Nazywam się Aneta, tydzień temu skończyłam 17 lat. Mam piersi w rozmiarze C i mam z tym spore problemy. Założyłam gdzieś profil, piszą do mnie, żebym w najlepszym przypadku wysłała im „tylko” swoje erotyczne filmiki lub mniej lub bardziej zboczone sexfotki. Ale ja takich nie robię. Chociaż bardzo lubię seks i wszystko, co z nim związane.
A teraz przejdę do mojej historii – już podczas wakacji chodziłam z przyjaciółmi na imprezy do prywatnych domów letniskowych i tak dalej. Tam poznałam Piotrka. Jest bardzo przystojny, jeździ na deskorolce, jest wysportowany i wysoki =) Ma 18 lat i mierzy 190 cm, a ja tylko 154 cm. Od początku się polubiliśmy i po około dwóch godzinach zdecydowaliśmy się pójść na ławkę pod naszą chatę. Tam otworzyliśmy wino i piliśmy, a potem razem zapaliliśmy skręta. To było strasznie romantyczne i pomyślałam, że mi się to nie podoba, że potrzebuję kogoś dzikiego. Kiedy wstałam, Piotr pociągnął mnie z powrotem do siebie i posadził na kolanach, a ja tylko jęknęłam. Przez chwilę mnie całował, no całował, po prostu bawiliśmy się języczkami =) Kiedy się do niego uśmiechnęłam, powiedział mi, że widzi, jakie mam napalone oczy i że wie, że tego chcę. Przechylił mnie przez kolano i dał mi klapsa paskiem od dżinsów na tyłek. To było miłe, śmialiśmy się z tego, a ja całkowicie się rozgrzałam. Położyliśmy się na trawie. Położył pod siebie swoją bluzę i zdjął mi koszulkę, widząc moje piersi tylko w staniku. Nie mogłam się nadziwić, na co tak się gapi =) Zdjął mi majtki, które pozostały tylko na jednej nodze. Zgięłam nogi, a on tylko patrzył na moją małą, wygoloną muszelkę, która lśniła od soków. Pochylił się nade mną i zaczął mnie lizać. Lizał mnie i ssał moją łechtaczkę, a ja tak bardzo chciałam być wypełniona, że przyciskałam jego głowę, żeby pieścił moją dziurkę przynajmniej swoim twardym języczkiem, ale on przestał. uklęknął i wsadził mi jednego palca do cipki. To było to, w końcu czułam go głębiej w środku. Jeden palec Piotrka był jak dwa palce innych chłopaków. Nie byłam na to w ogóle „gotowa”, ale cieszyłam się tym, jęczałam, a on zaczął wkładać mi drugiego palca, za każdym razem, gdy chciał pchnąć, cofałam się trochę, trochę mnie to bolało. Ale on tak długo mnie pieścił, tak, że chciałam tego jeszcze więcej. A potem sama zaczęłam się napierać. Potem zapytał mnie, czy tego chcę, wyjął prezerwatywę i założył ją na swojego wielkiego kutasa, trochę się bałam. Kiedy był gotowy, po prostu jeździł wokół mojej cipki, a ja byłam mokra i bardzo tego chciałam. Wsadził mi go za pierwszym razem od razu do połowy, a ja powiedziałam mu, żeby chwilę poczekał. Zapytał mnie: „Czy to boli?”. Odpowiedziałam, że tylko trochę, a on uśmiechnął się i wsadził go do końca. To mnie bardzo podnieciło. Chciałam więcej. A kiedy przez 10 minut pokazywał mi jak się kochać, przekonałam się, że to nie boli i że mi się to podoba, usiadłam na nim i ujeżdżałam go jak konika, powoli, może nawet drażniąc łechatczkę jego ogolonym podbrzuszem. Kiedy zaczął krzyczeć, że dochodzi, zwolniłam i położyłam się obok niego. Może, dlatego, że byłam pijana, powiedziałam mu, że był za szybki, że