• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Mama mojego przyjaciela - Maria (część 1)

Mężczyzna

sajjanin86

Instruktor seksu
Maria była mamą Marcina - mojego najlepszego przyjaciela, którego często odwiedzałem w domu. Bardzo przypominała hiszpańską aktorkę - Penelope Cruz tyle, że była od niej starsza.
Miała dokładnie 49 lat, 180cm wzrostu, szczupła z długimi nogami i naprawdę niesamowitymi piersiami. Była zielonooką brunetką z kręconymi włosami.
Nosiła czarne okulary, które dodawały jej seksapilu.
Na co dzień ubierała się w czarny garnitur, ale gdy spotykałem ją w domu ubierała się w krótką spódnicę i obcisłą koszulkę. Dojrzała kobieta z nieprzeciętną urodą.
Gdy ubierała buty na wysokim obcasie doprowadzała mnie do szału.
Z pewnością mogę stwierdzić, że była uosobieniem bogini seksu.
Przyznaję, że zdarzało mi się grzebać w jej szafce, aby znaleźć jej osobistą bieliznę.
Jednym słowem - byłem nią zafascynowany.
Wtedy często myślałem o niej przy masturbacji wyobrażając sobie momenty, gdy wystrzelam spermę na jej okulary i twarz.
Była z pewnością jedną z tych kobiet, których nie można poderwać w łatwy sposób.
Wiedziałem, że w pracy faceci często spoglądali na jej tyłeczek... myśląc o tym robiłem się zazdrosny.
Ciekawiło mnie, czy przyprowadzała do swojego domu kochanków.
Nie miałem jednak odwagi zapytać o to Marcina.
Domyślał się, że jej wygląd działa na mężczyzn i kolegów z klasy.
Wielu o niej rozmawiało i nie zdziwiłbym się, gdyby masturbowali się myśląc właśnie o niej.
Jednak byłem z tych nielicznych kolegów, którzy mieli możliwość goszczenia w jego domu.
Pewnego dnia moja fantazja erotyczna mogła być wreszcie spełniona.
Po weekendowym treningu Marcin zaprosił mnie do domu. Niestety prysznic w szatni był nieczynny, więc zaproponował abym wykąpał się u niego.
Ten wieczór mieliśmy spędzić tylko we dwoje grając na konsoli w nową grę.
Udał się do kuchni, aby przygotować coś do jedzenia. Niestety lodówka była jednak pusta, więc udał się do sklepu po różne przekąski.
- Zaraz wracam – krzyknął Marin zamykając za sobą drzwi na klucz.
Teraz byłem sam w domu, więc udałem się prosto do łazienki.
Szybko wszedłem do kabiny prysznicowej na krótki prysznic.
Wychodząc z łazienki zapomniałem swoich ubrań, które leżały w tobie, a dokładnie przy łóżku kolegi.
Wtedy usłyszałem dźwięk otwierających się drzwi. Pomyślałem że już wrócił, więc chwyciłem ręcznik i owinąłem wokół bioder.
Zdziwiłem się, że wrócił tak szybko skoro najbliższy sklep był 30 minut drogi z jego domu.
Udałem się na korytarz, by sprawdzić czy na pewno przyszedł.
Stałem w korytarzu i wtedy zobaczyłem Marię.
Byłem w szoku, ponieważ nie spodziewałem jej się o tej porze.
Stanęliśmy naprzeciwko siebie i zaniemówiłem:
- Witaj – przywitała się.
- Dobry wieczór. Marcin poszedł do sklepu – odpowiedziałem rumieniąc się.
Odwróciła się i zaczęła zdejmować buty. Pochyliła się wypinając tyłeczek, aż zauważyłem jej czarne pończochy. Nie mogłem ukryć erekcji:
- Coś się stało? - zapytała.
Po chwili skierowałem wzrok na podłogę i milczałem.
Odwracając się skierowała wzrok na moje krocze, ale podniecenie było zbyt duże aby ukryć wybrzuszenie:
- Muszę już iść – dopowiedziałem i szybko udałem się do pokoju.
Zamknąłem drzwi i szukałem swoich bokserek.
Gdy wreszcie je odnalazłem szybko założyłem i usiadłem na łóżku.
Nie wiedziałem, co mam dalej zrobić.
Wstydziłem się swojej erekcji, ale nie mogłem przestać myśleć o jego mamie.
Dlaczego uciekłem? Przecież nie zrobiłem nic złego. Chciałem ją przeprosić, ale bałem się jej reakcji. Mogła przecież pomyśleć, że jestem młodym zboczeńcem.
Po chwili namysłu wstałem i uchyliłem lekko drzwi, aby ją obserwować.
Stała odwrócona do mnie i przeglądała się w lustrze.
W tym momencie chwyciłem swojego penisa i zacząłem się masturbować.
Spoglądałem na jej zgrabny tyłeczek. Zamknąłem oczy i wyobrażałem sobie, że uprawiam z nią seks od tyłu.
Miałem taką ochotę wystrzelić spermę na jej spódnicę.
Wyobrażałem sobie, jak otwiera szeroko usta i bierze całego do ust.
Masturbowałem się coraz szybkiej, aż poczułem nadchodzący orgazm.
Wtedy otworzyły się drzwi. Próbowałem się kontrolować, lecz było już za późno.
Zacząłem jęczeć z podniecenia i wystrzeliłem spermę na podłogę. Kilka kropelek poleciało koło jej stopy.
Odwróciła się do mnie i szeroko otworzył oczy.
Milczałem, nie wiedząc co powiedzieć:
- Nie musisz się wstydzić. Już wcześniej wiedziałam, że masturbujesz się. Jestem naprawdę zaskoczona, że zrobiłeś to patrząc na mój tyłeczek - uśmiechnęła się.
- Nie spodziewałem się, że Pani przyjdzie o tej porze. Przepraszam... - opowiedziałem.
Spojrzałem w dół na mojego zwisającego penisa i chciałem udać się z powrotem do pokoju.
- Gdzie się wybierasz? Każdy człowiek ma swoje potrzeby. Wiedziałam już wcześniej, że często mnie obserwujesz. Myślisz, że tego nie zauważyłam? Przecież jestem doświadczoną kobietą. Wiem, jak działam na mężczyzn, więc nie przejmuj się tym drobiazgiem.
Słyszące te słowa przybliżyła się do mnie i złapała rękę prowadząc mnie do pokoju.
 

Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry