Siemka,
moja kobieta od jakiegoś czasu zaczęła panicznie bać się i brzydzić spermy na swoim ciele. Nie mówię tu o żadnym połykaniu czy coś tylko po prostu gdy kończę spuszczam się na brzuszek albo piersi i dodam że od razu po sobie sprzątam, chusteczki albo ręcznik w pogotowiu.
Ona tego nie akceptuję i najwyraźniej się tego brzydzi. Lodzika robi normalnie ;D
Jak mogę z nią o tym porozmawiać albo ją przekonać że to nie jest nic strasznego?
Nie chce rezygnować z tej przyjemności
Thxx za odp
moja kobieta od jakiegoś czasu zaczęła panicznie bać się i brzydzić spermy na swoim ciele. Nie mówię tu o żadnym połykaniu czy coś tylko po prostu gdy kończę spuszczam się na brzuszek albo piersi i dodam że od razu po sobie sprzątam, chusteczki albo ręcznik w pogotowiu.
Ona tego nie akceptuję i najwyraźniej się tego brzydzi. Lodzika robi normalnie ;D
Jak mogę z nią o tym porozmawiać albo ją przekonać że to nie jest nic strasznego?
Nie chce rezygnować z tej przyjemności
Thxx za odp