mam jeszcze ciasną cipkę, żeby nie kończył, a jeśli to koniec, to pójdę sobie. To chyba trochę go wkurzyło i zaczął mnie palcować, obrócił mnie twarzą do ławki, a ja klęczałam, a on pieścił moją łechtaczkę od tyłu. Doszłam i poszłam do reszty. Były chłopak mojej przyjaciółki siedział sam na kanapie na drugim piętrze, nikogo nie było, a ja celowo poszłam do niego. Kiedy przyszłam, był jakiś smutny, a ja powiedziałam mu, że chcę się zabawić, nic nie powiedział. Usiadłam mu na kolanach i zaczęłam go całować, potem powoli zsunęłam się na jego szyję i pieściłam jego sutek. On też chciał mnie całować. Wstałam, zdjęłam mokre i wilgotne majtki i usiadłam z powrotem na jego kolanach. Związałam mu ręce moim paskiem i kazałam mu polizać moje palce. Zrobił to, a ja rozprowadzałam jego ślinę z palców po mojej muszli. Nie mógł mnie nawet dotknąć. A ja robiłam to na jego kolanach. Potem zaczął mnie błagać, nawet go to denerwowało i nazywał mnie dziwką. Wiedziałam, że to odpowiednia okazja, aby zacząć. Spadliśmy z kanapy na podłogę, gdzie on wylizał mi cipkę. Chwalił się, że ma brodę na języku. Tak, to było bardzo dobre =) Kiedy byłam już prawie gotowa, odwróciłam się na czworaka i podałam mu swoją cipkę. Czekał chwilę, a potem powoli wszedł w mnie, a ja mocno się o niego oparłam. Przez około 15 minut ruchaliśmy się jak szaleni, a ja krzyczałam, że jestem wypełniona tylko Kubą i że mi się to podoba. A on pytał mnie, czy go czuję. Jak w porno, to było niesamowite, nie miałam pojęcia, że pierwszy raz tak się pieprzę.
Następnego dnia przyszłyśmy z dziewczynami znowu, a było jeszcze popołudnie... Kuby nie było, a Piotrek musiał wyjechać... Nie chciałam się puszczać z innymi chłopakami... Około 7 zaczęliśmy pić... Kiedy byliśmy pijani, zrobiło się fajnie, potem zaczęliśmy się całować z dziewczynami, gryźć i obmacywać cycki... Po chwili wraz z moją najlepszą przyjaciółką Sandrą zdecydowałyśmy się odejść... Do Tomka, jedynego przystojnego chłopaka, miał 18 lat i był dość doświadczony, według opowieści chłopaków... Tomek był w sypialni i coś sprzątał, razem z Sandrą podeszłyśmy do niego pijane i powiedziałyśmy mu, że musimy coś załatwić, on usiadł, ja obok niego, Sandra obok niego, był w pułapce, pochyliłam się nad nim w stronę Sandry i zaczęłam ssać jej język i połykać go... Potem rozebrałyśmy się do staników i zaczęłyśmy mu mówić, żeby nam to zrobił, albo czy będzie tylko patrzył i się wstydził. Nie rozumiał, ale nie zamierzał się wstydzić. Przyniósł żel nawilżający, słodki, i posmarowałyśmy mu jego dumę. Ja lizałam mu jaja, a Sandra gryzła go w penisa. Potem wzięła go całego do buzi, a on złapał ją za włosy i ciągnął, żeby mu obciągała tak, jak chciał. Całowałam się z nim i jednym okiem obserwowałam Sandrę. Trochę się krztusiła, ale powoli pozbywała się odruchu wymiotnego. Tomek patrzył i skupiał się na Sandrze, a ja chciałam tak samo. Kiedy to zobaczył, zaczął wkładać mi palce do ust i trochę się dusiłam, ale to było podniecające i zaczęło mi się to podobać. Kiedy spuścił się na moją koleżankę, zaczęłyśmy się całować i podzieliłyśmy się nim. Myślałyśmy, że sprawiłyśmy mu przyjemność, ale