Udałam się pod prysznic, by zmyć zapach i wróciłam z powrotem do sypialni.
Panowie siedzieli w tym czasie na sofach podziwiając moją zgrabną figurę.
Położyłam się na łóżku opierając się o łokieć.
- Mam nadzieję, że jesteście gotowi na kolejną zabawę. Nie jestem jeszcze zaspokojona i radzę wam, abyście tym razem tak szybko nie mieli orgazmu.
Tym razem miałam ochotę na podwójną penetrację.
Nie chciałam, aby zmieniali się pozycjami, gdyż taka pozycja pasowała mi najbardziej...
Łukasz na przodzie, a Kamil z tylu.
Po chwili oboje stanęli przede mną czekając na mój ruch. Tym razem chciałam sama ich masturbować, aż do momentu osiągnięcia wzwodu.
Chwyciłam oba penisy i zaczęłam powolną masturbację. Na zmianę wkładałam do ust jednego członka, a drugiego pieściłam dłonią.
Aby móc głębiej włożyć penisy naplułam ich czubki i wkładałam coraz głębiej.
Po chwili oboje głaskali moją głowę przyciskając na zmianę do swoich penisów.
Czułam wielką rozkosz mogąc włożyć do ust całą długość, aż poczułam na nosie ich włosy łonowe.
Gdy już osiągnęli maksymalny rozmiar kazałam Kamilowi położyć się na łóżku.
Łukasz stał i mocno trzymał twardego penisa.
Gdy Kamil leżał usiadłam blisko jego krocza chwytając za penisa i włożyłam do odbytu pomagając sobie rękoma.
Poczułam lekki ból, gdyż tym razem nie chciałam aby używali prezerwatywy.
Ból stawał się nie do zniesienia.
Ale to był tylko początek bo wszedł jedynie czubek penisa, a wiedziałam że jego penis jest ogromny i będzie chciał go całego włożyć więc byłam przygotowana na większy ból.
Siedząc na jego kroczu zaczęłam lekko podnosił tyłeczek co jakiś czas jęcząc.
Kamil chwycił moje biodra i zaczęliśmy oboje wykonywać ruchy w jednym tempie.
Otworzyłam szeroko oczy i usta nie mogąc powstrzymać się od krzyków.
Po jakim czasie jego ruchy stawały się wolniejsze bym mogła przyzwyczaić się do tej pozycji.
Po chwili zaciskałam zęby, gdy poczułam jak centymetr po centymetrze wkłada coraz głębiej.
Ruchu jego bioder stawały się coraz szybsze i coraz mocniej napierał na mój tyłeczek.
Zaczęliśmy razem pojękiwać, a po chwili poczułam mocny ból. Czułam się jakby penis wchodził aż do samego żołądka. Niesamowite uczucie, które sprawiało mi nieziemski ból.
Wiedziałam, że jego cały penis wszedł do mojego odbytu. Szeroko otworzyłam usta i zaczęłam krzyczeć najgłośniej jak potrafiłam.
Wreszcie wszedł cały. Moja pochwa była cała wilgotna od tego bólu.
Łukasz stał i przyglądał się nam oblizując swoje usta.
Nie chciał czekać dłużej i chwycił moje sutki lekko przyciskając palcem.
Czułam coraz większe podniecenie, więc chwyciłam penisa i zaczęłam drażnić go języczkiem.
Po chwili mój tyłeczek był już przyzwyczajony do penisa Łukasza.
Postanowiłam zmienić pozycję, kładąc się na jego brzuchu.
Aby zwiększyć swoje podniecenie postanowił chwycić mnie i przesunąć bliżej rogu łóżka cały czas mając penisa w moim odbycie.
W ten sposób mógł nogami oprzeć się o podłogę. Taka pozycja umożliwiała mu głębsze wepchnięcia.
Objął tułów i mocno zaczął coraz głębiej wkładać penisa.
Czułam niesamowitą przyjemność, aż zaczęłam wkładać palce do wilgotnej pochwy.
Kazałam Kamilowi podejść do mnie i włożyć penisa do pochwy.
Po chwili poczułam oba penisy wewnątrz moich otworów.
Zaczęłam głośno krzyczeć z rozkoszy, nie mogąc wytrzymać bólu.
Gdy to usłyszeli ich posunięcia stawały się coraz szybsze. Czułam się, jak czerwony kapturek posuwany przez dwa dzikie wilki.
Moje zmysły wariowały nie mogąc się uspokoić. Co chwilę zamykałam oczy czując niesamowitą rozkosz.
Moja ślina wypływała z ust, pozostając na moim podbródku i szyi.
Pragnęłam, by te uczucie nigdy się nie kończyło.
Aby nie krzyczeć chciałam w tej chwili mieć w ustach innego penisa.
