• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Orgia z mikropenisem w tle.

Kobieta

Tynka

Podrywacz
Ech ! W święta rozstałam się z moim chłopakiem . W ubiegłym roku na wigilię i pierwszy dzień świąt pojechaliśmy do jego rodziców a na kolejne kilka dni do moich. W tym roku on coś strasznie kombinował , abyśmy pojechali osobno . W drugi dzień świąt byłam już tak stęskniona, że bez zapowiedzi wyruszyłam do niego. Zastałam go z nową panną , którą postanowił zaprezentować swoim rodzicom. Szkoda tylko, że , mnie o tym nie uprzedził . Nieważne . Nie chcę rozwijać tego tematu .Zostałam bez mieszkania i bez kasy . W poniedziałek poszłam normalnie do mojej pracy w sklepie w galerii handlowej. Zadzwoniłam do kilku koleżanek licząc na to, że któraś mnie na kilka nocy przytuli. Miałam pecha. Wszystkie były u swoich rodzin i miały wrócić dopiero w nowym roku. W końcu wymyśliłam, że na noc zostanę w sklepie. Na koniec dnia powiedziałam, że ja pozamykam no i zamknęłam się ale od wewnątrz. Za ladą zrobiłam sobie wygodne legowisko z markowej odzieży z wielbłądziej wełny. Spało się świetnie. Tyle, że musiałam uważać, aby mnie nie przyuważyli ochroniarze patrolujący w nocy galerię. Oczywiście nie mogłam wychodzić ze sklepu. Problem robienia siku rozwiązałam. Mieliśmy przy sklepie małe pomieszczenie gospodarcze , w którym była umywalka i wiaderko z mopem. Jak mnie już bardzo przycisło, to sikałam do wiaderka i potem przelewałam zawartość do umywalki polewając wodą. Rozwiązałam też problem mycia. Następnego dnia przed otwarciem sklepu poszłam na basen . Potem wykorzystałam pobyt pod prysznicem, aby dokładnie się umyć łącznie z włosami. Trochu mi na to zeszło i na koniec zostałam sama. Tam jest tak, że pomiędzy halą basenową a pomieszczeniem z prysznicami nie ma drzwi. Po mojej grupie na basen przyszła gromada nastolatków na trening piłki wodnej. Któryś mnie przypadkowo zauważył i powiedział kolegom. Zaczęli mnie podglądać. Szczerze mówiąc było mi to całkowicie obojętne i zupełnie mi to nie przeszkadzało. Przestałam się wstydzić mojego ciała. Kiedy się już zbierałam do wyjścia, to specjalnie odwróciłam się do nich tyłem i wypięłam dupkę schylając się po butelkę z szamponem. A co mi tam . Niech sobie popatrzą.
No i tak dziadowałam do czwartku. Tego dnia zupełnie nieoczekiwanie zatelefonował do mnie mój dawny kierownik od gołych sesji fotograficznych . Spotkaliśmy się w cukierni. Miał dla mnie propozycję . Otóż kilka dni temu miał osiemnaste urodziny bratanek jego znajomego - chłopiec o imieniu Emil. Ten Emil ma podobno wadę rozwojową w postaci mikropenisa . Jest przez to niesamowicie zakompleksiony, wstydzi się a nawet wręcz boi kobiet i oczywiście jest prawiczkiem. Jego stryj wymyślił, że na osiemnaste urodziny da mu w prezencie kobietę do obejrzenia i dotykania, bo o żadnym seksie raczej nie ma mowy. No i kiedy ten pan przeglądał zdjęcia kandydatek, to wpadłam mu w oko , bo jestem mała , szczupła i wyglądam bardzo młodo . Uznał, że Emil nie będzie się mnie bał. Spytałam kierownika o bliższe szczegóły. Okazało się , że Emil będzie obchodził swoją osiemnastkę w Sylwestra w karczmie za miastem , która pełni różne role od restauracji , dyskoteki i hotelu po salę na przyjęcia ślubne. Miałabym zaprezentować się Emilowi w Sylwestra po północy w apartamencie dla nowożeńców . Oczywiście nago. Ponadto jego stryj miał dodatkowe wymagania. Otóż , aby Emil się nie zawstydził miałam mieć opaskę na oczach, abym go nie uraziła - to knebel w ustach a w dodatku miałam być spętana - kajdanki na rękach i nogach i takie tam. Oj ! To mi się nie spodobało. No ale gdy kierownik podał kwotę , jaką zarobię , to od razu gdzieś zniknęły moje obawy związane z kneblowaniem i pętaniem. Stanęło na tym, że na osiemnastkę Emila zawiezie mnie w piątek, jak skończę pracę w sklepie , Mela , asystentka kierownika, którą miałam już okazję poznać , kiedy dawniej pozowałam nago do zdjęć.
 
