Witam
Mam 30 lat i od jakiegoś roku obserwuję u siebie problemy z erekcją i niskim libido. Nie występują one przez cały czas, ale jakoś okresowo. Kiedyś było tak, że już przy samej grze wstępnej (pocałunki, dotykanie siebie) sprzęt stawał i tak już zostawało, a teraz bywa tak, że słaba erekcja pojawia się na chwilę i potem klapa całkowita albo musi zadziać się coś "mocniejszego" żeby penis stanął. Bywa też tak, że już się nie udaje. Czy też tak macie Panowie, że zwykłe pocałunki i delikatna gra wstępna Wam nie wystarczają do uzyskania erekcji?
Mam jedną dziewczynę od prawie 5 lat i zaczynam być w takiej desperacji, że myślę o skoku w bok żeby sprawdzić czy to ze mną coś nie tak czy Ona mnie już nie podnieca. Kiedyś nawet jak pomyślałem o czymś przyjemnym, to penis stawał, a teraz mogę o tym zapomnieć i strasznie mnie to już drażni.
Miałem też taki okres, że cały czas czułem się zmęczony i chciało mi się spać, ale na badaniach ogólnych nic nie wyszło. Żadnych wspomagaczy jak na razie nie próbowałem..
Czy ktoś miał/ma podobne problemy czy jednak muszę udać się do seksuologa po pomoc?
Mam 30 lat i od jakiegoś roku obserwuję u siebie problemy z erekcją i niskim libido. Nie występują one przez cały czas, ale jakoś okresowo. Kiedyś było tak, że już przy samej grze wstępnej (pocałunki, dotykanie siebie) sprzęt stawał i tak już zostawało, a teraz bywa tak, że słaba erekcja pojawia się na chwilę i potem klapa całkowita albo musi zadziać się coś "mocniejszego" żeby penis stanął. Bywa też tak, że już się nie udaje. Czy też tak macie Panowie, że zwykłe pocałunki i delikatna gra wstępna Wam nie wystarczają do uzyskania erekcji?
Mam jedną dziewczynę od prawie 5 lat i zaczynam być w takiej desperacji, że myślę o skoku w bok żeby sprawdzić czy to ze mną coś nie tak czy Ona mnie już nie podnieca. Kiedyś nawet jak pomyślałem o czymś przyjemnym, to penis stawał, a teraz mogę o tym zapomnieć i strasznie mnie to już drażni.
Miałem też taki okres, że cały czas czułem się zmęczony i chciało mi się spać, ale na badaniach ogólnych nic nie wyszło. Żadnych wspomagaczy jak na razie nie próbowałem..
Czy ktoś miał/ma podobne problemy czy jednak muszę udać się do seksuologa po pomoc?