Była by to niesamowita przyjemność, gdybym miała taką możliwość.
Łukasz widząc mój szybszy oddech włożył palec do ust. Wkładałam go całego liżąc i gryząc.
Poczuł lekki ból, więc aby mnie ukarać zaczął zwiększać tempo do najszybszych pchnięć jakie był w stanie zrobić.
Nie mogłam powstrzymać krzyków, chciałam zakryć twarz poduszką ale nie byłam w stanie dosięgnąć do niej.
Kamil widząc moje ruchy rąk także przyspieszył tempo posunięć.
Moje krzyki rozchodziły się po całym pokoju.
Nie mogąc złapać oddechu czułam się jakbym miała zaraz zemdleć z rozkoszy czując, jak dwa duże penisy pulsowały i torturowały oba otwory.
Mój wzrok był rozmazany, język wyszedł na zewnątrz nie mogąc złapać tchu.
Nie mogłam powstrzymać orgazmu i zaczęłam jęczeć jak szalona.
Śluz spływał po tyłeczku zatrzymując się na jądrach Kamila.
Jednocześnie oboje mieli wytrysk.
Czułam, jak ciepła sperma wypełnia wnętrze mojego odbytu i pochwy. Krzyczeliśmy w trójkę jak trio śpiewaków operowych.
Nie byłam w stanie tyle pomieścić spermy w sobie. Gdy wyjęli oba penisy poczułam jak wylewa się na moje całe krocze. Musiałam iść szybko do łazienki ale po takiej rozkoszy zemdlałam na chwilę.
Gdy się obudziłam ujrzałam dwóch spoconych mężczyzn. Spytali się czy dobrze się czuję i pomogli mi wstać z łóżka. Jeszcze żaden facet nie dał mi tyle rozkoszy, a co dopiero dwóch.
Podali mi ręcznik i otarłam całą spermę w kroczu.
Byłam jednocześnie szczęśliwa i spełniona, choć nie spodziewałam się takiego zakończenia.
Udałam się pod prysznic i udałam się do sypialni.
Takie trójkąt był moim marzeniem, doświadczyłam niesamowitego orgazmu mdlejąc.
Panowie podziękowali za miły wieczór i opuścili pokój zostawiając swoje wizytówki na wypadek, gdybym chciała to powtórzyć.
Położyłam się do łóżka i momentalnie zasnęłam po wyczerpującym seksie.
Panowie siedzieli w tym czasie na sofach podziwiając moją zgrabną figurę.
Położyłam się na łóżku opierając się o łokieć.
- Mam nadzieję, że jesteście gotowi na kolejną zabawę. Nie jestem jeszcze zaspokojona i radzę wam, abyście tym razem tak szybko nie mieli orgazmu.
Tym razem miałam ochotę na podwójną penetrację.
Nie chciałam, aby zmieniali się pozycjami, gdyż taka pozycja pasowała mi najbardziej...
Łukasz na przodzie, a Kamil z tylu.
Po chwili oboje stanęli przede mną czekając na mój ruch. Tym razem chciałam sama ich masturbować, aż do momentu osiągnięcia wzwodu.
Chwyciłam oba penisy i zaczęłam powolną masturbację. Na zmianę wkładałam do ust jednego członka, a drugiego pieściłam dłonią.
Aby móc głębiej włożyć penisy naplułam ich czubki i wkładałam coraz głębiej.
Po chwili oboje głaskali moją głowę przyciskając na zmianę do swoich penisów.
Czułam wielką rozkosz mogąc włożyć do ust całą długość, aż poczułam na nosie ich włosy łonowe.
Gdy już osiągnęli maksymalny rozmiar kazałam Kamilowi położyć się na łóżku.
Łukasz stał i mocno trzymał twardego penisa.
Gdy Kamil leżał usiadłam blisko jego krocza chwytając za penisa i włożyłam do odbytu pomagając sobie rękoma.
Poczułam lekki ból, gdyż tym razem nie chciałam aby używali prezerwatywy.
Ból stawał się nie do zniesienia.
Ale to był tylko początek bo wszedł jedynie czubek penisa, a wiedziałam że jego penis jest ogromny i będzie chciał go całego włożyć więc byłam przygotowana na większy ból.
Siedząc na jego kroczu zaczęłam lekko podnosił tyłeczek co jakiś czas jęcząc.
Kamil chwycił moje biodra i zaczęliśmy oboje wykonywać ruchy w jednym tempie.
Otworzyłam szeroko oczy i usta nie mogąc powstrzymać się od krzyków.
Po jakim czasie jego ruchy stawały się wolniejsze bym mogła przyzwyczaić się do tej pozycji.