on nadal chciał się pieprzyć, nadal miał stojącego kutasa. Więc usiadłam na nim i zaczęłam go ujeżdżać, a on wsadzał mi do tyłka swój śliną zwilżony palec, ja jęczałam, że chcę drugiego kutasa i że chcę lizać Sandrusię. Tomek zaczął mnie ostro posuwać i doszłam... Sandra położyła się na plecach, ja trzymałam jej nogi szeroko rozłożone. Tomek wsadził swojego kutasa w jej mokrą, ale ciasną cipkę...Chyba nie zdawał sobie sprawy, że jest dla niej za duży. Sandra błagała go, żeby przestał, i rzucała głową na boki... A ja próbowałam ją całować, żeby tak nie krzyczała. Po chwili się uspokoiła i poddała. Tom doszedł, a ja błagałam, żeby wsadził mi go w tyłek. Zrobił to, wziął prezerwatywę i zaczął mnie tylko palcować. Potem posmarował swojego kutasa żelem nawilżającym i delikatnie wsadził mi go na samą krawędź. A potem kawałek po kawałku wsuwał go aż do samego końca w moją dupę... Doszłam tylko na samą myśl o seksie analnym, o którym zawsze czytałam w opowiadaniach erotycznych... Tomek doszedł chwilę przed tym, zanim zdałam sobie sprawę, co się dzieje... Położył się i powiedział, że jesteśmy jego brudnymi dziwkami. Jeszcze przez chwilę całowałyśmy się z Sandrą. Tomek ubrał się, my z koleżanką też i wyszliśmy na zewnątrz. To było tak podniecające, że nikt nie wiedział, co tam robiliśmy, i musieliśmy udawać, że nic się nie stało. Tego wieczoru dobrze się bawiliśmy. Upiliśmy się i obiecaliśmy sobie, że będziemy sobie pomagać, gdy nie będzie pod ręką twardego kutasa. Kiedy o 3 nad ranem wychodziłam do koleżanki, spotkałam Kubę, który powiedział mi, żebym znowu pokazała mu cipkę =), 5 razy wyruchał mnie na chodniku, wsadził mi trzy palce i tak mi się to podobało, że chciałam więcej... Od tamtej pory chodzę z nim... Ale Sandra i ja dotrzymaliśmy umowy, że będziemy sobie pomagać. Tomek też związał się z jedną z naszych dziewczyn, koleżanek, a z Piotrkiem też czasem spotykamy się w tajemnicy, bez zobowiązań.
A teraz przejdę do mojej historii – już podczas wakacji chodziłam z przyjaciółmi na imprezy do prywatnych domów letniskowych i tak dalej. Tam poznałam Piotrka. Jest bardzo przystojny, jeździ na deskorolce, jest wysportowany i wysoki =) Ma 18 lat i mierzy 190 cm, a ja tylko 154 cm. Od początku się polubiliśmy i po około dwóch godzinach zdecydowaliśmy się pójść na ławkę pod naszą chatę. Tam otworzyliśmy wino i piliśmy, a potem razem zapaliliśmy skręta. To było strasznie romantyczne i pomyślałam, że mi się to nie podoba, że potrzebuję kogoś dzikiego. Kiedy wstałam, Piotr pociągnął mnie z powrotem do siebie i posadził na kolanach, a ja tylko jęknęłam. Przez chwilę mnie całował, no całował, po prostu bawiliśmy się języczkami =) Kiedy się do niego uśmiechnęłam, powiedział mi, że widzi, jakie mam napalone oczy i że wie, że tego chcę. Przechylił mnie przez kolano i dał mi klapsa paskiem od dżinsów na tyłek. To było miłe, śmialiśmy się z tego, a ja całkowicie się rozgrzałam. Położyliśmy się na trawie. Położył pod siebie swoją bluzę i zdjął mi koszulkę, widząc moje piersi tylko w staniku. Nie mogłam się nadziwić, na co tak się gapi =) Zdjął mi majtki, które pozostały tylko