Witam
Lubię to forum i userów wiem, że przez to co wam opisuję możecie mnie postrzegać jako trollisko jednak mogę wam przysiąc z ręką na sercu, iż nie trolluję. Zacznijmy więc od początku od kiedy moje życie seksualne w ogóle zaczęło istnieć albo co mi tam napiszę w giga skrócie oszczędzę wam czytania. Pierwszy raz z cichodajką nie doszedłem, drugi raz z jakąś divą taką na moje 9/10 nie doszedłem następne stosunki nie doszedłem było ich ok 20 no i dzień dzisiejszy poszedłem dzisiaj do kurtyzany petardy 10/10 z ciałem 10/10 lodzik, potem klasycznie misjonarz, parę razy napierałem za sprawą mocnej otyłości i dyspraksji dik szybko opadł prawie też się zmęczyłem. Kurtyzana do mnie nagle powiedziała "Takie coś to nie dla Ciebie mechaniczny seks to nie Twoja specjalność Ty potrzebujesz uczuć" trochę mnie zamurowało ponieważ to co sam długo podejrzewałem sama diva mi powiedziała. No cóż prawdopodobnie jestem demiseksualny... Dar od losu ponieważ seks mechaniczny nie jest dla mnie i już bardziej satysfakcjonuje mnie seks z ręką niż mechaniczny z prostytutką dlatego teraz mój portfel nie będzie chudnął gdyż wiem że to nie dla mnie nie moje klimaty i nie ma sensu po prostu coś co nie daje mi jakoś mega radochę i przyjemność, a przekleństwo ponieważ jak znajdę dziewczynę będąc incelem? no cóż... Zapraszam do dyskusji.
Lubię to forum i userów wiem, że przez to co wam opisuję możecie mnie postrzegać jako trollisko jednak mogę wam przysiąc z ręką na sercu, iż nie trolluję. Zacznijmy więc od początku od kiedy moje życie seksualne w ogóle zaczęło istnieć albo co mi tam napiszę w giga skrócie oszczędzę wam czytania. Pierwszy raz z cichodajką nie doszedłem, drugi raz z jakąś divą taką na moje 9/10 nie doszedłem następne stosunki nie doszedłem było ich ok 20 no i dzień dzisiejszy poszedłem dzisiaj do kurtyzany petardy 10/10 z ciałem 10/10 lodzik, potem klasycznie misjonarz, parę razy napierałem za sprawą mocnej otyłości i dyspraksji dik szybko opadł prawie też się zmęczyłem. Kurtyzana do mnie nagle powiedziała "Takie coś to nie dla Ciebie mechaniczny seks to nie Twoja specjalność Ty potrzebujesz uczuć" trochę mnie zamurowało ponieważ to co sam długo podejrzewałem sama diva mi powiedziała. No cóż prawdopodobnie jestem demiseksualny... Dar od losu ponieważ seks mechaniczny nie jest dla mnie i już bardziej satysfakcjonuje mnie seks z ręką niż mechaniczny z prostytutką dlatego teraz mój portfel nie będzie chudnął gdyż wiem że to nie dla mnie nie moje klimaty i nie ma sensu po prostu coś co nie daje mi jakoś mega radochę i przyjemność, a przekleństwo ponieważ jak znajdę dziewczynę będąc incelem? no cóż... Zapraszam do dyskusji.