Cześć !
Dziś w nocy nie mogłam spać i męczył mnie erotyczny sen. Uprawiałam seks z jednym z uczestników tego forum. Było fajnie. Nie powiem, z którym. W każdym razie miał sierść. Obudziłam się o piątej rano okropnie napalona. Spodenki od piżamki miałam w kroku zupełnie mokre. Pomyślałam, że trzeba sobie pomóc i to dokończyć. No i wtedy przypomniała mi się moja fantazja o tym, że występuję na sekskamerkach. Odpaliłam kompa i założyłam sobie konto. Podniecenie mieszało się ze zdenerwowaniem. Ręce mi latały i z trudem trafiałam w klawisze. Odpaliłam transmisję. Nie ustawiałam żadnych priv ani celu. Nie chciałam zarobić a kierowały mną tylko pobudki ekshibicjonistyczne. Byłam ciekawa, co się czuje, jak się pokazuje i co ludzie powiedzą. Z nerwów dostałam wypieków i drgawek. O świcie na kamerkach było pustawo ale ilość chętnych do zerknięcia na świeżynkę szybko się zwiększała. Zaraz mnie namówili do pozbycia się piżamki. Zabrałam się za zabawę cipką i wtedy objawił się moderator. Ponieważ wyglądam na młodszą niż jestem, to podejrzewał, że nie mam jeszcze 18 lat. Uff ! W takiej chwili musiałam pokazać do kamerki dowód osobisty. Potem już mogłam zabawiać się bez przeszkód. Ponieważ byłam strasznie podniecona, to bardzo szybko doszłam i miałam bardzo silny orgazm. No i stamtąd uciekłam. Na koniec okazało się, że choć nie prosiłam, to dostawałam napiwki i zarobiłam swoim pokazem 27 złotych. Teraz mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest mi głupio ale z drugiej, to pokazanie się na kamerkach przyniosło mi mnóstwo silnych wrażeń i taki poziom podniecenia, jakiego od dawna nie zaznałam.
Oj ! Chyba to powtórzę
Dziś w nocy nie mogłam spać i męczył mnie erotyczny sen. Uprawiałam seks z jednym z uczestników tego forum. Było fajnie. Nie powiem, z którym. W każdym razie miał sierść. Obudziłam się o piątej rano okropnie napalona. Spodenki od piżamki miałam w kroku zupełnie mokre. Pomyślałam, że trzeba sobie pomóc i to dokończyć. No i wtedy przypomniała mi się moja fantazja o tym, że występuję na sekskamerkach. Odpaliłam kompa i założyłam sobie konto. Podniecenie mieszało się ze zdenerwowaniem. Ręce mi latały i z trudem trafiałam w klawisze. Odpaliłam transmisję. Nie ustawiałam żadnych priv ani celu. Nie chciałam zarobić a kierowały mną tylko pobudki ekshibicjonistyczne. Byłam ciekawa, co się czuje, jak się pokazuje i co ludzie powiedzą. Z nerwów dostałam wypieków i drgawek. O świcie na kamerkach było pustawo ale ilość chętnych do zerknięcia na świeżynkę szybko się zwiększała. Zaraz mnie namówili do pozbycia się piżamki. Zabrałam się za zabawę cipką i wtedy objawił się moderator. Ponieważ wyglądam na młodszą niż jestem, to podejrzewał, że nie mam jeszcze 18 lat. Uff ! W takiej chwili musiałam pokazać do kamerki dowód osobisty. Potem już mogłam zabawiać się bez przeszkód. Ponieważ byłam strasznie podniecona, to bardzo szybko doszłam i miałam bardzo silny orgazm. No i stamtąd uciekłam. Na koniec okazało się, że choć nie prosiłam, to dostawałam napiwki i zarobiłam swoim pokazem 27 złotych. Teraz mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest mi głupio ale z drugiej, to pokazanie się na kamerkach przyniosło mi mnóstwo silnych wrażeń i taki poziom podniecenia, jakiego od dawna nie zaznałam.
Oj ! Chyba to powtórzę