Mam pytanie ? Problem, chociaż właściwie nie wiem czy to aż taki wielki problem? mam20 lat.Kiedy z moją dziewczyną kochamy się trzeci , czwarty raz tego samego wieczoru to wiadomo ? stosunek jest dłuuugi , moja dziewczyna osiąga orgazm a ja jeszcze mogę i mogę?Problem polega na tym ze w pewnych pozycjach które Ona bardzo lubi (głównie leżąc,Ona z przodu ja z tyłu , na tak zwaną ?łyżeczkę? ) czasami nie czuje gdy mam orgazm, jestem już przeważnie zmęczony, ta pozycja jest bardzo przyjemną i nagle stwierdzam po tym jaka jest mokra że już?że skończyłem , wiem to ale nie zauważam? czy coś ze mna nie tak ??? Gdy kochamy się któryś raz z rzędu w tej pozycji nie czuje kiedy dochodzę , jest przyjemnie .. Ale nie ma tej końcówki ? czy to dlatego że jest to już któryś raz tego samego wieczoru
??? czy to wina pozycji??? Głupio mi, że nie wyczuwam tego momentu ?Ona prosi mnie żebym jej mówił, kiedy dochodzę?, ale w tej sytuacji ja sam tego nie odczuwam jak powinienem? czekam na wasze opinie i rady.
Pozdrawiam
??? czy to wina pozycji??? Głupio mi, że nie wyczuwam tego momentu ?Ona prosi mnie żebym jej mówił, kiedy dochodzę?, ale w tej sytuacji ja sam tego nie odczuwam jak powinienem? czekam na wasze opinie i rady.
Pozdrawiam