na jednej nodze. Zgięłam nogi, a on tylko patrzył na moją małą, wygoloną muszelkę, która lśniła od soków. Pochylił się nade mną i zaczął mnie lizać. Lizał mnie i ssał moją łechtaczkę, a ja tak bardzo chciałam być wypełniona, że przyciskałam jego głowę, żeby pieścił moją dziurkę przynajmniej swoim twardym języczkiem, ale on przestał. uklęknął i wsadził mi jednego palca do cipki. To było to, w końcu czułam go głębiej w środku. Jeden palec Piotrka był jak dwa palce innych chłopaków. Nie byłam na to w ogóle „gotowa”, ale cieszyłam się tym, jęczałam, a on zaczął wkładać mi drugiego palca, za każdym razem, gdy chciał pchnąć, cofałam się trochę, trochę mnie to bolało. Ale on tak długo mnie pieścił, tak, że chciałam tego jeszcze więcej. A potem sama zaczęłam się napierać. Potem zapytał mnie, czy tego chcę, wyjął prezerwatywę i założył ją na swojego wielkiego kutasa, trochę się bałam. Kiedy był gotowy, po prostu jeździł wokół mojej cipki, a ja byłam mokra i bardzo tego chciałam. Wsadził mi go za pierwszym razem od razu do połowy, a ja powiedziałam mu, żeby chwilę poczekał. Zapytał mnie: „Czy to boli?”. Odpowiedziałam, że tylko trochę, a on uśmiechnął się i wsadził go do końca. To mnie bardzo podnieciło. Chciałam więcej. A kiedy przez 10 minut pokazywał mi jak się kochać, przekonałam się, że to nie boli i że mi się to podoba, usiadłam na nim i ujeżdżałam go jak konika, powoli, może nawet drażniąc łechatczkę jego ogolonym podbrzuszem. Kiedy zaczął krzyczeć, że dochodzi, zwolniłam i położyłam się obok niego. Może, dlatego, że byłam pijana, powiedziałam mu, że był za szybki, że mam jeszcze ciasną cipkę, żeby nie kończył, a jeśli to koniec, to pójdę sobie. To chyba trochę go wkurzyło i zaczął mnie palcować, obrócił mnie twarzą do ławki, a ja klęczałam, a on pieścił moją łechtaczkę od tyłu. Doszłam i poszłam do reszty. Były chłopak mojej przyjaciółki siedział sam na kanapie na drugim piętrze, nikogo nie było, a ja celowo poszłam do niego. Kiedy przyszłam, był jakiś smutny, a ja powiedziałam mu, że chcę się zabawić, nic nie powiedział. Usiadłam mu na kolanach i zaczęłam go całować, potem powoli zsunęłam się na jego szyję i pieściłam jego sutek. On też chciał mnie całować. Wstałam, zdjęłam mokre i wilgotne majtki i usiadłam z powrotem na jego kolanach. Związałam mu ręce moim paskiem i kazałam mu polizać moje palce. Zrobił to, a ja rozprowadzałam jego ślinę z palców po mojej muszli. Nie mógł mnie nawet dotknąć. A ja robiłam to na jego kolanach. Potem zaczął mnie błagać, nawet go to denerwowało i nazywał mnie dziwką. Wiedziałam, że to odpowiednia okazja, aby zacząć. Spadliśmy z kanapy na podłogę, gdzie on wylizał mi cipkę. Chwalił się, że ma brodę na języku. Tak, to było bardzo dobre =) Kiedy byłam już prawie gotowa, odwróciłam się na czworaka i podałam mu swoją cipkę. Czekał chwilę, a potem powoli wszedł w mnie, a ja mocno się o niego oparłam. Przez około 15 minut ruchaliśmy się jak szaleni, a ja krzyczałam, że jestem wypełniona tylko Kubą i że mi się to podoba. A on pytał mnie, czy go czuję. Jak w porno, to było niesamowite, nie miałam pojęcia, że pierwszy raz tak się pieprzę.
