Marek i Beata byli parą od roku. Poznali się na imprezie u znajomych.
On, 19 to latek, raczej inteligencik niż sportowiec.
Ona , szara myszka z paroma kilogramami więcej w tych miejscach co być powinno.
Po skończonym technikum Marek znalazł pracę na drugim końcu miasta w fabryce.
Praca była na zmiany.
Niestety, kiedy miał popołudniówki, po pracy musiał doginać z buta 6 km. Odtatni autobus do jego wioski odjeżdżał 30 minut przed końcem pracy.
Beata mieszkala z rodzicami i bratem w bloku na osiedlu kilka kilometrów od fabryki.
Rodzicom Beaty, notabene przyszłym teściom , żal było chłopaka i zaproponowali by w te tygodnie nocował u nich.
Marek był w siódmym niebie.
Blok Beaty był starym 10cio piętrowym NRD-owcem .
I jak to z tymi blokami było, zawsze był problem z wentylacją.
Gazowy Junkers do ciepłej wody był montowany w łazience. Niestety, często spaliny z pieca wydostawały się do łazienki.
Parę osób już uległo zaczadzeniu z tego powodu.
Z tej przyczyny wszyscy domownicy kąpali się przy uchylonych drzwiach łazienkowych.
Ogólnie rodzina Beaty dość luźno podchodzila do tematu nagości.
Marek parę razy spiekł raka widząc przyszłą teściową w łazience nagą.
Widok był deprymujący, ale poniekąd bardzo przyjemny.
Ojciec Beaty był kierowcą TIRa. Często bywał 6-7 dni w trasie, potem 2-3 dni w domu i znowu w trasę.
W mieszkaniu był jeszcze Paweł. Rok młody brat.
Od samego początku Marek zauważył, że Paweł za każdym razem próbuje podglądać siostrę.
Z początku Marka to denerwowało, ale z czasem zaczęło podniecać.
W marzeniach wyobrażał sobie że Paweł stoi obok i patrzy na nich w trakcie sexu. Marzenia postanowił wprowadzać w czyn.
Uliczna latarnia naprzeciwko okna cały czas rozświetlała ich pokój. Za to korytarz zawsze tonął w najszerszym mroku.
Marek niby przez przypadek nie domykał drzwi ich pokoju kiedy wracał w nocy z pracy, a Beata już spała.
Czasem podnosił jej koszulkę, odsłaniając jej gołe, nie małe cycusie,odsuwał kołdrę i szedł do ubikacji .
Paweł jak duch przemykał się pod drzwi i podglądał, a potem chował się w kuchni gdy Marek wracał.
Czasem gdy Paweł wstawał przed 5 rano i szedł na praktyki, przez uchylone drzwi spod pościeli świecił goły tyłeczek siostry.
Beata też sama stwarzała bezwiednie podobne sytuacje.
Sobotnie porządki w całym mieszkaniu robiła w kusej koszulce na ramiączkach i majteczkach.
Marek kupił specjalnie kilka par majteczek koronkowych.
Z przodu elegancka koroneczka częściowo ukazująca wzgórek łonowy, a z tyłu prześwitująca siateczka.
Po południu, Marek wracając z pracy, widział zaczerwienioną twarz Pawła i rozdygotane ręce. Można było się domyślić jak wiele odcisków przybyło na młodym kutasku.
Któregoś razu po sprzątaniu Beata poszła wziąć prysznic.
Marek siedział w pokoju i stwierdził że dziś trzeba sprawy posunąć do przodu.
Kiedy dziewczyna przymknęła drzwi i odkręciła wodę, Marek stanął w korytarzu i czekał
Po chwili młody wysunął z swojego pokoju małe lusterko na kiju i zaczął podglądać siostrę.
Na tę chwilę właśnie czekał Marek.
Na palcach podszedł do drzwi, wyszarpnął kij z ręki, a ł gestem nakazał młodemu ciszę.
Następnie głośno oznajmił dziewczynie że idzie z młodym do sklepu.
