...
Nagle odwrócił role i do ściany ją przycisnął
Jej dłonie nad jej głową wysoko dźwignął
Jej gorące ciało studzone chłodem płytek
Mimo zmysłowej muzyki zaczął jęki słyszeć
Jej gładkie ciało artystycznie ciarkami przełamane
Sterczące sutki w jego dłoniach schowane
Ociera się nabrzmiałym kutasem o jej pupę
Dociskając, finezyjnie dłońmi bada jej figurę
Jej głowa odwrócona w bok
On jej daje w szyję cmok
Objął twardziela w rękę
W mokrą dziurkę wsuwa
Śliskie wargi rozpruwa
Widoczne dreszcze - na potęgę
Falujące wargi głęboko go wchłaniają
Jej twarde sutki o kafelki stukają
Obejmuje ją, by cipke pomasować
Jednak wpierw musiał zmoczoną rękę posmakować
Masuje łechtaczkę i soczyście wtłacza się w nią
Jej obłędne nogi drżą
Oczy lśnią
Usta klną
Po chwili ściągnął ją na kolana
Ona w liczne pozycje obeznana
Wie dokładnie co robić i jak to działa
Jakby mu kurwa w myślach czytała
Prowadzi dłonią po swoim ciele
Szepcze "daj mi wiele"
Jego ręka suwa po mokrym kutasie
Na jej boskie ciało spuszcza się
Ona dalej prowadzi dłońmi i smaruje
Takiego właśnie balsamu potrzebuje
On penisa do ostatnich kropel strzepuje
Nic, kompletnie nic się nie marnuje
Nagle odwrócił role i do ściany ją przycisnął
Jej dłonie nad jej głową wysoko dźwignął
Jej gorące ciało studzone chłodem płytek
Mimo zmysłowej muzyki zaczął jęki słyszeć
Jej gładkie ciało artystycznie ciarkami przełamane
Sterczące sutki w jego dłoniach schowane
Ociera się nabrzmiałym kutasem o jej pupę
Dociskając, finezyjnie dłońmi bada jej figurę
Jej głowa odwrócona w bok
On jej daje w szyję cmok
Objął twardziela w rękę
W mokrą dziurkę wsuwa
Śliskie wargi rozpruwa
Widoczne dreszcze - na potęgę
Falujące wargi głęboko go wchłaniają
Jej twarde sutki o kafelki stukają
Obejmuje ją, by cipke pomasować
Jednak wpierw musiał zmoczoną rękę posmakować
Masuje łechtaczkę i soczyście wtłacza się w nią
Jej obłędne nogi drżą
Oczy lśnią
Usta klną
Po chwili ściągnął ją na kolana
Ona w liczne pozycje obeznana
Wie dokładnie co robić i jak to działa
Jakby mu kurwa w myślach czytała
Prowadzi dłonią po swoim ciele
Szepcze "daj mi wiele"
Jego ręka suwa po mokrym kutasie
Na jej boskie ciało spuszcza się
Ona dalej prowadzi dłońmi i smaruje
Takiego właśnie balsamu potrzebuje
On penisa do ostatnich kropel strzepuje
Nic, kompletnie nic się nie marnuje