Ja się w takich momentach zastanawiam czy na fotkach jest na pewno żona i czy ona o tym rozsyłaniu wie.
Mnie bardziej kręcą zdjęcia podesłane przez kogoś na priv w stylu "zobacz, to żona kolegi, kręci mnie" itd. Już tu kiedyś dostawałem od jednego usera, faktycznie panna miała to "coś". Oczywiście żadnego odsyłania dalej...