Jak nie pisać by Barabasz

[Don Barabasz]

Zakochałem się w Marynie
Bo mi dała dupy w młynie
Ściągłem majtki i pończochy
I się zlałem między włochy
Ściągłem majtki i pończochy
I się zlałem między włochy

Włochy jej się pokleiły
Takie rude ***** były
I tak sobie wymyśliłem
***** kurwie ogoliłem
I tak sobie wymyśliłem
***** kurwie ogoliłem

Kiedym skończył było rano
Cipsko łyse jak kolano
Mówię do niej moja droga
Zaraz wyrżnę ci pieroga
Mówię do niej moja droga
Zaraz wyrżnę ci pieroga

 

[Anika]

Barabaszku, doprawy "kunszt" i "finezja" płynące z twej poezji poruszają...
Szkoda że nie serce i duszę, lecz bardziej żołądek, ale okej, nie każdy musi być Mickiewiczem.
Powróciwszy ze swojej Odessy oto po raz kolejny wspinasz się po drabinie trollingu.
Hm... doprawdy nie wiem.
Czy najpierw usunąć ten shit i dać ci bana czy też na odwrót?

 

[Indragor]

E, może na razie tylko usunąć i pogrozić palcem

 

[Anika]

Nie usunę, zostawię ku przestrodze potomnych Palcem mogę grozić jak ktoś delikatnie przegina, ziomal Barabasz zaś przegiął pałę i zawiązał ją w supeł.
Jak to się mówi.. rżnął wilk razy kilka, wreszcie zerżnęli wilka

 

[Skorpion]

Wilku jesteś? Zabierzesz głos w tej materii?

 

[Anika]

Hehe, no naszego forumowego nikt by nie ruszył przecież ;P

 

[Basia]

to chyba zależy o którym Wilku piszecie

 

[Anika]

Basia, ale tu chodzi o ochronę tego naszego Wilka