• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Nijaki seks... żona stała się bierna w łóżku, zmienia się w "mamuśkę'

Status
Zamknięty.

husband

Cichy Podglądacz
Ostatnio mam taki problem... kiedyś w moim małżeństwie seks był świetny, kochaliśmy się często, w różnych miejscach i pozycjach, żona chętnie zakładała dla mnie jakieś seksowne ciuszki, pończoszki, szpilki, chętnie robiła lodzika. Krótko mówiąc widziałem, że cieszyła się, że może sprawiać mi przyjemność, starała się żeby nie było nudno a teraz nie wiem co się dzieje, ale powoli robi się coraz nudniej w naszej sypialni, jeśli chodzi o ciuszki, to już nie pamiętam kiedy coś ubrała do łóżka, mimo, że wiele razy ją o to prosiłem. O seks oralny nawet już nie proszę, bo ciągle odmawia i głupio się z tym czuję. Stała się bierna w seksie, najczęściej robimy to w łóżku, pod kołdrą i przy zgaszonym świetle. Rozmawiałem z nią o tym kilka razy, mówiłem, że czuję się z tym źle, czuję jakbym już jej nie pociągał, ale ciągle słyszę, że myślę tylko o sobie, a nie o tym co ona czuje, i że już o tym rozmawialiśmy i się tylko powtarzam. Nie jest tak, że tylko myślę o sobie bo wiele razy jej pytałem, czego by chciała, czym mógłbym jej sprawić większą przyjemność, ale ona twierdzi, że wszystko jest OK. Tragedia. Gdy się w niej zakochałem była naprawdę gorąca, a teraz robi się z niej typowa nudna mamuśka.
Słyszałem opinie, że po ślubie kobieta się taka robi, ale myślałem,że to tylko takie gadanie. Uważacie, że to normalne ???
 

BsOL

Cichy Podglądacz
uważam, że powinieneś się zastanowić, czy Cię nie zdradza, bo zdarza się, że w takich sytuacjach (nie mówię że wszystkie), ale kobiety zachowują się tak jak to opisałeś

skoro ciągle twierdzi, że WSZYSTKO JEST OK a widzisz, że nie jest znaczy to, że nie jest z Tobą szczera. w końcu jesteś jej mężem, znasz jej zachowania, gesty i miny, więc skoro czujesz, że jednak coś jest nie tak to zapewne jest

przykro czytać o psujących się związkach. albo musisz z nią poważnie i szczerze porozmawiać, podjąć jakieś działanie, a w przypadku niepowodzenia znaleźć przyczynę problemu
 

Sabina

Cichy Podglądacz
A ja mysle że nie potraficie szczerze rozmawiać o intymnych sprawach. Troszke odwagi! Chyba miałam podobnie ale odwrotnie. Na szczęscie mąż zaproponował "szaleństwo" U nas to podziałało. Więcej uśmiechu i chyba jednak Twojej inicjatywy
 

marionka

Cichy Podglądacz
W jakim wieku jest twoja żona? Spróbuj z nią porozmawiać, albo jakaś terapia małżeńska, widzę że ją kochasz i cię pociąga, więc nie wiem jaki ona ma problem. Może na początek spróbuj ją zachęcić kup jej fajną bieliznę, sukienkę, pokaż jej że jest nadal atrakcyjna (może czuje się nieatrakcyjna bo urodziła dziecko, albo przytyła, podstarzała nie wiem jak jest u was sugeruję tylko). Okaż jej że ci zależy, że cię pociąga i jest nadal piękna, jak to nie zadziała i rozmowa to już nie wiem.
 

marionka

Cichy Podglądacz
Nie sądzę by zdradzała, bo z tego co pisze husband, to nie chce się ładnie ubierać kobieco jak kiedyś. Gdyby zdradzała, nie byłaby taka przygaszona, wręcz odwrotnie stroiła by się dla nowego faceta i czuła wyrzuty sumienia, więc bardziej by dbała o męża. A tu bardziej stawiałabym na jakąś depresję.
 

SexWibracje

Nowicjusz
Stroiłaby się dla nowego faceta,niekoniecznie dla męża,którego chce zniechęcić do seksu i to skutecznie ej wychodzi. Jedyne co można tutaj doradzić to szczera rozmowa,albo wspólny wyjazd,kup też dla żony coś sexi,gadżety erotyczne aby urozmaicić Was nudny seks,od tego trzeba zacząć.
 

raf

Cichy Podglądacz
Witam.Sytuacja dla mnie bardzo znajoma i to w zasadzie wypisz wymaluj moja sytuacja.Próbowałem wszystkiego......romantyczne wieczory z kwiatami ,świece,różnego rodzaju niespodzianki ,wypady do hotelu i co ........i nic za każdym razem inne tłumaczenie.....to trwa od dwóch lat.Fakt,że oboje jesteśmy lekko po czterdziestce i pewnie wiele spraw się zmienia ale to przesada.W porywie wszedłem na to forum...po co jeszcze sam nie wiem.....może szukam porady a może nie winnego flirtu.Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:

SexWibracje

Nowicjusz
A rozmawiałeś z żona,ale tak szczerze? Bo może zwyczajnie spadło jej libido i tym samym ochota na seks,nie sądzisz? To naturalne wraz ze wzrostem wieku.
 

raf

Cichy Podglądacz
Pewnie tak jest bo mówiła mi o tym kilkadziesiąt razy.Rozmawialiśmy wiele ale to bardzo wiele razy szczerze.Spadło jej libido po urodzeniu dziecka więc od 17 lat "rzadko i niechętnie" a teraz to już wcale. Na odwal mówi żebym znalazł sobie kochankę.Cudownie. I co mi to da?Będę Ją oszukiwał po dwudziestu latach?Wymykał się się z biura i wracał po nocy mówiąc o nawale pracy?A potencjalna pani co ze mnie będzie miała?Ja się nie rozwiodę.Ją też mam oszukiwać?
Oczywiście pozostają profesjonalistki......ale jak mam być tego dnia szósty i w tygodniu dwudziesty to mi to nie odpowiada
Czy faktycznie zostają mi tylko filmiki w necie?Nie podoba mi się myśl ,że moje życie erotyczne się skończyło
 

neya

Seks Praktykant
nie wiem co się dzieje z ludźmi,
raf nie masz za ciekawie
po nastu latach ja w końcu "ożyłam", to teraz mój mi padł i niestety nie nadąża, ale u mnie to jeszcze całkiem inna bajka...
powiem tak: z wiekiem kobiecie coś się przestawia (w pracy juz normalka, dziecka odchowane, tzw. stabilka.... i nuda) może w niej tez coś "przeskoczyło" ale boi się przyznać, bo naście lat znałeś ją jako inną osobę?
Nie wiem, spróbuj szczerej rozmowy przy drinku, na spokojnie, w końcu może powie co i jak
 
Status
Zamknięty.

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry