Witam, mam dość może banalnie wyglądający na pierwszy rzut oka problem jednak próbuję go rozwiązać od dłuższego czasu i do tej pory nie dałem sobie rady. Mam 18 lat, jestem całkiem przystojnym, ale bardzo niesmiałym i wtydliwym chłopakiem. Masturbuję się regularnie od około 3 lat, do tej pory robiłem to oglądając porno, wspomagałem się cyber-seksem itd. Ostatnio spragniony nowych doznań postanowiłem wejść na seks czaty, różne portale z kamerkami gdzie mówiąc brzydko waliłem konia na kamerce dla kobiet ( często pewnie podszywających się pod nie mężczyzn ), gdzie w sumie robiłem furorę, bo nieskromnie mówiąc jestem obdarzony całkiem sporym sprzętem... ale stwierdziłem, że to wciąż nie to. Nie jestem raczej typem imprezowicza, który wyrywa dziewczyny na imprezach i ląduje z nimi w łóżku, więc jak napisałem wcześnie jestem wciąż prawiczkiem. Ostatnimi czasy moja chęć na spróbowanie seksu wzrosła jeszcze bardziej i tu rodzi się pytanie jak sobie z tym poradzić? Myślałem o kupnie jakiejś seks zabawki typu sztuczna pochwa, żeby zaspokoić się do czasu znalezienia partnerki. Mieszkam jednak jeszcze z rodziną i wciąż się uczę, więc mógłby być problem z bezpiecznym przechowaniem jej. Wziąłem też pod uwagę spotkanie z prostytutką, ale nie jestem do końca przekonany, by przeżyć pierwszy raz z kobieta "za kasę". Od razu mówię, że porada typu "czekaj na tą wyjątkową dziewczynę" średnio mnie satysfakcjonuje, bo nie śpieszy mi się z szukaniem aktualnie partnerki na dłużej. Proszę o jakieś propozycje lub porady jeśli ktoś będzie miał czas takowych udzielić i pozdrawiam.