Czy jestem jeszcze prawiczkiem ?

[Cycu erotoman]

Otóż, co 2 dni regularnie walę sobie konia przy filmach porno. Skórkę już mogę zsunąć do końca ponieważ robię to od 14 lat i już cycek, że tak powiem jest trochę wyruchany/wyrobiony. Chciałbym się zapytać, czy jak zwalenie konia to też jest w jakiś sposób stracenie pralnictwa? czy jednak liczy się wsunięcie członka do pochwy? A piszę to wszystko dlatego, bo nigdy nie miałem chuja w cipce, i nie wiem czy ja jestem prawiczkiem czy nie.

Za odpowiedzi z góry dziękuję.

 

[mothx]

Jesteś prawiczkiem. Walenie konia to tylko osiągnięcie gotowości. Żeby się rozprawiczyć trzeba go wepchać do pochwy

 

[Ray Garraty]

A ja proponuję administratorom, bądź "szefostwu" tego forum wprowadzenie krótkiego testu na inteligencję przed założeniem konta

 

[netway]

powiem Wam, że troszkę "ch...wa sprawa"

Nadal jesteś prawiczkiem i to może być "dotkliwe" podczas pierwszego razu.

 

[Justyna]

Oczywiście, że jesteś prawiczkiem! Hmmm, pytanie jest troszeczkę... hnmmmm... żałosne, a i język, jakim je zadano, nieco prostacki... (bez obrazy), ale w sumie m.in. po to istnieje nasze forum, aby na pytania odpowiadać - nie tylko na te mądre pytania. Natomiast moderatorzy mogliby zadbać o kulturę wypowiedzi (tak, jak się to robi na większości for) - przecież to, że rozmawiamy tutaj głownie o seksie, nie znaczy, że musimy mówić w sposób wulgarny.

 

[romano781]

CYCU nie słucha się oni nie maja racji ) ale żeby stracić całkiem prawictwo to musisz przeżyć coś głębszego np.włóż miedzy drzwi i trzasnij doznania gwarantowane i będziez jebak cała gębą