Michał postanowił zmienić swoje życie i z małej miejscowości przeniósł się do dużego miasta, co wiązało się także z nowym mieszkaniem. Mimo pracy informatyka i dobrych zarobków, znalezienie mieszkania nie było łatwe i musiał zgodzić się na kilka ustępstw, których wcześniej wcale nie planował. W końcu udało mu się wprowadzić do 2 pokojowego mieszkania na dużym osiedlu. Nie była to wymarzona lokalizacja, za dużo ludzi, za mało przestrzeni.
-To wszystko już.- powiedział jego przyjaciel stawiając ostatnie pudło z rzeczami na podłodze.- No jeszcze musisz się urządzić.
-A to z czasem wyjdzie.- powiedział markotnie Michał rozglądając się po praktycznie pustym pokoju.- Jest kanapa, telewizor, kuchnia i łazienka urządzone. Będzie dobrze.
-A i może jakieś ładne sąsiadki zapoznasz!
-Jak tu średnia wieku to 70 plus.- zaśmiał się Michał i odprowadził przyjaciela do drzwi, serdecznie podziękował za pomoc i pożegnał się.
Wieczorem kiedy zrobiło się już ciemno, a Michał palił papierosa na balkonie, rozglądając się po swojej nowej okolicy, zauważył że bardzo dobrze widzi wnętrza mieszkań bloku na przeciwko. Dużo z nich było ciemnych, lub miało zasłon. Wtedy pomyślał, że sam mógłby zakupić chociaż rolety.
Nagle jego uwagę przykuło środkowe okno, z środkowego mieszkania. Duże, oświetlone i niczym nie zasłonięte. Zobaczył kobietę, młodą, atrakcyjną i to w samych czarnych stringach. Miała spory, jędrny biust, szerokie biodra, dużą, kształtną pupę i wyraźnie zaznaczoną talię.
Nie mógł oderwać od niej wzroku, patrzył jak siłuje się z otwarciem wina, opierając się o blat. Kiedy się nachyliła, jej długie i czarne jak noc włosy opadły na piersi zasłaniając je kompletnie.
Michał nie pamiętał kiedy jakaś kobieta tak mu się podoba, ani kiedy ostatnio uprawiał dobry seks. Poczuł gorąco wewnątrz siebie.
Po chwili do sąsiadki dołączył wysoki, szczupły mężczyzna, pomógł z otwarciem wina i zaczął całować jej piersi. Kobieta odchyliła głowę, biorąc łyk wina i rozkoszując się pocałunkami po sutkach. Kiedy odłożyła butelkę, pocałowała mężczyznę głęboko i namiętnie popychając go w kierunku stołu i ściągając bokserki.
Michał nie widział dokładnie z jakim sprzętem miała doczynienia, ale był pewien jednego: lubi robić loda. Robiła to dokładnie, z zaangażowaniem i chęciami. Tak jak zawsze sam chciał tego doświadczyć, ale nie spotkał na swojej drodze takiej kobiety. Zazdrość w nim wzrosła, tak samo jak i podniecenie. Widział jak się dławiła i kaszlała, kiedy próbowała wziąć go całego, jak drżało jej ciało.
Niedopałek papierosa spadł na kafelki, Michał cofnął się o krok, czuł jak ciasno zrobiło mu się w bokserkach. Z jednej strony chciał wejść do domu i tego nie oglądając, to taka intymna chwilą, z drugiej... Zrobiłby wszystko by zająć miejsce tego mężczyzny.
Kiedy sąsiadka wstała z kolan wycierając usta, mężczyzna pchnął ją na stół, zerwał stringi i powolnym ruchem wszedł do cipki. Kobieta tylko wypięła bardziej pupę i objeła stół rękami, kiedy mężczyzna zaczął wchodzić w nią co raz szybciej i mocniej. Widział że zapiera się mocno by nie stracić równowagi, zagryzła wargi i spoglądała na mężczyznę jakby prosiła go by wchodził mocniej, co też zrobił.
Widział jak jest im dobrze, był też w szoku jak naturalny był ich stosunek, jak się zgrywają i współpracują.
Mężczyzna zaparł się jedną nogą na krześle, by wchodzić jeszcze głębiej, włosy swojej kochanki chwycił w dłoń i pociągnął jej głowę do tyłu, ściągając usta w jedną linię ze skupienia.
Ruchy były co raz mocniejsze i co raz szybsze, aż zamarł, został w niej na dłużej i opadł na nią, całując plecy.
Oboje zdyszani podnieśli się z stołu, śmiejąc się do siebie. On wyszedł z kuchni, po chwili ona z gołym, cudnym tyłkiem... Ostatnia rzecz jaką widział zanim zgasło światło.
Michał wszedł do mieszkania, usiadł na kanapie i spojrzał na telefon, gdzie widniała wiadomość od tego przyjaciela: Jak pierwsze wrażenia w nowym mieszkaniu?
