Witam wszystkich, mam małe pytanie do pań jak i panów
-ile czasu średnio trwa stosunek u faceta ??
-po jakim czasie kobieta może dojść ??
Jestem z moją kobietą już ponad 1,5roku, kochamy sie dzień w dzień, standardowo na samym początku kochaliśmy sie średnio 5razy dziennie, moja partnerka zawsze miała problemy z osiągnieciem orgazmu, może raz lub dwa razy w życiu doswiadczyła tego uczucia.
Jako facet strasznie sie staram aby ją odblokować ale czuje że moja partnerka ma wymówki, a to że za krótko, a to ze przez zmęczenie itp.
Od jakiś 4mieś potajemnie licze ile to trwa zwykły sex ponad 20-25min, jesli pomysle sobie że bedzie to własnie ten dzien to i 1h do 1.20h, czy drodzy forumowicze 20-25min to aż tak mało biorąc pod uwage że prowadze bardzo stresowe życie.
Co do orgazmu mojej partnerki, w czasie stosunku, jakieś 3-4min ona robi sie strasznie mokra fachowo to chyba kobiecy wytrysk ale w tym czasie nie dochodzi, spokojnie w czasie trwania stosunku traci około 0.5l płynu
Nie wiem co z tym fantem zrobić, jak ugryźć temat aby było idealnie, mój sprzęt mysle że jest dobry i mysle że czas w którym moge wytrzymac tez jest chyba ok, zawsze moge sie mylić.
Z drugiej strony nigdy nie miałem takiej kobiety która w czasie stosunku robi sie aż tak mokra, mi to bardzoooooooooooooo odpowiada ale z drugiej strony też bardzo podnieca bo uczucia są niesamowite, te 25min przy takiej kobiecie to i tak wyczyn
-ile czasu średnio trwa stosunek u faceta ??
-po jakim czasie kobieta może dojść ??
Jestem z moją kobietą już ponad 1,5roku, kochamy sie dzień w dzień, standardowo na samym początku kochaliśmy sie średnio 5razy dziennie, moja partnerka zawsze miała problemy z osiągnieciem orgazmu, może raz lub dwa razy w życiu doswiadczyła tego uczucia.
Jako facet strasznie sie staram aby ją odblokować ale czuje że moja partnerka ma wymówki, a to że za krótko, a to ze przez zmęczenie itp.
Od jakiś 4mieś potajemnie licze ile to trwa zwykły sex ponad 20-25min, jesli pomysle sobie że bedzie to własnie ten dzien to i 1h do 1.20h, czy drodzy forumowicze 20-25min to aż tak mało biorąc pod uwage że prowadze bardzo stresowe życie.
Co do orgazmu mojej partnerki, w czasie stosunku, jakieś 3-4min ona robi sie strasznie mokra fachowo to chyba kobiecy wytrysk ale w tym czasie nie dochodzi, spokojnie w czasie trwania stosunku traci około 0.5l płynu
Nie wiem co z tym fantem zrobić, jak ugryźć temat aby było idealnie, mój sprzęt mysle że jest dobry i mysle że czas w którym moge wytrzymac tez jest chyba ok, zawsze moge sie mylić.
Z drugiej strony nigdy nie miałem takiej kobiety która w czasie stosunku robi sie aż tak mokra, mi to bardzoooooooooooooo odpowiada ale z drugiej strony też bardzo podnieca bo uczucia są niesamowite, te 25min przy takiej kobiecie to i tak wyczyn