Gwałcilam miski będąc nastolatką.
W szkole podobał mi się bardzo jeden chłopak to ściagałam jego zdjęcia na laptopa obcinalam głowę i wklejalam na inne zdjęcia panów z porno. Byłam bardzo dobra w tym, normalnie nikt by się nie połapał że to nie on. Dzięki temu widziałam jak wygląda nago
i ewentualnie jakby to wyglądało gdyby mnie ruchał. "Widziałam jak sobie trzepie i się spuszcza" Siedziałam nad tym do 3-4 rano a potem o 5 pobudka do szkoły
Teraz jestem napalona na takiego jednego to marzę o tym żeby mnie całą obsikał łącznie z ustami. Chce go sprobowac. Ogółem nie mam tego fetyszu już nawet próbowałam pissingu i wiem że to mnie nie kreci. Ale jak sobie o nim pomyślę to mi skacze ciśnienie aż i mam wrażenie że tylko tak uda mu się zgasić to moje "pragnienie na niego "