Młody rozdygotany szybko się ubrał i ze spuszczoną głową szedł za Markiem.
Dopiero na dworze Marek przystąpił do ataku. Zagroził że jak jeszcze raz przyłapie go na podglądaniu to powie o wszystkim matce i ojcu.
Paweł miał łzy w oczach.
Następnie zaczął wypytywać młodego, jak długo to robi i dlaczego.
Paweł przyznał się, że ma obsesję na punkcie siostry.
Podgląda ją już od kilku lat.
Tak samo jak podgląda mamę. Ale siostra kręci go bardziej.
Markowi w to graj.
Zawarł umowę.
Paweł będzie opowiadał o swoich fantazjach, a Marek pomoże mu wzmacniać doznania.
Od tej pory drzwi zawsze były uchylone.
Często przed snem, jak Beata wracała z łazienki owinięta tylko ręcznikiem, Marek przymykał drzwi, zapalał światlo a potem całował dziewczynę, zsuwał z niej ręcznik, i ustawiał tyłem do drzwi. Wyciągał kutasa z spodni i dawał jej do ssania. Beata często sama klękała i brała kutasa między cyce.
Marek szeroko rozsuwal pośladki dziewczyny i wkladal palce w cipkę.
Paweł często wsuwał się po cichu do pokoju by z bliska widzieć palce penetrujące cipkę i dupkę siostry.
Powoli zbliżały się urodziny Beaty.
Chata była wolna, bo ojciec zabrał mamę w trasę do Hiszpanii.
Paru znajomych dotarło o czasie. Muzyka, trochę tańca, dużo rozmów i przede wszystkim alkohol.
Beata pierwszy raz mogła się legalnie napić.
Marek z racji przywileju ochoczo podlewał dziewczynie. Czym bliżej końca imprezy, tym drinki Beaty były coraz mocniejsze.
W końcu goście zabrali się do domu
Marek z Pawłem zaprowadzili dziewczynę do sypialni rodziców.
Położyli ją na łóżku..
Marek pogłaskał ją po twarzy.
Beata sennie zamruczała, ale nie otworzyła oczu.
Powoli zaczął rozpinać guziki jej bluzki.
Młody patrzył na wszystko z wypiekami na twarzy.
Kiedy ostatni guzik został odpięty, Marek podniósł za ręce dziewczynę, a potem zsunął jej bluzkę i powoli z powrotem położył na łóżku.
Jej piersi dumnie sterczały do góry wysuwając się z za ciasnego biustonosza.
Ściągniętą bluzką Marek obwiązał jej oczy.
Teraz odwrócił się do Pawła, i na migi pokazał mu że ma się rozebrać.
Po paru sekundach młody już stał goły z kutasem ustawionym na baczność.
Teraz pokazał młodemu że ma dalej sam rozbierać siostrę.
Paweł delikatnie obrócił siostrę na bok i odpiął jej stanik. Duże piersi lekko opadły na bok.
Młody zaczął je głaskać, ugniatać i ssać sutki.
Jego pała drgała i widać było że za chwilę będzie wybuch.
Marek oderwał młodego od cycusi. Pokazał na resztę dziewczyny.
Paweł przesunął się do jej nóg. Położył dłonie na jej łydkach i sunąc w górę przesuwał jej spódniczkę.
Dziewczyna jeszcze coś kontaktowała, bo uniosła biodra w górę.
Młody przesunął spódniczkę aż na brzuszek, wsadził palce pod rajstopy i ściągnął je razem z majteczkami.
Beata rozchyliła nogi i ugięła je w kolanach.
Jej podgolona na irokeza cipka otwarła się i wprost zapraszała do siebie.
Marek odsunął młodego, ukląkł między jej udami i delikatnie zaczął lizac okolice krocza.
Potem przesunął językiem wzdłuż otwartej cipki.
Z ust Beaty wyrwał się cichy jęk.
Marek odsunął się i wpuścił na swoje miejsce młodego.
Paweł podłożył ręce pod pośladki siostry, pochylił się i zanurkował językiem w rozgrzaną szparkę.