Kobieta

Tynka

Podrywacz
W piątek późnym wieczorem zajechałyśmy z Melą na parking przed karczmą. Mela z niemałym trudem znalazła wolne miejsce do zaparkowania. Wyszarpała z bagażnika dużą torbę turystyczną i ruszyłyśmy do celu. Muzyka, gwar , wrzaski i krzyki - zabawa w karczmie trwała już na całego. W recepcji Mela poprosiła o klucz do apartamentu małżeńskiego i poszłyśmy na drugie piętro. Był to duży pokój . Oczywiście najważniejszym meblem było w nim wielkie małżeńskie łoże. W kącie tego pokoju stała wanna. To pewnie na wypadek, gdyby młodzi chcieli pobaraszkować ze sobą jak foki. Z boku było dodatkowe pomieszczenie z toaletą i kabiną prysznicową. Zachęcona prze Melę poszłam się odświeżyć pod prysznicem. Wprawdzie rano wyszorowałam się na basenie ale było to już kilkanaście godzin temu . Po kąpieli wróciłam już na golasa do dużego pokoju. Na początek Mela przekazała mi gruby zwitek pieniędzy - moje wynagrodzenie. Przeliczyłam . Wszystko się zgadzało. Wrzuciłam kaskę do torebki.
W czasie kiedy byłam pod prysznicem Mela poczyniła różne przygotowania. Na łożu leżała ładnie poukładana bielizna. Organizatorką i zarządzającą była Mela i wykonywałam jej polecenia. Najpierw kazała mi ubrać czarne koronowe majteczki z dziurką w kroku. Ładna mi dziurka . To nie było jakieś rozcięcie ale wielka owalna dziura, która zaczynała się na wzgórku łonowym, aby potem coraz bardziej rozszerzać się na boki . Cała moja cipka była na wierzchu. Zapytałam po co mi takie majtki ? Mela stwierdziła, że po to, aby Emil miał co ze mnie zdejmować. Zupełnie mnie zatem nie zdziwiło, kiedy musiałam założyć półbiustonosz . Wyglądał jak normalny biustonosz na ramiączkach i zapinany z tyłu poza tym, że minimalne miseczki zakrywały mi moje niezbyt duże cycki tylko gdzieś do 1/4 wysokości. Reszta była wywalona na wierzch a ów półbiustonosz powodował, że piersi sterczały wyzywająco jeszcze bardziej niż zwykle. Do kompletu musiałam założyć pasek do pończoch i pończochy naturalnie. Nigdy w życiu nie nosiłam majtek z dziurką w kroku ani półbiustonosza i czułam się w tej bieliźnie bardziej goła niż wtedy, gdybym w ogóle nic na sobie nie miała.
Mela kazała mi się położyć na łożu na wznak zaś sama zaczęła wyciągać z torby rożne przedmioty. Na nocnym stoliku wylądowało po kolei duże fioletowe dildo, dwa wibratory , skórzana packa do dawania klapsów, kilka buteleczek z lubrykantami oraz trzy korki analne. Poczułam się lekko zaniepokojona. Niestety to wcale nie był koniec, bo na koniec Mela wyjęła jakieś łańcuchy, kajdany , metalowy kijek , opaskę na oczy , knebel z kulką i jakiś dziwny przedmiot przypominający trójkątną poduszkę . Objaśniła mnie, że faktycznie jest to specjalna poduszka do uprawiania seksu i abym łaskawie uniosła w górę swoją dupę, to się przekonam, jak to działa. Tak też uczyniłam. W tym momencie wsunęła mi tę poduszkę pod plecy i tyłek. Ta poduszka była takim jakby oparciem, które uniosło moje