Witam, postanowiłem zrobić coś zupełnie odwrotnego niż większość ludzi, czyli najpierw być mądrym przed szkodą 
Chodzi oczywiście o seks z prostytutką. Mam 25 lat i nigdy wcześniej nawet o tym nie myślałem, nigdy nie korzystałem z takich usług...
Mam bardzo mała wiedzę na temat HIV i AIDS i nie wiem czego mogę się spodziewać. Generalnie jest tak ze uprawianie seksu z nieznajomą osobą zawsze wiąże się z jakimś ryzykiem czy to choroby, czy to ciąży i nigdy tak na prawdę nie ma 100% pewności, ale chodzi o to żeby raczej takie ryzyka minimalizować...
Wychodzę z takiego założenia ze zarazić się można zawsze, ale nie chciałbym się zarazić po prostu w głupi sposób, dlatego mam pytanie jak to w praktyce wygląda, jak duża jest szansa na zarażenie itp.
Z tego co wiem, wirus przenosi się poprzez kontakt z zarażoną krwią, ale czy przenosi się również przez płyny ustrojowe ? Co się stanie kiedy prezerwatywa się poluzuje, np z powodu zbyt słabego podniecenia i płyny ustrojowe się wymieszają ? Jaki jest wtedy procent ryzyka ?
Czy sex klasyczny w prezerwatywie z prostytutką bez analu z seksem oralnym na koniec to dobra opcja ? Czytałem ze ogólnie seks oralny jest bezpieczny jeżeli chodzi o różnego rodzaju choroby, tylko ze nie chciałbym uprawiać seksu oralnego w zabezpieczeniu, bo to się wydaje trochę bez sensu.
Chciałbym wiedzieć co mogę robić z prostytutką aby ryzyko było jak najmniejsze, a czego się wystrzegać jak ognia. Ogólnie się w miarę domyślam, ale może dowiem się czegoś o czym nie wiem dlatego pytam poważnie i proszę o poważne odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Chodzi oczywiście o seks z prostytutką. Mam 25 lat i nigdy wcześniej nawet o tym nie myślałem, nigdy nie korzystałem z takich usług... Mam bardzo mała wiedzę na temat HIV i AIDS i nie wiem czego mogę się spodziewać. Generalnie jest tak ze uprawianie seksu z nieznajomą osobą zawsze wiąże się z jakimś ryzykiem czy to choroby, czy to ciąży i nigdy tak na prawdę nie ma 100% pewności, ale chodzi o to żeby raczej takie ryzyka minimalizować...
Wychodzę z takiego założenia ze zarazić się można zawsze, ale nie chciałbym się zarazić po prostu w głupi sposób, dlatego mam pytanie jak to w praktyce wygląda, jak duża jest szansa na zarażenie itp.
Z tego co wiem, wirus przenosi się poprzez kontakt z zarażoną krwią, ale czy przenosi się również przez płyny ustrojowe ? Co się stanie kiedy prezerwatywa się poluzuje, np z powodu zbyt słabego podniecenia i płyny ustrojowe się wymieszają ? Jaki jest wtedy procent ryzyka ?
Czy sex klasyczny w prezerwatywie z prostytutką bez analu z seksem oralnym na koniec to dobra opcja ? Czytałem ze ogólnie seks oralny jest bezpieczny jeżeli chodzi o różnego rodzaju choroby, tylko ze nie chciałbym uprawiać seksu oralnego w zabezpieczeniu, bo to się wydaje trochę bez sensu.
Chciałbym wiedzieć co mogę robić z prostytutką aby ryzyko było jak najmniejsze, a czego się wystrzegać jak ognia. Ogólnie się w miarę domyślam, ale może dowiem się czegoś o czym nie wiem dlatego pytam poważnie i proszę o poważne odpowiedzi.
Pozdrawiam.
