Witam wszystkich.
2 lata temu miałem robioną kosmętykę wędzidełka (bo się naderwało). Przed tym wszystko było jak najbardziej okej, mogłem się kochać długo, krótko, po prostu kontrolowałem to. Po zabiegu jest masakra, parę ruchów i finał. I nie ważne, czy to pierwszy, drugi, czy piąty raz. Zawsze tak samo. Zauważyłem, że w jednym miejscu jest strasznie wrażliwy, co pewnie powoduje ten szybki finał. Nie wiem sam, jak mam sobie pomóc, myślałem już żeby zrobić całkowite obrzezanie, co o tym myślicie, czy to w ogóle coś pomoże?
W załączniku dodaję zdjęcie z zaznaczonym, unerwionym bardzo miejscem.
Wystarczy, że będę bardzo podnieciony, przejadę palcem po tym miejscu wzdłuż i koniec.
2 lata temu miałem robioną kosmętykę wędzidełka (bo się naderwało). Przed tym wszystko było jak najbardziej okej, mogłem się kochać długo, krótko, po prostu kontrolowałem to. Po zabiegu jest masakra, parę ruchów i finał. I nie ważne, czy to pierwszy, drugi, czy piąty raz. Zawsze tak samo. Zauważyłem, że w jednym miejscu jest strasznie wrażliwy, co pewnie powoduje ten szybki finał. Nie wiem sam, jak mam sobie pomóc, myślałem już żeby zrobić całkowite obrzezanie, co o tym myślicie, czy to w ogóle coś pomoże?
W załączniku dodaję zdjęcie z zaznaczonym, unerwionym bardzo miejscem.

Wystarczy, że będę bardzo podnieciony, przejadę palcem po tym miejscu wzdłuż i koniec.