Wiem co lubi i co na niego działa najmocniej, więc ta wiedza w odpowiednio wykorzystany sposób sprawia, że to nigdy nie są zbliżenia czysto mechaniczne, to jest cały łóżkowy spektakl
Nie unikam eksperymentów w łóżku, często też sama przejmuję w tym inicjatywę, gdy coś gdzieś zobaczę i pomyślę, że o, to może być fajne. Nie lubię monotonii, więc nowościom mówię zdecydowane tak, aczkolwiek uczciwie powiem - do pewnych granic.
Nie boli mnie głowa

a moje libido jest na tym samym poziomie co jego. Gdy jednak chwilowo spada, sama potrafię przywrócić go do normalnego poziomu.