biodra kilkanaście centymetrów w górę ponad powierzchnię łóżka . Następnie Mela na kostki rąk i nóg założyła mi szerokie skórzane opaski zapinane na rzepy. Przypięła do nich metalowe łańcuszki. Potem musiałam położyć ręce za głową a ona przymocowała łańcuszki do zagłówka. Podobnie zrobiła z moimi nogami. Musiałam je szeroko rozłożyć, zadrzeć do góry i kiedy byłam w tej pozycji Mela też zaczepiła łańcuszki o zagłówek. Na samym końcu pomiędzy kostkami moich nóg umieściła ów tajemniczy metalowy kijek. Przymocowała go do dodatkowych kółek na skórzanych paskach otaczających moje kostki. Okazało się, że nie jest to żaden kijek ale rozpórka o regulowanej długości do rozkładania nóg . Mela jednym ruchem rozłożyła rozpórkę na jakieś 70 cm. Spojrzała z niezadowoleniem i kolejnym szarpnięciem dołożyła jeszcze kilkanaście centymetrów. Byłam maksymalnie rozpięta. Z lekkim mlaśnięciem otwarła się moja cipka. Takie rozłożenie zadartych w górę nóg miało też wpływ na mój zwieracz odbytu. Niby nic się strasznego nie stało ale nie mogłam się powstrzymać i puściłam serię niezbyt pachnących bączków. Poczułam się bardzo głupio. Mela zachichotała . Ja też i w tym momencie wpakowała mi w usta kulkę knebla. Spojrzałam w sufit i zobaczyłam swoje odbicie. Cały sufit to było jedno wielkie lustro. To co zobaczyłam wcale mi się nie podobało. Moje najbardziej intymne i wrażliwe miejsce było wyeksponowane jak towar na sklepowej półce. Tak samo moje piersi . Byłam ułożona jak do jakiejś sceny w pornograficznym filmie. W tym momencie zaczęłam się znowu wstydzić . Strasznie wstydzić. Nie wstydziłam się swojego ciała ale wstydziłam się, że za pieniądze będę je oddawać we władanie jakiemuś facetowi z malutkim penisem. Jak jakaś dziwka.
Przyznam, że żal mi było tego faceta i byłam nawet skłonna mu się pokazać a nawet pozwolić dotknąć no ale nie w ten sposób. Zaczęłam się szarpać i mruczeć. Mele wyjęła mi knebel. Wtedy jej nabujałam, że od tego rozwarcia nóg i cipki zachciało mi się nieoczekiwanie siku. Uwolniła mnie. Wtedy zrzuciłam z siebie wszystkie akcesoria i ubrałam swoje ciuchy. Oddałam zaskoczonej Meli pieniądze i powiedziałam, że jak chce , to niech sama pokaże się nago . Następnie zwiałam , gdzie pieprz rośnie.
 
Mężczyzna

retnu

Instruktor seksu
W zasadzie ten super post wyczerpuje temat, a wiec czego więcej oczekujesz?
Gonienie z kamerą za uciekająca zona popychana przez Obcego?
 
Mężczyzna

J23

Seks Praktykant
W zasadzie to jest dobrze zapowiadające się wieloodcinkowe opowiadanie dlatego chciałem pozytywnie zmotywować autorkę. Przy okazji czy strategia „dużo mam wszędzie do powiedzenia bo dużo czytam i taki jestem znawca” przynosi wymierne efekty w postaci realnego dopuszczenia? Bez urazy ale między wierszami dajesz do zrozumienia, że chciałbyś w końcu za-ruchać „może ja” itd. to nic złego, ciekawi mnie tylko czy już coś było, czy udało się oprócz gry wstępnej tzw zagaduchy coś wyhaczyć?
 