Po chwili zaciskałam zęby, gdy poczułam jak centymetr po centymetrze wkłada coraz głębiej.
Ruchu jego bioder stawały się coraz szybsze i coraz mocniej napierał na mój tyłeczek.
Zaczęliśmy razem pojękiwać, a po chwili poczułam mocny ból. Czułam się jakby penis wchodził aż do samego żołądka. Niesamowite uczucie, które sprawiało mi nieziemski ból.
Wiedziałam, że jego cały penis wszedł do mojego odbytu. Szeroko otworzyłam usta i zaczęłam krzyczeć najgłośniej jak potrafiłam.
Wreszcie wszedł cały. Moja pochwa była cała wilgotna od tego bólu.
Łukasz stał i przyglądał się nam oblizując swoje usta.
Nie chciał czekać dłużej i chwycił moje sutki lekko przyciskając palcem.
Czułam coraz większe podniecenie, więc chwyciłam penisa i zaczęłam drażnić go języczkiem.
Po chwili mój tyłeczek był już przyzwyczajony do penisa Łukasza.
Postanowiłam zmienić pozycję, kładąc się na jego brzuchu.
Aby zwiększyć swoje podniecenie postanowił chwycić mnie i przesunąć bliżej rogu łóżka cały czas mając penisa w moim odbycie.
W ten sposób mógł nogami oprzeć się o podłogę. Taka pozycja umożliwiała mu głębsze wepchnięcia.
Objął tułów i mocno zaczął coraz głębiej wkładać penisa.
Czułam niesamowitą przyjemność, aż zaczęłam wkładać palce do wilgotnej pochwy.
Kazałam Kamilowi podejść do mnie i włożyć penisa do pochwy.
Po chwili poczułam oba penisy wewnątrz moich otworów.
Zaczęłam głośno krzyczeć z rozkoszy, nie mogąc wytrzymać bólu.
Gdy to usłyszeli ich posunięcia stawały się coraz szybsze. Czułam się, jak czerwony kapturek posuwany przez dwa dzikie wilki.
Moje zmysły wariowały nie mogąc się uspokoić. Co chwilę zamykałam oczy czując niesamowitą rozkosz.
Moja ślina wypływała z ust, pozostając na moim podbródku i szyi.
Pragnęłam, by te uczucie nigdy się nie kończyło.
Aby nie krzyczeć chciałam w tej chwili mieć w ustach innego penisa.
Była by to niesamowita przyjemność, gdybym miała taką możliwość.
Łukasz widząc mój szybszy oddech włożył palec do ust. Wkładałam go całego liżąc i gryząc.
Poczuł lekki ból, więc aby mnie ukarać zaczął zwiększać tempo do najszybszych pchnięć jakie był w stanie zrobić.
Nie mogłam powstrzymać krzyków, chciałam zakryć twarz poduszką ale nie byłam w stanie dosięgnąć do niej.
Kamil widząc moje ruchy rąk także przyspieszył tempo posunięć.
Moje krzyki rozchodziły się po całym pokoju.
Nie mogąc złapać oddechu czułam się jakbym miała zaraz zemdleć z rozkoszy czując, jak dwa duże penisy pulsowały i torturowały oba otwory.
Mój wzrok był rozmazany, język wyszedł na zewnątrz nie mogąc złapać tchu.
Nie mogłam powstrzymać orgazmu i zaczęłam jęczeć jak szalona.
Śluz spływał po tyłeczku zatrzymując się na jądrach Kamila.
Jednocześnie oboje mieli wytrysk.
Czułam, jak ciepła sperma wypełnia wnętrze mojego odbytu i pochwy. Krzyczeliśmy w trójkę jak trio śpiewaków operowych.
Nie byłam w stanie tyle pomieścić spermy w sobie. Gdy wyjęli oba penisy poczułam jak wylewa się na moje całe krocze. Musiałam iść szybko do łazienki ale po takiej rozkoszy zemdlałam na chwilę.
Gdy się obudziłam ujrzałam dwóch spoconych mężczyzn. Spytali się czy dobrze się czuję i pomogli mi wstać z łóżka. Jeszcze żaden facet nie dał mi tyle rozkoszy, a co dopiero dwóch.
Podali mi ręcznik i otarłam całą spermę w kroczu.
Byłam jednocześnie szczęśliwa i spełniona, choć nie spodziewałam się takiego zakończenia.
Udałam się pod prysznic i udałam się do sypialni.
Takie trójkąt był moim marzeniem, doświadczyłam niesamowitego orgazmu mdlejąc.
Panowie podziękowali za miły wieczór i opuścili pokój zostawiając swoje wizytówki na wypadek, gdybym chciała to powtórzyć.
Położyłam się do łóżka i momentalnie zasnęłam po wyczerpującym seksie.