Chciałabym, żebyście opisali jak doszło do tego że "zaliczyliście" pierwszy raz, jakie były okoliczności itp.
Było kilka radnek , na których planowałem pierwszy seks, laski cudowne, elokwentne, bardzo inteligentne, były wspólne długie rozmowy, gadka się kleiła, ogólnie cudne randki, tylko że:
Pierwsza przyjechała Audi
Druga przyjechała uberem
Trzecia jak już miało dojść do zbliżenia, powiedziała, że nie lubi marki BMW to ją wyjebalem ze znajomych na Facebooku i zablokowałem w telefonie.
Dopiero na czwartej randce, może kobieta nieurodzajna, z urodą na bakier, co drugie słowo na k.... , ale przyjechała BMW serii 3 w budzie E-36 z nakleja na klapie mpawer, z takim wielkim parapetem na tylnej klapie i kręcącymi się kołpakami na felgach i strzelił mnie piorun z nieba i od razu wiedziałem, że to ta jedyna z którą musi być mój pierwszy raz.