Kobiety - jak sobie radzicie z obfitym okresikiem ?

[Lesbijka]

Wiem Kochane ...
Każda z Was ma inaczej i jeśli nie boli to super - ale jak leci naprawdę sporo to tez problem ... Ja już nie mam sił zaczynam tęsknić za końcem szaleństwa jak moja znajoma nazywa menopauzę choć może się mylę ? Pozdrawiam Was

 

[Rikke]

Nie mam już od dłuższego czasu takich problemów (na szczęście) i współczuję każdej kobiecie, która musi się męczyć Jak jest naprawdę źle to może ginekolog podpowie jakieś rozwiązanie np. wkładki hormonalne mogą ograniczać obfitość okresu, nawet hamować krwawienie, ale to zawsze ingerencja w naturalny cykl, hormony mają też swoje skutki uboczne. Kiedyś czytałam, że duże znaczenie ma dieta i styl życia, niezdrowe jedzenie może nasilać bóle miesiączkowe itp. i faktycznie coś w tym jest. Odkąd jem w 95% "czysto" (dieta roślinna), czuję się dużo lepiej, zniknęły problemy m.in. z bólami głowy, okres też stał się taki "neutralny", bez konieczności brania tabletek rozkurczowych / przeciwbólowych.

 

[Lesbijka]

Nie mam już od dłuższego czasu takich problemów (na szczęście) i współczuję każdej kobiecie, która musi się męczyć Jak jest naprawdę źle to może ginekolog podpowie jakieś rozwiązanie np. wkładki hormonalne mogą ograniczać obfitość okresu, nawet hamować krwawienie, ale to zawsze ingerencja w naturalny cykl, hormony mają też swoje skutki uboczne. Kiedyś czytałam, że duże znaczenie ma dieta i styl życia, niezdrowe jedzenie może nasilać bóle miesiączkowe itp. i faktycznie coś w tym jest. Odkąd jem w 95% "czysto" (dieta roślinna), czuję się dużo lepiej, zniknęły problemy m.in. z bólami głowy, okres też stał się taki "neutralny", bez konieczności brania tabletek rozkurczowych / przeciwbólowych.

Dzięki Ci - muszę powaznie pomyslec o diecie roślinnej chociaż nie jem aż tak dużo mięsa ...

 

[dessi1979]

Okresik, pieniażki i ciuciucie... Jprdl...zdrabiajac wcale nie będzie lżejszy do ogarnięcia