oczywiście, żona powiedziała, że wie, że to seks i pod wpływem emocji, podniecenia różne rzeczy mogą się wydarzyć, ale nie chce niczego ograniczać, skoro powiedziało się "a" to trzeba powiedzieć "b". Chce przeżyć normalny i prawdziwy trójkąt, a nie jego namiastkę. Jak wypytywałem się o różne...