Następnego dnia przyszłyśmy z dziewczynami znowu, a było jeszcze popołudnie... Kuby nie było, a Piotrek musiał wyjechać... Nie chciałam się puszczać z innymi chłopakami... Około 7 zaczęliśmy pić... Kiedy byliśmy pijani, zrobiło się fajnie, potem zaczęliśmy się całować z dziewczynami, gryźć i obmacywać cycki... Po chwili wraz z moją najlepszą przyjaciółką Sandrą zdecydowałyśmy się odejść... Do Tomka, jedynego przystojnego chłopaka, miał 18 lat i był dość doświadczony, według opowieści chłopaków... Tomek był w sypialni i coś sprzątał, razem z Sandrą podeszłyśmy do niego pijane i powiedziałyśmy mu, że musimy coś załatwić, on usiadł, ja obok niego, Sandra obok niego, był w pułapce, pochyliłam się nad nim w stronę Sandry i zaczęłam ssać jej język i połykać go... Potem rozebrałyśmy się do staników i zaczęłyśmy mu mówić, żeby nam to zrobił, albo czy będzie tylko patrzył i się wstydził. Nie rozumiał, ale nie zamierzał się wstydzić. Przyniósł żel nawilżający, słodki, i posmarowałyśmy mu jego dumę. Ja lizałam mu jaja, a Sandra gryzła go w penisa. Potem wzięła go całego do buzi, a on złapał ją za włosy i ciągnął, żeby mu obciągała tak, jak chciał. Całowałam się z nim i jednym okiem obserwowałam Sandrę. Trochę się krztusiła, ale powoli pozbywała się odruchu wymiotnego. Tomek patrzył i skupiał się na Sandrze, a ja chciałam tak samo. Kiedy to zobaczył, zaczął wkładać mi palce do ust i trochę się dusiłam, ale to było podniecające i zaczęło mi się to podobać. Kiedy spuścił się na moją koleżankę, zaczęłyśmy się całować i podzieliłyśmy się nim. Myślałyśmy, że sprawiłyśmy mu przyjemność, ale on nadal chciał się pieprzyć, nadal miał stojącego kutasa. Więc usiadłam na nim i zaczęłam go ujeżdżać, a on wsadzał mi do tyłka swój śliną zwilżony palec, ja jęczałam, że chcę drugiego kutasa i że chcę lizać Sandrusię. Tomek zaczął mnie ostro posuwać i doszłam... Sandra położyła się na plecach, ja trzymałam jej nogi szeroko rozłożone. Tomek wsadził swojego kutasa w jej mokrą, ale ciasną cipkę...Chyba nie zdawał sobie sprawy, że jest dla niej za duży. Sandra błagała go, żeby przestał, i rzucała głową na boki... A ja próbowałam ją całować, żeby tak nie krzyczała. Po chwili się uspokoiła i poddała. Tom doszedł, a ja błagałam, żeby wsadził mi go w tyłek. Zrobił to, wziął prezerwatywę i zaczął mnie tylko palcować. Potem posmarował swojego kutasa żelem nawilżającym i delikatnie wsadził mi go na samą krawędź. A potem kawałek po kawałku wsuwał go aż do samego końca w moją dupę... Doszłam tylko na samą myśl o seksie analnym, o którym zawsze czytałam w opowiadaniach erotycznych... Tomek doszedł chwilę przed tym, zanim zdałam sobie sprawę, co się dzieje... Położył się i powiedział, że jesteśmy jego brudnymi dziwkami. Jeszcze przez chwilę całowałyśmy się z Sandrą. Tomek ubrał się, my z koleżanką też i wyszliśmy na zewnątrz. To było tak podniecające, że nikt nie wiedział, co tam robiliśmy, i musieliśmy udawać, że nic się nie stało. Tego wieczoru dobrze się bawiliśmy. Upiliśmy się i obiecaliśmy sobie, że będziemy sobie pomagać, gdy nie będzie pod ręką twardego kutasa. Kiedy o 3 nad ranem wychodziłam do koleżanki, spotkałam Kubę, który powiedział mi, żebym znowu pokazała mu cipkę =), 5 razy wyruchał mnie na chodniku, wsadził mi trzy palce i tak mi się to podobało, że chciałam więcej... Od tamtej pory chodzę z nim... Ale Sandra i ja dotrzymaliśmy umowy, że będziemy sobie pomagać. Tomek też związał się z jedną z naszych dziewczyn, koleżanek, a z Piotrkiem też czasem spotykamy się w tajemnicy, bez zobowiązań.
Ostatnia edycja: