No i tak jak w temacie, poszukiwania na kandydata trwały dość długo z przeróżnych przyczyn. W końcu znalazła się osoba odpowiadająca moim kryterią w 100% a były one naprawdę spore, wynikające wyłącznie z pobudek erotyczno-fantazyjnych jak i również osobistych. Kontakt miałem z 3 tygodnie z osobą i poprostu czekałem na chwilę w której stanowczo stwierdze że jak nie teraz to znowu będę bił się z myślami nie wiadomo ile czasu i tak do nieskończonośi. W sumie to pod koniec maja było i założyłem sobie że będzie to teraz po moich urodzinach. O tyle dobrze że osoba mieszka nieopodal morza ale działkę ma na obrzeżach mojego miasta i że nie ma problemu, jak tylko nic nie stanie na przeszkodzie to godzinka i jest, więc udało się ustawić akurat w piątek późną porą. Najgorsze jest pierwsze spotkanie, ale że już ciemno było to mniejszy dyskomfort odczuwalem całe szczęście. Było już koło północy, dobrze się porobilismy, dużo wcześniej już mu przedstawiłem jakiego zachowania nie chce aby się nie peszyc i taka była ugoda jeśli mielibyśmy się spotkać. Odpalił jakieś hard kompilacje, małe odświeżenie na miejscu i dobra jakoś zaraz to pójdzie. Szczerze to mega żałuję, żałuję że tyle wzlekałem ze spotkaniem. Kolega odplynął na swojej fazie i ja też dobrze się bawiłem, żaluzje zasloniete, czas się nie liczył ale przeswitalo już słońce i wyszło na to że wszystko skończyło się chwilę po 16. Ogólnie to zajebista sprawa, u mnie tak jak kolega w komentarzu wyżej napisał, było lepiej niż nawet sobie to wyobrażałem. Wszystkie fantazje jakie tylko chciałem mogę stwierdzić że zostały spełnione. Jak się już poznaliśmy to kolejne spotkania są już tylko pikantniejsze gdy jego dominacja przynosi nam mega doznania. Narazie póki co jestem tak podjarany, że ciężko w tym znaleźć jakiekolwiek hamulce i narazie przyjemność czasami jest nie do opisania.