Kobieta

Tynka

Podrywacz
Będzie ciąg dalszy?
Oczywiście , że może być. Był wtedy w Sylwestra , to może być też tutaj. Bardzo jednak proszę o chwilkę cierpliwości. Nie jestem pisarką ale sprzedawczynią odzieży, pledów i kocyków z wielbłądziej wełny. Dziś kończymy remanent noworoczny i będziemy siedzieć w pracy do skutku. W dodatku spóźniłam się do pracy, bo rano miałam zaplanowaną kilka miesięcy temu wizytę lekarską. Teraz nie wiem , w co ręce włożyć. :)
 
  • Like
Reactions: J23
Kobieta

Tynka

Podrywacz
Kilka minut przed północą maszerowałam przez łąki, pola i lasy w bliżej nieokreślonym kierunku. Nie miałam pojęcia , gdzie jestem. Mela zawiozła mnie do karczmy i nie mówiła, jak ta miejscowość się nazywa. Podał drobny deszczyk. Na szczęście nie było zimno. Do takiego maszerowania byłam zupełnie nieodpowiednio ubrana. Wprawdzie miałam porządną kurtkę ale pod nią tylko dress code sklepu, w którym jestem sprzedawczynią, czyli krótką czarną sukienkę a pod nią bieliznę i pończochy na podwiązkach . Na ramionach miałam bordową marynarkę a na stopach bordowe szpilki. Miałam w planie wieczorem się przebrać ale tuż przed zamknięciem sklepu naszło się kilka klientek . U nas jest taki zwyczaj, że sklep zamyka się, kiedy wyjdzie ostatnia. W rezultacie Mela denerwowała się , że się spóźnimy i pojechałam z nią tak , jak stałam, czyli w służbowym uniformie. Zdawałam sobie sprawę, że tak ubrana daleko nie zajdę. W oddali usłyszałam wycie. Zaczęłam się zastanawiać, czy aby nie występują tu wilki.
No i zdarzył się cud. Zobaczyłam z daleka światła samochodu. Wprawdzie jechał w przeciwnym kierunku niż ja szłam ale to było bez znaczenia. Byle mnie tylko zawiózł w pobliże ludzkich siedzib. Podskakiwałam i machałam ręką. Stanął. Otwarły się drzwi z przodu od strony pasażera i kierowca kazał mi wskakiwać. Był to sympatyczny młody człowiek w wieku około 23 - 25 lat , bardzo wysoki i niestety z dużą nadwagą. Patrzył na mnie z rozbawieniem. Zapytał : "A co ty tu dziewczynko o tej porze robisz ? Jeszcze cię wilki zjedzą . Przenocowałbym Cię u siebie ale wezmą mnie potem za jakiegoś pedofila. Zawiozę cię na komisariat i niech oni coś z tobą zrobią".
No tak pomyślałam - tak jak zawsze. Jestem mała i szczupła i wszyscy biorą mnie za dziewczynkę a ja mam już 21 lat. Nie chciało mi się dyskutować. Sięgnęłam do torebki i pokazałam mu swój dowód osobisty. Bardzo się zdziwił . Powiedział, że nie wyglądam na tyle , że taka ze mnie Calineczka, no ale że wobec tego tego mnie przenocuje a rano odwiezie na dworzec PKP . Zajechaliśmy do niego do domu. Zrobił dla i mnie dla siebie kolację , postawił butelkę spóźnionego szampana, bo było już około 2.00 nad ranem. Kamil , bo tak mi się przedstawił , był ciekaw skąd wzięłam się o północy na szosie. No to mu opowiedziałam o Emilu. Był nieco skonfudowany moją historią . Powiedział, że dla odmiany on wracał do domu z drugiej zmiany , bo taką ma pracę, że w Sylwestra też musi pracować. Zrobił się jakiś dziwny . Zawstydzony ? Sama nie wiem. Zapytałam, co jest nie tak. Wtedy się przyznał, że jest starszym, przyrodnim bratem Emila. No to pytam, co z tego. On na to, że mają te same geny i są tacy sami. Acha ! Zrobiłam małe przesłuchanie. Okazało się , że Kamil też ma mikropenisa, nigdy nie miał kobiety i jest taką dużą a nawet wielką kupką kompleksów. Było mi go żal. Nie wiedziałam, co mogłabym zrobić.
