Każda kobieta jest czyjąś córką nawet te najłatwiejsze dziwki które tak kochają dymać faceci.
Od bardzo dawna kręciły mnie "niegrzeczne dziewczynki" ale nie tylko dlatego, że można je łatwo zaliczyć ale w głębszym sensie - fascynują mnie.
Temat puszczalskich żon, dziewczyn jest mi znany z każdej strony.
To mój świat.
... swoją nastoletnią córkę, ostro zerżniętą przez kilku starszych napalonych facetów? Oddającego ją na stole swoim kolegom z pracy podczas spotkania przy piwie?
To w zasadzie jest odpowiedź na twoje pytanie. Kręcą mnie niesamowicie takie kurewki
A jeszcze bardziej mnie kręci gdy wyobrażam sobie, że to moja kochana córka jest dymana po kolei jak tania dziwka na jakiejś imprezie.
Albo, że ma w szkole renomę dziwki, łatwej, puszczalskiej.
Jakiś czas temu oglądałem na YouTube program Jerry Springer show ( pisownia może być błędna ) z udziałem 15 letniej dziewczyny i jej matki.
Dziewczyna od kiedy skończyła 12 lat marzy o karierze nastoletniej striptizerki ! A matka jest oczywiście załamana.
Przyznam, że temat mnie nieprawdopodobnie zafascynował i odmiennie od tej matki nie miał bym nic przeciwko, by moja nastoletnia córka rozbierała się przed tłumem napalonych facetów.
Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że w praktyce jest to nielegalne więc nie do zrealizowania. Ale jak skończy 18 lat to byłoby piękne.
Nie znam za dobrze angielskiego, może znajdzie się chętny na przetłumaczenie tego programu - tylko muszę go odgrzebać.