Jest rewelacyjne.- odpisał.
Przed spaniem masturbował się do obrazu z swojej głowy, wyobrażał sobie że to on uprawiał ten seks.
-To wszystko już.- powiedział jego przyjaciel stawiając ostatnie pudło z rzeczami na podłodze.- No jeszcze musisz się urządzić.
-A to z czasem wyjdzie.- powiedział markotnie Michał rozglądając się po praktycznie pustym pokoju.- Jest kanapa, telewizor, kuchnia i łazienka urządzone. Będzie dobrze.
-A i może jakieś ładne sąsiadki zapoznasz!
-Jak tu średnia wieku to 70 plus.- zaśmiał się Michał i odprowadził przyjaciela do drzwi, serdecznie podziękował za pomoc i pożegnał się.
Wieczorem kiedy zrobiło się już ciemno, a Michał palił papierosa na balkonie, rozglądając się po swojej nowej okolicy, zauważył że bardzo dobrze widzi wnętrza mieszkań bloku na przeciwko. Dużo z nich było ciemnych, lub miało zasłon. Wtedy pomyślał, że sam mógłby zakupić chociaż rolety.
Nagle jego uwagę przykuło środkowe okno, z środkowego mieszkania. Duże, oświetlone i niczym nie zasłonięte. Zobaczył kobietę, młodą, atrakcyjną i to w samych czarnych stringach. Miała spory, jędrny biust, szerokie biodra, dużą, kształtną pupę i wyraźnie zaznaczoną talię.
Nie mógł oderwać od niej wzroku, patrzył jak siłuje się z otwarciem wina, opierając się o blat. Kiedy się nachyliła, jej długie i czarne jak noc włosy opadły na piersi zasłaniając je kompletnie.
Michał nie pamiętał kiedy jakaś kobieta tak mu się podoba, ani kiedy ostatnio uprawiał dobry seks. Poczuł gorąco wewnątrz siebie.
Po chwili do sąsiadki dołączył wysoki, szczupły mężczyzna, pomógł z otwarciem wina i zaczął całować jej piersi. Kobieta odchyliła głowę, biorąc łyk wina i rozkoszując się pocałunkami po sutkach. Kiedy odłożyła butelkę, pocałowała mężczyznę głęboko i namiętnie popychając go w kierunku stołu i ściągając bokserki.
Michał nie widział dokładnie z jakim sprzętem miała doczynienia, ale był pewien jednego: lubi robić loda. Robiła to dokładnie, z zaangażowaniem i chęciami. Tak jak zawsze sam chciał tego doświadczyć, ale nie spotkał na swojej drodze takiej kobiety. Zazdrość w nim wzrosła, tak samo jak i podniecenie. Widział jak się dławiła i kaszlała, kiedy próbowała wziąć go całego, jak drżało jej ciało.
Niedopałek papierosa spadł na kafelki, Michał cofnął się o krok, czuł jak ciasno zrobiło mu się w bokserkach. Z jednej strony chciał wejść do domu i tego nie oglądając, to taka intymna chwilą, z drugiej... Zrobiłby wszystko by zająć miejsce tego mężczyzny.
Kiedy sąsiadka wstała z kolan wycierając usta, mężczyzna pchnął ją na stół, zerwał stringi i powolnym ruchem wszedł do cipki. Kobieta tylko wypięła bardziej pupę i objeła stół rękami, kiedy mężczyzna zaczął wchodzić w nią co raz szybciej i mocniej. Widział że zapiera się mocno by nie stracić równowagi, zagryzła wargi i spoglądała na mężczyznę jakby prosiła go by wchodził mocniej, co też zrobił.
Widział jak jest im dobrze, był też w szoku jak naturalny był ich stosunek, jak się zgrywają i współpracują.
Mężczyzna zaparł się jedną nogą na krześle, by wchodzić jeszcze głębiej, włosy swojej kochanki chwycił w dłoń i pociągnął jej głowę do tyłu, ściągając usta w jedną linię ze skupienia.
Ruchy były co raz mocniejsze i co raz szybsze, aż zamarł, został w niej na dłużej i opadł na nią, całując plecy.
Oboje zdyszani podnieśli się z stołu, śmiejąc się do siebie. On wyszedł z kuchni, po chwili ona z gołym, cudnym tyłkiem... Ostatnia rzecz jaką widział zanim zgasło światło.
Michał wszedł do mieszkania, usiadł na kanapie i spojrzał na telefon, gdzie widniała wiadomość od tego przyjaciela: Jak pierwsze wrażenia w nowym mieszkaniu?
Jest rewelacyjne.- odpisał.
Przed spaniem masturbował się do obrazu z swojej głowy, wyobrażał sobie że to on uprawiał ten seks.