Był gorący Lipcowy poranek, było tak ciepło że postanowiłem się wybrać nad morzę na plażę nudystów. Śniadanie, prysznic, ręcznik ,oliwka ,woda i w drogę. Na miejscu okazało się że gorące powietrze z chłodnym Bałtykiem spowodowało wiatr od morza i postanowiłem się schować za wydmami gdzie nie było wiatru. Nie byłem sam z tym pomysłem, leżało już tam parę osób. Rozglądnąłem się i wybrałem wolne miejsce przy choinkach koło jakichś dwóch osób. Miejsce zaciszne osłonięte od wiatru i reszty wydmy. Rozebrałem się nasmarowałem oliwką ciało i nagi położyłem się na ręczniku. Słońce grzało delikatny wiatru przyjemnie owiewał nagie ciało, było tak przyjemnie że nabrałem ochoty żeby się podotykać. Wstałem rozglądnąłem się po okolicy każdy leżał, a wysoka trawa częściowo zasłaniała plażowiczów. Tylko dwie osoby leżące blisko mnie. Było to dwóch chłopaków około 30 lat, szczupłych ładnie opalonych z ładnym ciałem. Położyłem się i zacząłem się dotykać , bawiłem się napletkiem i głaskałem naoliwiony żołądź. Drugą ręką zacząłem dotykać dziurkę analną, naoliwione paluszki chodziły gładko jeden po drugim, było bardzo przyjemnie waliłem sobie konia a palcami drugiej ręki zadawalałem się analnie po chwili uklęknąłem ,wystawiłem głowę znad trawy i zobaczyłem dwóch stojących chłopaków którzy masowali swoje penisy i patrzyli się na moje zmagania.Podeszli i powiedzieli pomóżmy sobie razem byłem już nakręcony i bez problemu się zgodziłem. Uklękliśmy w tróję i każdy złapał prawą ręką za penisa kolegi obok. Ściągaliśmy napletki jeden drugiemu delikatnie i do końca aż wędzidełko ciągnęło żołędzia. Drugą ręką głaskaliśmy sobie pośladki a paluszkami dotykaliśmy naszych dziurek. Jeden z chłopaków nachylił się i zaczął ustami pieścić mojego penisa , ssał żołędzia tak mocno aż poczułem pulsowanie mojego członka było mega przyjemnie zrobił tak jeszcze parę razy i podniósł się. Poczułem się zobowiązany i na czworaka pochyliłem się żeby dać jemu przyjemność. Delikatnie wziąłem do buzi już sterczącego penisa był gładki wygolony i delikatny. Najpierw delikatnie, powoli schodziłem ustami do nasady członka i z powrotem na szczyt żołędzia przeciągając językiem spodnią stronę całego członka i dolną część żołędzia. Widziałem jak podniecenie w nim narasta. Chłopak któremu ruszałem ręką widząc jak obciągam koledze w pozycji na czworaka z wypiętą pupą zaczął wkładać mi paluszki do mojej dziurki. Naoliwione paluszki wchodziły gładko i bezboleśnie byłem mega podniecony. Podsunął się bliżej mojej głowy i podsunął swojego członka pod nos.Odruchowo wyjąłem jednego i łapczywie pochłonąłem drugiemu kutasa który też był niezły. W momencie kiedy zająłem się drugim penisem pierwszy chłopak klęknął za mną i zajął miejsce paluszków kolegi swoim członkiem. Naparł penisem na zwieracz przytrzymał przy wejściu i wślizgnął się z gracją i delikatnością. Poczułem mega przyjemność z uczucia wchodzącego członka w moją dziurkę. Wkładał delikatnie długimi ruchami od początku żołędzia aż do podstawy penisa. W rytm odczuwanego wchodzenia w anal jednocześnie w tym samym tempie brałem do buzi drugiego członka. Chłopaki się zgrali i rytmicznie zaczęli mnie posuwać. Zaczęli się rozkręcać ich ruchy zaczęły być szybsze i mocniejsze dobijali do końca. Czułem jak jeden dobija do moich pośladków a drugi odbija się od mojej twarzy. Wkładał do końca, trzymał mnie za głowę, czułem go w gardle, już usta nie obejmowały członka, były szeroko otwarte aż lecieć gęsta ślina, pakował tak samo jak ten w anal. Kolega z tyłu złapał mnie za mojego zwisającego członka od tyłu między nogami i walił mi konia w rytm swoich pchnięć, To już było maksimum mojego podniecenia. Miałem walonego konia ruchaną dupę i jeszcze penisa w ustach. Szalałem z podniecenia i nagle poczułem ciepły płyn w ustach, uświadomiłem sobie że jeden z nich właśnie spuszcza mi się do gardła podniecenie spowodowało że zacząłem przełykać wylatujący płyn z penisa i z tego wszystkiego sam zacząłem się spuszczać w rytm walonego konia. Kolega z tyłu zwolnił ruchy i wiedziałem że właśnie kończy po chwili wyjął prezerwatywę pełną spermy. Resztki spermy której nie przełknąłem spływały mi po brodzie i chłopak który właśnie się spuścił zlizał ją z mojej twarzy. Byłem mega zaspokojony , wytrzepany penis , wyruchany anal i przełknięty nektar. To był dzień który zdarza się chyba raz w życiu i ja właśnie go super przeżyłem. Pozdrawiam wszystkich którzy to przeczytali.
Jak Wam się podoba?


Jak Wam się podoba?
