Minęły trzy tygodnie od tamtego popołudnia w restauracji, kiedy Agnieszka wyszeptała „zgadzam się” i poczuła, jakby ktoś zdjął z niej ciężar, a jednocześnie włożył na szyję delikatną, ciepłą obrożę. Praca w ModernS okazała się nie tylko lepiej płatna, ale i inna, taka, w której wreszcie czuła...