Śledzę temat sterylizacji na różnych forach i trafiłam na wpis z którego wynika, że usunięcie macicy w odpowiednio młodym wieku może mieć nawet dobry wpływ na organizm dziewczyny. Poprawia się cera, znika trądzik i ogólnie rośnie sprawność fizyczna. Boże -jak by to było dobrze, gdyby to była prawda. Szukam wszędzie, ale takiej fachowej i jednoznacznej opinii nie trafiłam. Za jednym zamachem pozbyć się miesiączki, obawy przed rakiem, bardzo pociągające. Ja wiem, że to jest nieodwracalne i wcale by mnie to nie martwiło, nie wszystkie dziewczyny mażą o macierzyństwie, a rak macicy i innych narządów kobiecych jest coraz częstszy. Może lepiej byłoby zapobiegać zawczasu.