Moj problem dotyczy erekcji. Kochajac sie z moja kobieta(bez prezerwatywy) na poczatku odczuwam silne podniecenie - ona przezywa orgazmy a mi z biegiem czasu odchodza przyjemnosci i mam problemy z "konczeniem" . Czy to wina stresu czy partnerki??? i Jeszcze jedno pytanie po wypiciu alkoholu moge kochac sie 24 godz na doBe )) tyle ze wystepuje ten sam problem (( Pomocy - moja kobieta mysli ze juz mnie nie podnieca ;///