Beata wygięła plecy w łuk, złapała głowę brata i docisnęła do swoich bioder.
Z jej ust wyrywały się coraz głośniejsze jęki.
Nadmiar bodźców spowodował że młody wprost eksplodował.
Hektolitry spermy zalały pościel i nogi dziewczyny.
Mimo potężnego wytrysku, pała młodego wcale nie opadła, ani się nie zmniejszyła.
Siostra prawie w tej samej chwili dostała orgazmu. Zaczęła krzyczeć i prosić aby wszedł w nią.
Marek oderwał młodego, zajął jego miejsce i wbił swoją pałę w szeroko rozwartą cipkę.
Położył sobie nogi dziewczyny na ramiona i mocnymi pchnięciami wbijał kutasa aż po jaja
Paweł oczu oderwać nie mógł od tego widoku.
Każde uderzenie powodowało kolejny głośny jęk dziewczyny.
Marek przyspieszył tempo, a Beata weszła w kolejny orgazm. Jej uda ściskały to opuszczały, a kutas raz był uciskany a zaraz potem wolny
Marek czuł że za chwilę dojdzie.
Pokazał młodemu że ma być gotowy.
Marek wysunął się z cipki, a jego wytrysk zalał brzuch, zrolowaną spódniczkę i uda dziewczyny.
W tym momencie Paweł podstawił kutasa pod usta siostry i delikatnie nacisnął, a ona wprost wessała go do środka.
Złapała go ręką za korzeń, ściągała i nasuwała skórkę, a jej język lizał główkę.
Paweł złapał za cyca i ściskał sutka w rytm pracy języka.
Przy takim obrocie spraw w parę sekund usta dziewczyny znowu zalała fala spermy.
Beata wylizała i wyssała wszystko do ostatniej kropelki. Po czym opadła na pościel.
Paweł się odsunął, a Marek położył koło niej.
Chwilę później dziewczyna już spała lekko pochrapując.
Paweł
stał obok łóżka, sycił oczy widokiem zalanej spermą siostry…
Osiemnastka definitywnie się zakończyła
On, 19 to latek, raczej inteligencik niż sportowiec.
Ona , szara myszka z paroma kilogramami więcej w tych miejscach co być powinno.
Po skończonym technikum Marek znalazł pracę na drugim końcu miasta w fabryce.
Praca była na zmiany.
Niestety, kiedy miał popołudniówki, po pracy musiał doginać z buta 6 km. Odtatni autobus do jego wioski odjeżdżał 30 minut przed końcem pracy.
Beata mieszkala z rodzicami i bratem w bloku na osiedlu kilka kilometrów od fabryki.
Rodzicom Beaty, notabene przyszłym teściom , żal było chłopaka i zaproponowali by w te tygodnie nocował u nich.
Marek był w siódmym niebie.
Blok Beaty był starym 10cio piętrowym NRD-owcem .
I jak to z tymi blokami było, zawsze był problem z wentylacją.
Gazowy Junkers do ciepłej wody był montowany w łazience. Niestety, często spaliny z pieca wydostawały się do łazienki.
Parę osób już uległo zaczadzeniu z tego powodu.
Z tej przyczyny wszyscy domownicy kąpali się przy uchylonych drzwiach łazienkowych.
Ogólnie rodzina Beaty dość luźno podchodzila do tematu nagości.
Marek parę razy spiekł raka widząc przyszłą teściową w łazience nagą.
Widok był deprymujący, ale poniekąd bardzo przyjemny.
Ojciec Beaty był kierowcą TIRa. Często bywał 6-7 dni w trasie, potem 2-3 dni w domu i znowu w trasę.
W mieszkaniu był jeszcze Paweł. Rok młody brat.
Od samego początku Marek zauważył, że Paweł za każdym razem próbuje podglądać siostrę.
Z początku Marka to denerwowało, ale z czasem zaczęło podniecać.
W marzeniach wyobrażał sobie że Paweł stoi obok i patrzy na nich w trakcie sexu. Marzenia postanowił wprowadzać w czyn.
