliłem pierwszy i poleciałem do łazienki, słysząc, że przecież mogę zostać ... nie widziałem końcówki pary "gardłowej". Z domu pani wyszliśmy obaj. On odprowadził mnie do hotelu, ale żadnej propozycji na resztę wieczoru nie było... Podniecenie było tak duże, u mnie oczywiście, że do końca nie wiem jak bym się zachował na propozycję kontaktu mm...
Na początek - pierwszy trójkąt.
To już parenaście lat. Wyjazd "służbowy" z noclegiem. Wizyta u pary w zbliżonym wieku.Wtedy jeszcze bez zainteresowań panami. Panią wzięliśmy w dwa ognie. Mnie pani zaczęła pieścić oralnie, podczas gdy jej stały partner wylizywał jej muszelkę. Po pewnym czasie pani zmieniła orientację o 180 st. Wilgotną cipkę skierowała w moją stronę, a pan zaczął namiętnie całować ją w usta. Wtedy nie zwróciłem na to uwagi, ale po czasie trafiło do mnie, że przecież przed chwilą był tam mój członek...(na samo wspomnienie podnosi się w tej chwili mój...),musiał więc mieć świadomość jego zapachu, smaku (?). Minęła następna chwila i zaczęliśmy obaj ruchać panią - ja w cipkę, on w gardło. Wystrzeliłem pierwszy i poleciałem do łazienki, słysząc, że przecież mogę zostać ... nie widziałem końcówki pary "gardłowej". Z domu pani wyszliśmy obaj. On odprowadził mnie do hotelu, ale żadnej propozycji na resztę wieczoru nie było... Podniecenie było tak duże, u mnie oczywiście, że do końca nie wiem jak bym się zachował na propozycję kontaktu mm...