Pewie wielu z Was ten temat wyda się wręcz głupi, ale mi już naprawdę różne głupie myśli przychodzą do głowy, a nie mam się kogo poradzić, więc zapytam się tutaj i mam nadzieje, że ktoś odpowie...
Byłam z chłopakiem, doszło między nami do fizycznych zblizeń, zrobił mi minetę. Poza tym - jestem dziewicą.
Teraz - mineły już od tamtej sytuacji 2-3 tygodnie, okres spóźnia mi się kilka dni, na początku się nie stresowałam, tłumaczyłam sobie, że to może dlatego, że ostatnio mój tryb życia trochę się zmienił, o wiele, wiele mniej śpię, przeżywam różne stresy, ale teraz zaczynam się bać, bo zawsze okres mialam nawet kilka dni wczesniej, a teraz juz się spóźnia...
To możliwe, żebym była w ciąży...?
Byłam z chłopakiem, doszło między nami do fizycznych zblizeń, zrobił mi minetę. Poza tym - jestem dziewicą.
Teraz - mineły już od tamtej sytuacji 2-3 tygodnie, okres spóźnia mi się kilka dni, na początku się nie stresowałam, tłumaczyłam sobie, że to może dlatego, że ostatnio mój tryb życia trochę się zmienił, o wiele, wiele mniej śpię, przeżywam różne stresy, ale teraz zaczynam się bać, bo zawsze okres mialam nawet kilka dni wczesniej, a teraz juz się spóźnia...
To możliwe, żebym była w ciąży...?