Uliczna latarnia naprzeciwko okna cały czas rozświetlała ich pokój. Za to korytarz zawsze tonął w najszerszym mroku.
Marek niby przez przypadek nie domykał drzwi ich pokoju kiedy wracał w nocy z pracy, a Beata już spała.
Czasem podnosił jej koszulkę, odsłaniając jej gołe, nie małe cycusie,odsuwał kołdrę i szedł do ubikacji .
Paweł jak duch przemykał się pod drzwi i podglądał, a potem chował się w kuchni gdy Marek wracał.
Czasem gdy Paweł wstawał przed 5 rano i szedł na praktyki, przez uchylone drzwi spod pościeli świecił goły tyłeczek siostry.
Beata też sama stwarzała bezwiednie podobne sytuacje.
Sobotnie porządki w całym mieszkaniu robiła w kusej koszulce na ramiączkach i majteczkach.
Marek kupił specjalnie kilka par majteczek koronkowych.
Z przodu elegancka koroneczka częściowo ukazująca wzgórek łonowy, a z tyłu prześwitująca siateczka.
Po południu, Marek wracając z pracy, widział zaczerwienioną twarz Pawła i rozdygotane ręce. Można było się domyślić jak wiele odcisków przybyło na młodym kutasku.
Któregoś razu po sprzątaniu Beata poszła wziąć prysznic.
Marek siedział w pokoju i stwierdził że dziś trzeba sprawy posunąć do przodu.
Kiedy dziewczyna przymknęła drzwi i odkręciła wodę, Marek stanął w korytarzu i czekał
Po chwili młody wysunął z swojego pokoju małe lusterko na kiju i zaczął podglądać siostrę.
Na tę chwilę właśnie czekał Marek.
Na palcach podszedł do drzwi, wyszarpnął kij z ręki, a ł gestem nakazał młodemu ciszę.
Następnie głośno oznajmił dziewczynie że idzie z młodym do sklepu.
Młody rozdygotany szybko się ubrał i ze spuszczoną głową szedł za Markiem.
Dopiero na dworze Marek przystąpił do ataku. Zagroził że jak jeszcze raz przyłapie go na podglądaniu to powie o wszystkim matce i ojcu.
Paweł miał łzy w oczach.
Następnie zaczął wypytywać młodego, jak długo to robi i dlaczego.
Paweł przyznał się, że ma obsesję na punkcie siostry.
Podgląda ją już od kilku lat.
Tak samo jak podgląda mamę. Ale siostra kręci go bardziej.
Markowi w to graj.
Zawarł umowę.
Paweł będzie opowiadał o swoich fantazjach, a Marek pomoże mu wzmacniać doznania.
Od tej pory drzwi zawsze były uchylone.
Często przed snem, jak Beata wracała z łazienki owinięta tylko ręcznikiem, Marek przymykał drzwi, zapalał światlo a potem całował dziewczynę, zsuwał z niej ręcznik, i ustawiał tyłem do drzwi. Wyciągał kutasa z spodni i dawał jej do ssania. Beata często sama klękała i brała kutasa między cyce.
Marek szeroko rozsuwal pośladki dziewczyny i wkladal palce w cipkę.
Paweł często wsuwał się po cichu do pokoju by z bliska widzieć palce penetrujące cipkę i dupkę siostry.
Powoli zbliżały się urodziny Beaty.
Chata była wolna, bo ojciec zabrał mamę w trasę do Hiszpanii.
Paru znajomych dotarło o czasie. Muzyka, trochę tańca, dużo rozmów i przede wszystkim alkohol.
Beata pierwszy raz mogła się legalnie napić.
Marek z racji przywileju ochoczo podlewał dziewczynie. Czym bliżej końca imprezy, tym drinki Beaty były coraz mocniejsze.
W końcu goście zabrali się do domu
Marek z Pawłem zaprowadzili dziewczynę do sypialni rodziców.
Położyli ją na łóżku..
Marek pogłaskał ją po twarzy.
Beata sennie zamruczała, ale nie otworzyła oczu.
Powoli zaczął rozpinać guziki jej bluzki.
Młody patrzył na wszystko z wypiekami na twarzy.
Kiedy ostatni guzik został odpięty, Marek podniósł za ręce dziewczynę, a potem zsunął jej bluzkę i powoli z powrotem położył na łóżku.
Jej piersi dumnie sterczały do góry wysuwając się z za ciasnego biustonosza.
Ściągniętą bluzką Marek obwiązał jej oczy.
Teraz odwrócił się do Pawła, i na migi pokazał mu że ma się rozebrać.
Po paru sekundach młody już stał goły z kutasem ustawionym na baczność.
Teraz pokazał młodemu że ma dalej sam rozbierać siostrę.
Paweł delikatnie obrócił siostrę na bok i odpiął jej stanik. Duże piersi lekko opadły na bok.
Młody zaczął je głaskać, ugniatać i ssać sutki.
Jego pała drgała i widać było że za chwilę będzie wybuch.
Marek oderwał młodego od cycusi. Pokazał na resztę dziewczyny.
Paweł przesunął się do jej nóg. Położył dłonie na jej łydkach i sunąc w górę przesuwał jej spódniczkę.
Dziewczyna jeszcze coś kontaktowała, bo uniosła biodra w górę.
Młody przesunął spódniczkę aż na brzuszek, wsadził palce pod rajstopy i ściągnął je razem z majteczkami.
Beata rozchyliła nogi i ugięła je w kolanach.
Jej podgolona na irokeza cipka otwarła się i wprost zapraszała do siebie.
Marek odsunął młodego, ukląkł między jej udami i delikatnie zaczął lizac okolice krocza.
Potem przesunął językiem wzdłuż otwartej cipki.
Z ust Beaty wyrwał się cichy jęk.
Marek odsunął się i wpuścił na swoje miejsce młodego.
Paweł podłożył ręce pod pośladki siostry, pochylił się i zanurkował językiem w rozgrzaną szparkę.
Beata wygięła plecy w łuk, złapała głowę brata i docisnęła do swoich bioder.
Z jej ust wyrywały się coraz głośniejsze jęki.
Nadmiar bodźców spowodował że młody wprost eksplodował.
Hektolitry spermy zalały pościel i nogi dziewczyny.
Mimo potężnego wytrysku, pała młodego wcale nie opadła, ani się nie zmniejszyła.
Siostra prawie w tej samej chwili dostała orgazmu. Zaczęła krzyczeć i prosić aby wszedł w nią.
Marek oderwał młodego, zajął jego miejsce i wbił swoją pałę w szeroko rozwartą cipkę.
Położył sobie nogi dziewczyny na ramiona i mocnymi pchnięciami wbijał kutasa aż po jaja
Paweł oczu oderwać nie mógł od tego widoku.
Każde uderzenie powodowało kolejny głośny jęk dziewczyny.
Marek przyspieszył tempo, a Beata weszła w kolejny orgazm. Jej uda ściskały to opuszczały, a kutas raz był uciskany a zaraz potem wolny
Marek czuł że za chwilę dojdzie.
Pokazał młodemu że ma być gotowy.
Marek wysunął się z cipki, a jego wytrysk zalał brzuch, zrolowaną spódniczkę i uda dziewczyny.
W tym momencie Paweł podstawił kutasa pod usta siostry i delikatnie nacisnął, a ona wprost wessała go do środka.
Złapała go ręką za korzeń, ściągała i nasuwała skórkę, a jej język lizał główkę.
Paweł złapał za cyca i ściskał sutka w rytm pracy języka.
Przy takim obrocie spraw w parę sekund usta dziewczyny znowu zalała fala spermy.
Beata wylizała i wyssała wszystko do ostatniej kropelki. Po czym opadła na pościel.
Paweł się odsunął, a Marek położył koło niej.
Chwilę później dziewczyna już spała lekko pochrapując.
Paweł
stał obok łóżka, sycił oczy widokiem zalanej spermą siostry…
Osiemnastka definitywnie się zakończyła