Potem Kamil pościelił mi w pokoju gościnnym a sam poszedł do swojego pokoju. Rozebrałam się do majtek , leżałam pod pierzynką i nie mogłam zasnąć. Swędziało mnie z ciekawości, jak taki mikropenis wygląda. Poszłam na paluszkach do pokoju Kamila. Leżał sobie na wznak z rękami pod głową przykryty kocykiem. W pokoju było ciemno. Tylko blask włączonego telewizora nieco tę ciemność ożywiał. Wsunęłam się pod koczyk przy lewem boku Kamila. Wtedy zobaczyłam, że nie śpi i ma otwarte oczy. Pomalutku wpakowałam prawą dłoń na jego krocze. Okazało się , że jest nagi. Ani drgnął. Nie odzywał się. Trafiłam na coś dziwnego. Facet miał duże mocno owłosione jądra, mocno owłosiony wzgórek łonowy a nad jądrami było sporo skórki . Gdzieś głęboko pod nią dawała się wyczuć schowana fasolka żołędzia. O matko i córko ! Co z tym można zrobić.
Zaczęłam łapać tę skórkę opuszkami kciuka , palca wskazującego i kciuka i pociągać mniej więcej tak , jak się doi krówkę. Najsampierw lekko naciskałam na ukrywającą się żołądź, potem lekko pociągałam skórkę, na czubku ściskałam i puszczałam . Ni i tak tam z powrotem. Metoda okazała się nader skuteczna. Po chwili miałam pod palcami wprawdzie niedużego ale całkiem normalnego penisa o normalnej budowie. Był przyjemny w dotyku . Wprawdzie go nie widziałam ale mogłam ocenić go dotykiem. Takiego miał mój brat mniej więcej w wieku 12 lat. Złapałam go teraz całego w moją malutką dłoń i zaczęłam po prostu walić zwiększając z każdą chwilą tempo. Kamil doszedł bardzo szybko. Jego penis się naprężył , potem szarpnął kilka razy pod rząd a ja poczułam jak na moją dłoń leje się ciepłe nasienie. Kamil jęknął ale się nie odezwał. Ja mając poczucie, że zrobiłam dobry uczynek , byłam już bardzo zmęczona. Zasnęłam. Obudziłam się po kilku godzinach. Było już jasno. W pierwszej chwili nie mogłam sobie przypomnieć , gdzie jestem . Kamil spokojnie spał obok mnie a ja ciągle miałam dłoń na jego genitaliach. Chciało mi się sikać. Poszłam do łazienki . Zrobiłam siku. Przy okazji stwierdziłam, że moje majki są już niezbyt świeże . Miałam je na sobie dobę . Przepłukałam je w umywalce i powiesiłam na kaloryferze. Za godzinę wyschną. Wróciłam do pokoju Kamila, aby sobie jeszcze chwilę pospać u jego boku ale już nie spał. Patrzył na mnie jak kot na szperkę. A niech sobie popatrzy na gołą babę - pomyślałam. Kiedyś tam ćwiczyłam jogę. Stanęłam obok łóżka i zrobiłam dla niego "drzewo". Stanęłam na prawej nodze a zgięta lewa powędrowała w górę aż lewa stopa znalazła oparcie w pobliżu prawego kolana. Spod koca wysunęła się nieoczekiwanie ręka Kamila i powędrowała między moje nogi. ..........
 
Podobne tematy
Rozpoczęty przez Tytuł Forum Odp Data
G podkarpackie Biseksualna orgia podkarpacie Ogłoszenia 0
A Penis na tle stóp Seks fotki i filmy 0

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry